Uczestnicy manewrów Puma-22

Uczestnicy manewrów Puma-22 / Fot. Twitter

Około 2 tys. żołnierzy z państw Grupy Wyszehradzkiej oraz z USA i Wielkiej Brytanii bierze udział w rozpoczętych w piątek w Nowej Dębie, w południowo-wschodniej Polsce, ćwiczeniach wojskowych Puma-22.

Manewry Puma-22

Puma-22 to największe w tym roku ćwiczenia wojsk Grupy Wyszehradzkiej – powiedział PAP rzecznik prasowy polskiej 18 Dywizji Zmechanizowanej Przemysław Lipczyński. Ćwiczenia potrwają do 9 listopada z udziałem żołnierzy z Polski, Czech, Słowacji i Węgier, a także sojuszników ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii rozmieszczonych na Podkarpaciu w związku z sytuacją za naszą wschodnią granicą.

Celem ćwiczenia jest poprawa interoperacyjności uczestniczących w nim wojsk, sprawdzenie ich zdolności do planowania, organizowania i prowadzenia operacji taktycznych we współpracy z sojusznikami. Lipczyński powiedział, że w tym roku scenariusze manewrów będą uwzględniały doświadczenia wyniesione z wojny na Ukrainie.

Scenariusze Puma-22

Portal Radia PiK pisze:

Scenariusze przewidują np. prowadzenie obrony manewrowej, forsowanie przeszkody wodnej na rzece San, prowadzenie likwidacji skażeń przez pododdziały chemiczne, sprawdzenie procedur wzywania ognia artylerii (Call For Fire) i ewakuacji medycznej (MEDEVAC) oraz zintegrowane prowadzenie ognia. Zadania będą wykonywane w dzień i w nocy.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Radio Pik, The first news

Grzegorz Braun

Grzegorz Braun / Fot. PAP/Radek Pietruszka. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

  • Grzegorz Braun, w przeszłości kojarzony z tradycjonalizmem, monarchizmem i przywiązaniem do cywilizacji łacińskiej, po raz kolejny się skompromitował.
  • Znów wystąpił w obronie kryminalnej działalności Wojciecha Olszańskiego.
  • Tym razem, używając liberalnej, antykatolickiej retoryki, wspomniał aresztowanie ww. przestępcy z mównicy sejmowej.
  • Zobacz też: Zełenski nie chce negocjacji pokojowych. “Nie namawiajcie mnie do tego”

Pod koniec września tego roku za odebraniem immunitetu Grzegorzowi Braunowi głosowała między innymi Joanna Scheuring-Wielgus. Niedawno z kolei odbyło się głosowanie w sprawie odebrania immunitetu właśnie Joanny Scheuring-Wielgus. Grzegorz Braun głosował przeciwko, tak samo posłowie Korwin-Mikke czy Dziambor.

To pokazuje, że wirus liberalizmu mocno opanował Konfederację. Sprawa Scheuring-Wielgus dotyczy bowiem zgorszenia w Kościele podczas Mszy świętej. Posłanka promowała mordowanie dzieci nienarodzonych. Po głosowaniu w sprawie jej immunitetu, powtórzyła swój haniebny czyn, acz poza Kościołem.

Grzegorz Braun, który określił innego przestępcę, wulgarnego aktywistę Wojciecha Olszańskiego, “mistrzem mowy polskiej”, wygłosił z sejmowej mównicy:

Przy tej okazji zwracam uwagę na to, że i tu w Sejmie, jak i poza Sejmem, ogranicza się nie tylko możliwość wykonywania mandatu poselskiego, ale także wolność słowa, wolność zgromadzeń, wystąpień publicznych. Aresztowany i – wszystko na to wskazuje – zamknięty do więzienia został na kolejne miesiące pan Wojciech Olszański vel Aleksander Jabłonowski.

Wzywanie do mordowania ludzi to dla Brauna realizacja “wolności słowa”?

Radosław Patlewicz napisał na Twitterze w reakcji na słowa polityka:

SKANDAL! Grzegorz Braun po raz kolejny broni wulgarnego, antypolskiego przebierańca i prowokatora Wojciecha Olszańskiego, który odbywa w zakładzie karnym PRAWOMOCNY wyrok za wzywanie do mordowania ludzi.

