Jak donosi portal Fidei Defensor, w nocy z soboty na niedzielę doszło do ataku na plebanię parafii rzymskokatolickiej pw. Chrystusa Króla w Dolicach. Sprawcy zniszczyli bramy, drzwi wejściowe, termoizolacje i elewacje budynku plebanii oraz infrastruktury ogrodowej. W stronę kapłanów były kierowane groźby śmierci, próbowano także sprowokować zamieszki.
Nie wiemy, jaki był motyw tego haniebnego ataku, lecz najbardziej prawdopodobny wydaje się antyklerykalizm.
Jak w opisie swojego profilu na Twitterze podaje, Fidei Defensor jest “organizacją udzielającą pomocy prawnej osobom prześladowanym ze względu na wyznawaną religię katolicką. Walczymy z prześladowaniem Kościoła”.
W sobotę, 18 czerwca przez Katowice przeszedł “Marsza Polskości Śląska” zorganizowany przez Ruch Narodowy i Młodzież Wszechpolską. Uczestnicy mieli na celu podkreślić polskość Górnego Śląska, wbrew proniemieckiej propagandzie niektórych środowisk mówiących o “autonomii”.
Organizatorzy w ten sposób upamiętnili także setną rocznicę przyłączenia części Górnego Śląska do Polski, która przypada 20 czerwca. Tego dnia sto lat temu wojska polskie wkroczyły do górnośląskich miast i wsi, które finalnie znalazły się w granicach odrodzonej Rzeczpospolitej po plebiscycie i III Powstaniu Śląskim.
W wydarzeniu wzięło udział ok. 100 osób, przy dużej obstawie policyjnej. Oprócz biało-czerwonych, niesiono zielone flagi Obozu Narodowo-Radykalnego.
Dzisiaj w Katowicach był Marsz Polskości Śląska. Upamiętniliśmy setną rocznicę powrotu Górnego Śląska do Polski. Polski honor, śląska duma! pic.twitter.com/cUL2Vq5h1o
Wraz z ostatnim dniem czerwca zakończy się rządowy program “Profilaktyka 40 Plus”. Jest to program badań profilaktycznych dla Polaków od 40 roku życia wzwyż. W całej Polsce z programu skorzystało nieco ponad 400 tysięcy osób, a mogłoby aż 20 milionów. Poseł partii rządzącej Bartłomiej Wróblewski oznajmił:
Warto skorzystać z programu, bo chodzi o nasze zdrowie. Możemy za darmo sprawdzić, jaka jest nasza sytuacja zdrowotna.
Do programu można przystąpić poprzez zalogowanie się na Internetowe Konto Pacjenta i wypełnienie krótkiej ankiety. Osoby, które nie korzystają z Internetowego Konta Pacjenta, mogą zapisać się na badania za pomocą infolinii Domowej Opieki Medycznej pod numerem telefonu: 22 735 39 53.
PIŁKA NOŻNA REPREZENTACJA POLSKI ZGRUPOWANIE TRENING
/ Fot. PAP/Andrzej Lange. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030
Maciej Rybus to 32-letni lewy obrońca pochodzący z Łowicza. Swoją seniorską karierę rozpoczął w Legii Warszawa, następnie przez parę sezonów grał w zespole Akhmat Groźny oraz w Lyonie. Od sezonu 2017/2018 reprezentuje barwy Lokomotiwu Moskwa. Z orzełkiem na piersi gra od 2009 roku. W barwach reprezentacyjnych rozegrał 66 spotkań, w których strzelił 2 gole. Po zakończeniu tego sezonu Rybus miał kilka ofert gry poza Rosją, która od lutego okupuje granice Ukrainy. Parę dni temu otrzymaliśmy informację, że Maciej Rybus podpisał kontrakt ze Spartakiem Moskwa. Polski obrońca tłumaczył swoją decyzję tym, iż jego żona jest Rosjanką i boi się o jej bezpieczeństwo. Ponadto wspomniał też, żer ich dzieci rozpoczęły edukację w rosyjskich instytucjach.