Na koniec warto przypomnieć, iż liberalna “wolność słowa” jest sprzeczna ze Świętą Wiarą Katolicką. Brak cenzury ze strony państwa, ergo przyzwolenie na bluźnierstwa, groźby, zgorszenie publiczne, jest bowiem grzechem cudzym. Państwo jest od tego, by karać przestępców, i zapewniać ludziom bezpieczeństwo.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Twitter, Tvn24

Netanjahu

Netanjahu / Fot. Wikimedia Commons

Media donoszą o prawdopodobnym powrocie Benjamina Netanjahu do rządzenia krajem. Polityk ten reprezentuje (oczywiste w przypadku talmudystów) rasistowskie podejście do Palestyńczyków. Na pytanie dotyczące budowy muru między Gazą a Izraelem, powiedział, że mur jest potrzebny, aby “chronić się przed dzikimi bestiami”.

Poseł Krystian Kamiński skomentował owe doniesienia na Twitterze

Po piątych wyborach w ciągu ostatnich czterech lat wiadomo, że najsilniejszą partią w Izraelu został Likud – partia Benjamina Netanjahu. Jednak aby rządzić musi to zrobić wspólnie z sojuszem środowisk religijnego syjonizmu.

Blok Netanjahu będzie dysponował większością głosów w Knesecie (64 na 120).

Ważyły się losy partii Balad (skupiającej Arabów zamieszkałych w Izraelu, która opowiada się za utworzeniem dwóch państw opartych na granicach sprzed 1967), która ostatecznie nie przekroczyła progu 3,25% i tym samym nie pozbawiła bloku wokół Netanjahu większości w Knesecie.

Sojusz Religijnego Syjonizmu

Kamiński napisał, iż Netanjahu musi współrządzić z Sojuszem Religijnego Syjonizmu.

Praktycznie z niczego zdobyli oni 14 miejsc w Knesecie. Łączą ich silne antyarabskie przekonania. Uważają oni, że Izrael powinien prowadzić bezwzględną walkę ze swoimi wrogami.

Sojusz Religijny Syjonizm chce wypędzić Arabów z Izraela oraz przebudować system polityczny.

Chcą zreformować Sąd Najwyższy tak, aby nie mógł już obalać ustaw. Rząd ma dodatkowo dostać kompetencje, aby obsadzić sędziów według ideologicznych założeń. Itamar Ben-Gvir jest najbardziej znaną twarzą partii Żydowska Siła, tworzącej sojusz Religijny Syjonizm.

Kamiński napisał, iż zwolennicy Ben-Gvira na “dobry wynik w wyborach” reagowali, rzucając kamieniami w palestyńskie samochody, i krzycząc przy tym “śmierć terrorystom”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Twitter

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Canva

  • Rowerzystka zderzyła się z betoniarką w Berlinie w poprzedni poniedziałek.
  • Jej obrażenia mogły zostać złagodzone, gdyby przejazd pojazdów ratunkowych nie został utrudniony przez blokujących drogę wyznawców ekologizmu.
  • Dwóm aktywistom grozi postępowanie karne w związku z demonstracją – ujawniła we wtorek policja.
  • Mężczyźni w wieku 59 i 63 lat przykleili się do znaku drogowego, blokując przejazd pojazdom służb ratunkowych.
  • Zobacz też: Rosja próbuje otworzyć nowe szlaki migracyjne do krajów UE

Rowerzystka zderzyła się z betoniarką w Berlinie w poprzedni poniedziałek. Jej obrażenia mogły zostać złagodzone, gdyby przejazd pojazdów ratunkowych nie został utrudniony przez blokujących drogę wyznawców ekologizmu.

Władze w czwartek skorygowały wcześniejsze oświadczenie, w którym poinformowały, że poszkodowana kobieta zmarła, wyjaśniając, że żyje i nadal jest leczona na intensywnej terapii z poważnymi obrażeniami. Rzecznik berlińskiej straży pożarnej potwierdził, że pojazdy służb ratunkowych z opóźnieniem dotarły na miejsce wypadku z powodu protestów ekologistów, którzy zablokowali autostradę A100.

Ratownicy utknęli w korku na “dość istotny czas (…) Akcja ratunkowa została w związku z tym opóźniona”, powiedział rzecznik Rolf Erbe. Nie zaprzeczyła temu grupa protestujących “Last Generation”, która w poniedziałek wyraziła przerażenie sytuacją i zaoferowała świadczenie skierowane do poszkodowanej kobiety. Rzeczniczka Carla Hinrichs powiedziała:

Mamy szczerą nadzieję, że stan zdrowia pani nie pogorszył się z powodu opóźnienia. We wszystkich naszych akcjach protestacyjnych najwyższym priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim osobom biorącym w nich udział.

Dwóm aktywistom grozi postępowanie karne w związku z demonstracją – ujawniła we wtorek policja. Dwaj mężczyźni w wieku 59 i 63 lat przykleili się do znaku drogowego, blokując przejazd pojazdom służb ratunkowych.

To nie pierwszy taki przypadek

W zeszłym miesiącu karetki potrzebowały 40 minut, aby dojechać na miejsce wypadku drogowego na autostradzie M20 w Kent w Anglii, po tym jak dwóch protestujących “Just Stop Oil” spowodowało zamknięcie drogi przez policję na dwa dni. Wspięli się na pylon.

Lisa Webber ze Swanley w Kent, została zabita przez pędzące BMW, kiedy zatrzymała się na poboczu autostrady, aby pomóc kierowcy pojazdu, który stracił kontrolę w niekorzystnych warunkach pogodowych. Druga kobieta w wieku 40 lat również została potrącona i zabita przez BMW.

Eko-wojownicy mogli myśleć, że to niewinny protest, ale mają krew na rękach

– powiedział Mark Heap. Główny inspektor Mick Neville powiedział The Sun:

Być może nie spowodowali bezpośrednio wypadku na M20. Ale gdyby ich nieodpowiedzialna demonstracja nie miała miejsca, kobiety i kierowcy furgonetki prawdopodobnie by tam nie było.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

RMX News

Węgry 1956

Węgry 1956 / Fot. Archiwum

Zobacz także: Powstaje Muzeum Historii Polski. Cytadela Warszawska trafia w ręce cywilnej instytucji

Dokumentem niepodległościowych aspiracji Węgrów jest wydany nakładem Instytutu Pamięci Narodowej dziennik (mającego 12 lat w czasie powstania) Gyula Csicsa „Węgierska rewolucja 1956. Pamiętnik dwunastolatka”.

Jak słusznie zauważa IPN „węgierska rewolucja ukazała Zachodowi prawdziwą twarz komunistycznej dyktatury i była jednym z pierwszych, ważnych etapów procesu, dzięki któremu nie tylko Węgrzy, ale także obywatele całej Europy Środkowej mogą dziś żyć w warunkach wolności i demokracji. Tym samym rok 1956 był widoczną klęską forsowanej przez komunistów ideologii, większość powstańców bowiem stanowili przedstawiciele najniższych warstw społecznych, robotnicy i młodzież”.

Po śmierci Stalina w 1953 roku I sekretarzem węgierskiej partii komunistycznej został Imre Nagy. Jego reformy doprowadziły do demokratyzacji życia politycznego na Węgrzech. W 1955 odebrano mu władzę i szefem partii został stalinowiec. W październiku 1956 doszło niezwykle licznych manifestacji patriotycznych i protestów studenckich. Studenci domagali się wyjścia z Węgier Armii Czerwonej, przywrócenia do władzy Imre Nagyiego, systemu wielopartyjnego i wolnych wyborów.

W czasie demonstracji 23 października w Budapeszcie manifestanci zdobyli broń. Węgierska bezpieka AVH zaczęła mordować manifestantów. Władze komunistyczne zwróciły się do Armii Czerwonej o pomoc w stłumieniu powstania. Następnego dnia Rosjanie wkroczyli do miasta i rozpoczęły się walki. Powstanie tłumiło 6000 żołnierzy sowieckich wyposażonych w 200 czołgów i wspieranych przez lokalną bezpiekę i wojsko. W następnych dniach walki rozszerzyły się na inne węgierskie miasta. 27 października powstał rząd narodowy, rozwiązano bezpiekę i wprowadzono system wielopartyjny. Dzień później armia sowiecka zaprzestała ataków na węgierskich patriotów.

Powstały partie polityczne, lokalne władze samorządowe, władze nad przedsiębiorstwami przejęli robotnicy. Rosjanie postanowili obalić węgierską kontrrewolucję, do ostatecznego ataku doszło 4 listopada. W walkę z węgierskimi patriotami zaangażowano 58.000 żołnierzy rosyjskich. Rosjanie przekazali władzę Janoszowi Kadarowi. Walki trwały do 10 listopada. Partyzanci węgierscy operowali do października.

Według minimalnych szacunków w walkach z okupantem zginęło 2700 Węgrów, a 27.000 zostało rannych. W walkach zginęło 740 żołnierzy sowieckich. Tysiące węgierskich patriotów zostało wywiezionych w głąb Rosji sowieckiej, 1200 stracono (w tym i Imre Nagya), 13.000 wsadzono do więzień, 200.000 uciekło z kraju. Straty materialne oszacowano na 1/4 rocznego dochodu narodowego Węgier.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Andrzej Niemojewski

Andrzej Niemojewski / Fot. Archiwum

W swojej publicystyce łączył krytykę Żydów i Kościoła katolickiego oraz propagował astrologię. Za młodu był socjalistą. Prześladowany przez rosyjskiego okupanta został nacjonalistą i antysemitą.