W poniedziałkowe popołudnie Polski Związek Piłki Nożnej za pośrednictwem portalu “Łączy nas piłka.pl” wydał specjalny komunikat, w którym poinformował, że selekcjoner spotkał się z Rybusem, gdy ten przebywał w Polsce. Oto treść komunikatu:
Selekcjoner poinformował zawodnika, że w związku z jego aktualną sytuacją klubową nie powoła go na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji oraz nie będzie brał pod uwagę przy ustalaniu składu kadry, która pojedzie na mistrzostwa świata w Katarze.
Rosjanie mają plan B…
Sam zawodnik został zalany falą pytań odnośnie swojej decyzji nie tylko od Polaków, ale również od Rosyjskich sympatyków piłkarza. – Nie chcę jeszcze komentować tej sprawy – odparł sam zainteresowany. Jednak warto przyjrzeć się słowom Dmitrija Swiszczewa, rosyjskiego polityka, które wywołały niemałe poruszenie. W rozmowie dla RB Sport deputowany Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej z Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji zgłosił chęć pomocy zawodnikowi poprzez wyrobienie paszportu w trybie przyśpieszonym. Jednocześnie posłał kilka gorzkich słów w kierunku PZPN-u (ruch federacji nazwał “prostackim podejściem do własnego obywatela”).
“Maciej od dawna mieszka i pracuje w Rosji, jego żona jest Rosjanką, dlatego myślę, że w drodze wyjątku można mu wystawić paszport w ramach trybu przyspieszonego. O ile oczywiście Maciej złoży taką prośbę. Wzywam wszystkich urzędników wszystkich krajów, aby traktowali swoich obywateli z troską i uwagą, niezależnie od sytuacji politycznej na świecie” – powiedział Swiszczew.
Prezydent RP Andrzej Duda / Fot. PAP/Albert Zawada. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030
Prezydent Andrzej Duda odniósł się do m.in. słów rzecznika Komisji Europejskiej ws. ewentualnych rozmów z Kremlem.
Wyjaśnił, że o podjęciu rozmów z prezydentem Władimirem Putinem powinna decydować Ukraina.
Dodał również, że nie należy ustępować w zwiększaniu rygoru sankcyjnego na Rosję.
Podkreślił, że to Putin powinien prosić Zachód o rozmowę oraz opuścić ze swoimi wojskami terytorium Ukrainy.
Zdaniem prezydenta Andrzeja Dudy sankcje na Rosję powinny być utrzymywane dopóki Kijów nie wyrazi woli do ich zdjecia. Wyjaśnił, że w przeszłości Ukraina również miała poważne interesy z Moskwą.
Jeśli Ukraina powie, że można zdjąć sankcje, bo wraca normalność – a Ukraina też miała przecież swoje poważne interesy z Rosją – to dopiero wtedy wspólnota Zachodu powinna myśleć poważnie o zdjęciu sankcji. A dopóki nie, to te sankcje trzeba zwiększać
– podkreślił prezydent.
Skrytykował także głosy o wznowieniu rozmów z Moskwą po zakończeniu wojny na Ukrainie. Jego zdaniem błędem jest tak wczesne składanie deklaracji ze strony Zachodu.
Pomysłowi nie pomagają też wahania naszych zachodnioeuropejskich partnerów w kwestii wojskowej pomocy dla Ukrainy i przedwczesna gotowość do rozmów z Moskwą, gdy takiej woli nie ujawniają władze w Kijowie
Zaznaczył, że nie chodzi o to, by w ogóle nie rozmawiać z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Chodzi o to, by Władimir Putin chciał rozmawiać, a nie, by europejscy liderzy prosili agresora o rozmowę. Trzeba tak dokręcić śrubę, tak pomóc Ukrainie, by Władimir Putin prosił o rozmowę
– zaznaczył.
Prezydent Andrzej Duda uczestniczył w dorocznej naradzie z ambasadorami Polski organizowanej przez ministerstwo spraw zagranicznych.
Rzecznik rządu Piotr Müller / Fot. PAP / Radek Pietruszka Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030
We wtorkowy poranek gruchnęła wiadomość o rezygnacji ustępującego wicepremiera ds. bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego.
Prezes Jarosław Kaczyński poinformował, że o swojej decyzji powiadomił premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezydenta Andrzeja Dudę.
Partia rządząca szykuje również kilka innych zmian w rządzie m.in. dotyczące ministra obrony Mariusza Błaszczaka.