Książka (bogata w cytaty z wielu źródeł) Andrzeja Niemojewskiego (poety, pisarza, tłumacza i wydawcy okresu Młodej Polski) „Dusza żydowska w zwierciadle Talmudu” pochodzi z 1914 roku (książkę tą współcześnie wydało wydawnictwo Antyk Marcina Dybowskiego). Niemojewski miał ambicje opisania problemu relacji polsko żydowskich, by doprowadzić do jak to sam określał, „odżydzenia” Polski.

Żydzi na ziemiach polskich

W początkach XIX wieku Warszawa była polskim miastem, lecz w już w 1916 roku 40% populacji Warszawy stanowili Żydzi. W XIX wieku Żydzi mieli w Warszawie większy przyrost naturalny niż Polacy, dodatkowo Polacy emigrowali z Warszawy. Podobnie rosła populacja żydów na prowincji i w innych miastach (Niemojewski nazywał to zażydzaniem Polski). Żydzi na ziemie Polski migrowali z Rosji. Społeczność żydowska na ziemiach polskich składała się z Żydów talmudycznych pogrążonych w ciemnocie i zabobonach – odmiennie od Żydów żyjących w krajach Europy Zachodniej.

Według Niemojewskiego przed pierwszą wojną światową Żydzi na ziemiach polskich: szkalowali, terroryzowali, prześladowali z powodów religijnych, zmuszali do emigracji, oszukiwali i okradali Polaków. Prasa ukrywała żydowskie pochodzenie przestępców. Żydzi zajmowali się handlem żywym towarem i fałszowaniem pieniędzy. Wzajemnie się wspierali przed sądami, nawet gdy oskarżony Żyd był winien. Żydzi monopolizowali własność, odbierali Polakom miejsca pracy (żydowscy pracodawcy zwalniali Polaków, by zatrudniać Żydów – propagowały to organizacje żydowskie).

W związku z rozwojem społeczności żydowskiej na ziemiach polskich Żydzi podczas konferencji pokojowej po I wojnie światowej byli przeciwni odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Żydzi zwalczali odzyskanie niepodległości przez Polskę antypolską kampania (Żydzi na zachodzie kłamali, że Polacy to antysemici organizujący pogromy) i pomysłami utworzenia państwa żydowskiego na ziemiach polskich (Judeopoloni).

Talmud

Zdaniem Niemojewskiego Talmud był fundamentem tożsamości żydowskiej, regulował większość aspektów życia religijnych Żydów, był dla Żydów ważniejszy od Tory (części Starego Testamentu). Chłopcy żydowscy (prawie 90% ich populacji) przez 10 lat życia (od 5 do 15 roku życia) w chederach poznawali nauczanie Talmudu. Prócz chederów były też inne religijne szkoły żydowskie. Judaistyczna edukacja religijna odcinała Żydów od nowoczesnego społeczeństwa i ich demoralizowała. Kobiety były z judaistycznej edukacji religijnej wykluczone. Na zachodzie zwalczana była krytyka Talmudu, przed społeczeństwami zachodu ukrywana była zawartość Talmudu. Żydzi histerycznie reagowali na wszelką krytykę Talmudu, nie pozwalając na żadną krytyczną dyskusję o Talmudzie, dokonywali fałszerstw, by bronić dobre imię Talmudu.

Talmud zawierał wiele sprzecznych ze sobą przepisów. Zdaniem Niemojewskiego jego nauki demoralizowały Żydów. Zgodnie z Talmudem Żyd mógł gojowi (nie Żydowi) zrobić wszystko, co chce. Talmud zezwalał Żydom na okłamywanie, okradanie (najlepiej tak by się goj nie zorientował), powtórne pobieranie odsetek, niespłacanie długów, czerpanie zysków z pomyłek goi, nieoddawanie znalezionych rzeczy, które goj zgubił, wyłudzanie od goi, prześladowanie i zabijanie goi, kłamanie na niekorzyść goja, porywanie i cudzołożenie z gojkami, namawianie gojów do grzechu. Rzeczami ukradzionymi gojom zgodnie z Talmudem należało dzielić się z innymi Żydami. Talmud pozwalał na trucie bydła lub jego kradzież. Zakazywał mówienia, że u goja są tańsze towary niż u Żyda. Pozwalał na fałszowanie dokumentów, składanie fałszywych przysiąg (przysięgi składane gojom uznaje za nieważne), naginanie prawa dla własnych korzyści, udawanie przez Żyda, że nie jest Żydem. Talmud pozwalał na handel kobietami, zepsutą żywnością, fałszowanie pieniędzy, przekupywanie, niepłacenie ceł i podatków, zastraszanie świadków w sądzie. Zakazywał Żydom świadczyć na rzecz gojów. Uznawał władzę gojów za bezprawne i nakazywał wykorzystywanie władz gojów dla celów żydowskich. Zakazywał Żydówkom karmić gojów (gojki mogą karmić Żydów). Wszystko, co ma styczność z gojami, uznawał za nieczyste.