Według medialnych informacji ma on przejąć funkcję wicepremiera ds. bezpieczeństwa łącząc funkcję z resortem obrony.
Głównym powodem do rezygnacji Kaczyńskiego z funkcji wicepremiera są wybory parlamentarne zaplanowane na przyszły rok.
We wtorek rzecznik rządu Piotr Muller na konferencji prasowej wyjaśnił, że możemy się spodziewać wkrótce kolejnych roszad w składzie ekipy rządzącej. Jest to związane przede wszystkim z dymisją Jarosława Kaczyńskiego z funkcji wicepremiera orasz przewodniczącego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych.
Jeżeli chodzi o zmiany w składzie Rady Ministrów to poza tą, która w tej chwili została zakomunikowana, odbędą się jeszcze inne zmiany, ale o nich będziemy informować w stosownej porze, ale faktycznie dotyczą i ministra Hoffmana i ministra Błaszczaka
Od pewnego czasu krążyły pogłoski o rezygnacji prezesa Prawa i Sprawiedliwości z dotychczasowego stanowiska w rządzie. Również sam Kaczyński zakomunikował, że opuszcza posadę wicepremiera i przewodniczącego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych.
Szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki odnosząc się do dzisiejszej decyzji wyjaśnił, że Jarosław Kaczyński chciał przeprowadzić konkretne reformy dot. bezpieczeństwa państwa. Teraz, kiedy ustawa o obronie ojczyzny jest już gotowa, prezes PiS miał uznać, że jego dalsza obecność na stanowisku wicepremiera nie jest już konieczna.
Działacze PiS zwracają także uwagę na fakt, że kampania wyborcza zbliża się, co wymaga od prezesa większej uwagi na polu działalności partyjnej.
Chodzi po prostu o to, że partia musi odzyskać werwę, bo zbliża się ten czas, który dla każdej partii politycznej na świecie jest najważniejszy. Wybory są po to, aby uzyskać dobry wynik wyborczy, a jeśli chodzi o PiS, to tym dobrym wynikiem wyborczym będzie ich wygranie i możliwość sprawowania władzy, oczywiście w koalicji Zjednoczonej Prawicy
W sobotę odsłonięcia pomnika Lecha Kaczyńskiego w Tarnowie dokonał prezes Prawa i Sprawiedliwości i brat zmarłego prezydenta Jarosław Kaczyński, wraz z przedstawicielami komitetu społecznego budowy monumentu. Pomnik stanął na placu Dworcowym, tuż przed dworcem Polskich Kolei Państwowych w Tarnowie.
Wydarzenie zgromadziło setki tarnowian. Cześć z nich głośno zamanifestowała swoje niezadowolenie, gromadząc się wokół placu. Pod adresem prezesa PiS wznoszone były wulgarne okrzyki; podczas jego przemówienia tłum gwizdał i krzyczał m.in. “będziesz siedział” i “przestań kłamać”. Protestującym odpowiadali popierający inicjatywę, klaszcząc i wykrzykując jego imię.
Pomnik im. Kaczyńskiego nielegalny?
Prezydent miasta Roman Ciepiela zawiadomił prokuraturę, że podczas odsłonięcia pomnika mogło dojść do naruszenia prawa. Prokuratura zbada, czy pomnik został postawiony legalnie. Prokurator Mieczysław Sienicki z prokuratury okręgowej w Tarnowie przekazał, że trwa analiza tych zarzutów i po tym zostanie podjęta decyzja, co do dalszego toku postępowania.
Ciepiela przekonuje, że pomnik został postawiony zbyt blisko drogi gminnej – wykonawcy nie zachowali odległości od ulicy, która jest uregulowana prawnie. Zdaniem władz miasta gmina powinna uczestniczyć w postępowaniach administracyjnych dotyczących budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego.
Pomysł postawienia monumentu już dawno podzielił mieszkańców Tarnowa. We wcześniejszej rozmowie z Radiem Kraków prezydent Tarnowa Roman Ciepiela zadeklarował, że nie będzie uczestniczył w uroczystości jego odsłonięcia.