Niemojewski w swojej pracy stwierdzał, że Talmud zapewniał bezkarność Żydowi, który zabił goja (zakazywał sądzenia zabójcy goja, nakazywał ukaranie goja zabójcy Żyda), nakazywał zabijanie goi studiujących Talmud i judaizm (zdradzanie sekretów judaizmu było zakazane). Uznawał, że goje nie są bliźnimi (nie są ludźmi, tylko zwierzętami, płody gojek uznawał za zwierzęta). Talmud nauczał, że własność gojów należy do Żydów (Żydzi, by uniknąć między sobą konfliktów, mieli dzielić między siebie własność gojów, własność goja należeć miała do tego Żyda, który ją pierwszy przejął). Gojki uznawał za nierządnice.

W pracy Niemojewskiego znajdują się stwierdzenia, że Talmud zakazywał mówienia o majątku innego Żyda. Pozwalał Żydom na porzucenie swoich rodziców, rozwody i życie w poligamii. Pozwalał Żydom na zamordowanie swojego dziecka, o ile Żyd uważał, że nie jest one zdolne do życia (nie musi być to prawda). Nakazywał zabijanie Żydów heretyków i Żydów nieuczciwych względem innych Żydów (na czym korzystają goje). Pozwalał na zabicie Żyda, który doniósł na innego Żyda (koszty zabicia żydowskiego renegata ponosić miała solidarnie cała gmina). Talmud nauczał, że zdrajcą są ci Żydzi, którzy zwracają się do sądów gojów. Sędzia Żyd miał w sądzie stawać po stronie Żyda przeciw gojowi (nawet gdy Żyd był winien).

Niemojewski twierdził, że Talmud w swoim nauczaniu dyskryminował Żydówki, zgodnie z jego nauczaniem własność Żydówki miała należeć do jej męża. Zgodnie z Talmudem Żyd mógł zawsze się rozwieść ze swoją żoną lub pojąć kolejną (Talmud dopuszcza poligamię). Zaręczyny mógł Żyd zawrzeć monetą, listem lub stosunkiem seksualnym (także z dziewczynką powyżej trzech lat i jednego dnia życia – za seks z dziewczynką poniżej 3 lat przewidziana była kara śmierci, Żydówka karana była śmiercią, jeżeli współżyła z żydowskim chłopcem poniżej lat dziewięciu). Żydówka uprawiająca seks z gojem traktowana była jako nierządnica, lesbijka Żydówka nie była nierządnicą, ale można było ja ukamienować.

Według Niemojewskiego zgodnie z Talmudem Bóg to bożek plemienny równy rabinom, stosujący się nauk rabinów, zadowolony z tego, gdy Żydzi go oszukują, mający poczucie winy z powodu braku troski o Żydów (ciągle się im tłumaczy i ich przeprasza). Talmud uczył Żydów jak oszukiwać Boga. Bóg według Talmudu kochał Żydów, uznawał Żydów za lud święty, tajemniczy, specjalnie przez Boga stworzony. Świat miałby nie móc istnieć bez Żydów.

Judaizm

Niemojewski w swojej pracy głosił, że judaizm naucza zasady sprzeczne z chrześcijaństwem. Przedrabiniczni faryzeusze opierali się na tradycji i mieli poparcie społeczne, saduceusze opierali się na piśmie i stanowili elitę. Już w czasach biblijnych tradycja plemienna była dla Żydów ważniejsza od bożego objawienia (Jezus to potępiał). W judaizmie o treści religii nie decydowała instytucja, tylko motłoch. Rabin w judaizmie nie jest osobą duchowną, jest teologiem, uczonym, specjalistą i mężem zaufania.