“Wynik spełnia oczekiwania Francuzów. Nie chcieli dać Macronowi większości rządzącej, nie chcieli też, by rządziła opozycja. Ten paraliż paradoksalnie spełnia oczekiwania Francuzów. Czy prezydentowi uda się zbudować koalicję? Prawdopodobnie nie, dlatego że jedyna siła, która byłaby w stanie wejść w oficjalną koalicję z obozem prezydenta Macrona to Republikanie, którzy powiedzieli kategorycznie, że tego nie uczynią. Natomiast są jak najbardziej możliwe “ciche” koalicje” – mówił dr Golonka.
Sukces Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen
“Główną partią opozycyjną, z przywilejami, które są z tym związane, będzie Zjednoczenie Narodowe. Tym przywilejem, dużym przywilejem będzie kontrola Komisji Finansów. To bardzo zaskakujące, że Zjednoczenie Narodowe, że przebili szklany sufit i to z hukiem. Ewidentnie czas gra na korzyść ZN. Ta diabolizacja obozu narodowego ma coraz słabszy potencjał odziaływania na społeczeństwo. Brak bezpieczeństwa wewnętrznego Francji oraz imigracja to są główne problemy, których nie da się nie zauważyć. Bardzo ciekawe jest to, że Lewica przegrała najwięcej pojedynków w II turze tam, gdzie kontrkandydatem był przedstawiciel Zjednoczenia Narodowego” – podkreślał publicysta.
“Problemem jest to, że Turcja nie potrafi uzyskać poparcia Stanów Zjednoczonych. Tak to wygląda, przynajmniej z zewnątrz. USA nie chcą eskalacji wojny na Bliskim Wschodzie. Iran przez cały czas współdziała z Rosją, jest to najbliższy sojusznik Moskwy. Iran przede wszystkim wspiera tamtejszą mniejszość szyicką, która jest dosyć liczna i która stoi murem za rządami Assada, przeciwdziała również ekspansji tureckiej. Pola konfliktu są liczne i można powiedzieć, że prawdopodobnie będzie ich przybywało” – mówił Kempa.
Konfrontacja jest prawdopodobna
“Moim zdaniem ta konfrontacja jest wielce prawdopodobna i jedyną siłą, która może tu powstrzymać konfrontację militarną, gdzie po jednej stronie będzie stała Turcja a po drugiej Iran i Rosja oraz po obu stronach lokalne siły syryjskie, są Stany Zjednoczone. Cały czas mówi się o tym, że jeżeli Turcja rozpocznie operację w Syrii, to kontrakt na F-16 jest zagrożony. Szereg innych kontraktów zbrojeniowych stanie pod znakiem zapytania. To w jakiś sposób hamuje poczynania Erdogana, który próbuje rozgrywać kartę Finlandii i Szwecji, żeby wymusić przyzwolenie na działania tureckie w Syrii i od tego uzależnia swoją zgodę na przyjęcie tych państw do NATO” – dodał Kempa.
Grupa deputowanych Partii Demokratycznej wystosowała list do prezesa Google, Sundara Pichaia, domagając się, by potentat internetowy usuwał z wyników wyszukiwania nazwy ośrodków ciąży kryzysowej. Chodzi o przychodnie, które oferują kobietom pomoc w zakresie doniesienia niechcianej na początku ciąży.
Grupa wspomnianych senatorów domaga się, by przy wpisywaniu haseł związanych z aborcją nie pokazywały się wyniki wyszukiwania lub reklamy przychodni pro-life. W piśmie do prezesa Google nazwali oni ośrodki pro-life fałszywymi klinikami aborcyjnymi, oskarżając jednocześnie ich właścicieli o podszywanie się pod środowiska proaborcyjne.
Przeciwnicy takiego rozwiązania wskazują, że odcięcie kobietom rozważającym aborcję dostępu do wiedzy na temat alternatyw dla takiej decyzji byłoby poważnym zabezpieczeniem interesów przemysłu aborcyjnego.
Demokratyczni senatorzy grożą, że jeśli nie zdołają wymusić całkowitego ukryć tych wyników w wyszukiwarce googlowskich map, to będą dążyli do napiętnowania przychodni.
Jeśli Google musi nadal wyświetlać te mylące rezultaty w wynikach wyszukiwania i Mapach Google, wyniki powinny przynajmniej być odpowiednio oznaczone
– czytamy w liście senatorów.
Mogą jednak dopiąć celu, ponieważ Google stosował już w przeszłości cenzurę wobec treści publikowanych przez środowiska pro-life.