Tożsamość żydowska

Według Niemojewskiego cecha żydów było nieprzyzwoite i nieuzasadnione samochwalstwo Żydów, fanatyczny fundamentalizm religijny chasydów (pogrążonych w zabobonach takich jak numerologia i kabalistyka), ukrywanie swojego żydostwa przed gojami w nowoczesnym społeczeństwie. Rabini popierali prześladowania Żydów, bo prześladowania Żydów pozwalały rabinom na utrzymywanie Żydów w ciemnocie, która gwarantowała nienaruszalność pozycji rabinów wśród Żydów. Żydzi duchowo pozostali ludźmi prymitywnymi, nie rozwijali się duchowo tak jak Europejczycy. Nawet zdobycie wykształcenia świeckiego nie przeszkadzało Żydom w trwaniu przy zabobonach, Żydzi pozostawali fundamentalistami religijnymi, nawet gdy byli socjalistami w nowoczesnym społeczeństwie kapitalistycznym. Przejawem specyficznej tożsamości żydowskiej było to, że dzieci żydowskie uczyły się handlu w czasie zabaw.

Obyczaje żydowskie

Zdaniem Niemojewskiego obrzezanie miało miejsce w ósmym dniu od narodzenia. Dokonywał go mohel, perea i meryc. Obcinał napletek nożykiem lub ostrym kamykiem, odcięty fragment skóry wyrzucał do misy. Perea specjalnie wyhodowanym długim paznokciem wielkiego palca obcierał zranioną skórę dookoła penisa. Meryc zbierał poraniony członek w usta i wysysał krew z ran, po czym zasypywał rany proszkiem. W czasie obrzezań dochodziło do zakażeń, bo osoby dokonujące obrzezań były brudne i chore na zakaźne choroby. Chłopcy po obrzezaniu często zostawali kalekami, zdarzało się też, że umierali z powodu zakażeń. Częste były powtórne obrzezania, gdyż pierwsze było źle wykonane. Obrzezanie praktykowali liberalni i postępowi Żydzi krytykujący kościół katolicki za zachowawczość.

W kulturze żydowskiej penisowi przypisywano moc magiczna (podobnie jak w innych kulturach). Symbolem penisa był macceba słup kamienny stojący przy ołtarzu. Przysięgano, kładąc rękę na penisie ojca. Magiczną moc przypisywano też krwi. Krew z penisa dawała moc władzy nad demonami i Jahwe. W krwi miała być dusza. Rabini, by oczyścić się z grzechu, kaleczyli chrześcijańskich chłopców (krew niewinnego miał oczyszczać).

Innym barbarzyńskim rytuałem Żydów było maglowanie trupów. Przez 45 minut na cmentarzu lub w domu pogrzebowym wyciskano odchody ze zwłok, wlewając siłą wodę do ust trupa, by po przebyciu przez ciało wyleciała odbytem. Czynność ta miała umożliwić stawienie się przed Bogiem czystym. Maglowanie trupów stanowiło zagrożenie epidemiologiczne. Pomimo to było praktykowane przez liberalnych Żydów krytykujących zachowawczość kościoła katolickiego.

Żydówki praktykowały oczyszczająca kąpiel rytualną w mykwach. Mykwy są kiepsko oświetlonymi (ogarkami) suterynami. Podczas rytuału stara żydówka (negelsznejderka) obcina żydówkom paznokcie (często je raniąc) i zdrapuje z nich strupy. W basenie mykwy woda ma być bieżąca – w rzeczywistości zmienia się ją raz na miesiąc albo rzadziej. W czasie rytuału żydówka zanurza ciało trzy razy w wodzie (w której przed nią było setki innych żydówek), przepłukuje tą samą wodą usta. W czasie powrotu z mykwy żydówka musi unikać spotkania z gojem (takie spotkanie czyni ją nieczystą).

Inne rytuały polegają na trzykrotnym okręceniu kogutem lub kurą nad głową, by trzymanym za głowę zwierzęciem cisnąć na ziemię. Żydzi wytrząsali grzechy nad wodą – od Nowego Roku – Rosz ha szan do Dnia Sadnego – Jom ha kippurim. Pokuta trwa 10 dni. Inny rytuał polegał na skakaniu do księżyca, by oddać cześć Szechinie. Żydzi używali kalendarza księżycowego. W dzień nowiu Żydówki nie mogły pracować, a Żydzi mieli zakaz jedzenia. Siódmego dnia księżycowego Żydzi modlili się do księżyca poprzez podskakiwanie na dworze. Inny rytuał, czyli magiczne ogrodzenie polega na otoczeniu sznurkiem terenu miasteczka (ulicy, osiedla, jednego gospodarstwa), dzięki czemu Żydzi omijają zakaz poruszania się w szabat. Rytualna zarzynanie bydła u Żydów polegało na doprowadzeniu do śmierci zwierzęcia poprzez wykrwawienie. Taki ubój pozwalał na to, by mięso było uznane za koszerne. Zwierzęta podczas uboju rytualnego umierały w wielkich cierpieniach i w wielkim strachu.

Tezy prezentowane przez Niemojewskiego w jego pracy są szokujące. Jak do każdej pracy także i do tej nie wolno podchodzić bezkrytycznie. Wyrabiając sobie osąd o społeczności żydowskiej, należy poznać wiele prac, korzystając z obszernego dorobku naukowego. Ważne jest to, by korzystać z publikacji autorów o dorobku naukowym, unikając taniej sensacji. Ciekawym aspektem antyżydowskiej publicystyki Niemojewskiego jest to, że jej autor jest publicystą wyrosłym ze środowiska socjalistycznego i krytycznym wobec Kościoła katolickiego.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Broń palna

Broń palna / Fot. Flickr

  • Wie też o ukraińskich imigrantach, którzy za transport na granicę płacili bronią, a nie pieniędzmi.
  • Sieci przestępcze utworzyły już szlaki przemytu broni między Finlandią a Polską.
  • Karabiny, pistolety i inna broń z Ukrainy lądują nie tylko w Finlandii, ale pojawiły się także w Szwecji, Danii i Holandii.
  • Zobacz też: Inflacja: Szczyt na początku nowego roku, lecz od marca ma silnie spadać

W Finlandii rośnie przestępczość zorganizowana, a w związku z tym istnieje duże zapotrzebowanie na broń. Sieci przestępcze utworzyły już szlaki przemytu broni między Finlandią a Polską. Europol, europejska organizacja współpracy policyjnej, wedle pojawiających się informacji ostrzegał latem, że uzbrojone grupy przestępcze mogą wkrótce zacząć przemycać broń z Ukrainy do państw członkowskich UE.

Według Christera Ahlgrena z Wydziału Wywiadu ds. Przestępczości Zorganizowanej Fińskiego Narodowego Biura Śledczego (Keskusrikospoliisi, KRP), przewidywania Europolu stały się już rzeczywistością w Finlandii:

Widzimy znaki, że ta broń jest już w Finlandii, (…) i widzieliśmy już znaki, że broń dostarczona na Ukrainę została znaleziona w Finlandii.

Fiński funkcjonariusz organów ścigania powiedział, że oznacza to głównie broń ręczną i cięższą broń używaną przez wojsko, taką jak karabiny maszynowe. Jednak od swoich zagranicznych kolegów wie, że istnieje również duże zapotrzebowanie na granaty wybuchowe i wojskowe drony, a “w innych częściach Europy znaleźliśmy również pociski przeciwpancerne z Ukrainy”.

Broń

Istnieje szansa, że pocisk przeciwpancerny Javelin może również trafić w ręce europejskich przestępców. Pocisk ten był jednym z kluczy do skutecznej obrony Ukraińców we wczesnej fazie wojny, a USA i Wielka Brytania dostarczały Ukrainie niezliczone ilości tej łatwej w obsłudze broni, która jest bardzo skuteczna przeciwko czołgom. Pocisk wedle podanych informacji pojawił się w dark webie na sprzedaż tego lata, ale nie ma udokumentowanego przypadku użycia go w jakimkolwiek ataku poza Ukrainą.

Karabiny, pistolety i inna broń z Ukrainy lądują nie tylko w Finlandii, ale pojawiły się także w Szwecji, Danii i Holandii. Broń jest najczęściej transportowana przez międzynarodowe porty tego kraju, które są znacznie mniej chronione niż lotniska, a przemytnikami są gangi przestępcze, takie jak duże międzynarodowe gangi motocyklowe. Jeden z nich, Bandidos MC Ahlgren, który działa także w Finlandii, ma oddziały we wszystkich większych miastach Ukrainy.

Gangi

Europol spodziewa się, że gangi przestępcze będą zakładać składy broni w pobliżu granic Ukrainy; wie też o ukraińskich imigrantach, którzy za transport na granicę płacili bronią, a nie pieniędzmi.

Według Ahlgrena liczba broni, o której mowa, jest znacznie większa niż podczas wojny w Jugosławii, kiedy to gangi w Szwecji składowały broń. Teraz, w wyniku nielegalnej migracji, “mamy klany oparte na więzach krwi i pochodzeniu etnicznym, które są zaangażowane w działalność przestępczą”.

Ahlgren powiedział, że uważa, że choć dostarczanie broni Ukrainie jest słuszne, to ma swoje konsekwencje.

Ukraina otrzymała ogromną ilość broni i to jest dobra rzecz, ale będziemy mieć do czynienia z tą bronią przez dziesięciolecia, i płacimy tutaj cenę. Decydenci zapomnieli, że wojna na Ukrainie zwiększyła również obciążenie pracą policji.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

RMX News

Zdjęcie ilustracyjne

Mistrzyni świata fitness w bikini do 164 cm / Fot. FB BODYPAK.PL

Zawody bikini fitness to sportowa dyscyplina sylwetkowa, która dedykowana jest kobietom. Zawodniczki po długich i wyczerpujących przygotowaniach mają okazję zaprezentować swoje wyrzeźbione ciało na scenie. Warto pamiętać, że w tych zawodach nie chodzi o to, która kobieta ma większe mięśnie. Sędziowie biorą pod uwagę zarys mięśni, proporcje i ogólną prezentację na scenie. Umiejętność wyeksponowania swoich atutów i wypracowanych mięśni to nie lada wyzwanie, które również wymaga poświęcenia czasu oraz trenowania. Zawodniczki muszą zadbać na scenie o każdy szczegół, liczą się wypracowane mięśnie, ale także opalenizna i wyróżniający się strój, który będzie przykuwał uwagę. Fitness sylwetkowe to dyscyplina sportowa, w której szczególny nacisk kładzie się na estetykę ciała – sylwetkę wysportowaną, proporcjonalną i bez nadmiernego rozrostu mięśni.

Mistrzostwa świata w fitness organizuje najbardziej prestiżowa federacja światowa kulturystyczna International Federation of BodyBuilding and Fitness – IFBB. Tegoroczne mistrzostwa świata w tej odmianie kulturystyki odbyły się w Korei Płd. w dniach 18 do 23 października. Nasze piękne panie zdobyły w tych zawodach 4 medale w kategorii seniorek, a także jeden medal w kategorii juniorek.

🥇 Anna Woźniakowska Mistrzynią Świata w Bikini do 164 cm

🥈 Patrycja Słaby Vice-mistrzynią Świata w Bikini do 160 cm

🥈🥉Marcelina Woźniak Vice-mistrzynią Świata Bikini Juniorek 21-23 lat do 166 cm oraz brązową medalistką wśród seniorek w Bikini do 162 cm

🥉Katarzyna Klaman brązową medalistką Fitness Sylwetkowego do 163 cm

Największy sukces odniosła Anna Woźniakowska, dla której to już trzeci medal mistrzostw świata, wcześniej zdobywała dwa brązowe krążki w 2018 i 2019 roku.

Wyniki mistrzostw TUTAJ

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Zdjęcie ilustracyjne.

Zdjęcie ilustracyjne. / Fot. Pixabay

7 listopada – poniedziałek

Zobacz także: II edycja Forum Niepodległości. Gdzie i kiedy odbędzie się?

W poniedziałek, 7 listopada 2022 r. o godz. 10.00 w Kaplicy Golgoty Wschodu w Bastionie św. Barbary na Jasnej Górze odbędą się 10. Zaduszki Katyńskie zorganizowane przez Jadwigę Wiśniewską Poseł do Parlamentu Europejskiego. Wydarzenie jest połączone z promocją książki „Prawda i kłamstwo o Katyniu”. Uroczystości będzie towarzyszył spektakl poetycko-muzyczny „Elegia Katyńska“.

Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Łodzi oraz Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Łodzi zapraszają na prezentację książki “Stan badań nad pomocą Żydom na ziemiach polskich pod okupacją niemiecką – przegląd piśmiennictwa”, która odbędzie się 7 listopada 2022 r. o godz. 17.00 w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Łodzi, ul. Gdańska 100/102, sala konferencyjna (II p.). W spotkaniu udział wezmą: dr Tomasz Domański, Delegatura IPN w Kielcach; dr Martyna Grądzka-Rejak, Oddział IPN w Warszawie; dr Aleksandra Namysło, Oddział IPN w Katowicach. Moderacja: dr Bartosz Janczak, Oddział IPN w Łodzi.

Otwarcie wystawy IPN „I nazywali to Wojskiem Polskim…! Wojskowe Obozy Internowania w Polsce (1982–1983)” odbędzie się 7 listopada 2022 r. o godz. 12.00 w Bibliotece Elbląskiej im. C. Norwida (ul. Św. Ducha 3-7). Ekspozycja prezentuje historię Wojskowych Obozów Internowania (WOI). W WOI umieszczono opozycjonistów z 35 ówczesnych województw. Internowania pod pozorem „ćwiczeń wojskowych” służyły izolacji najbardziej niepokornych opozycjonistów, którzy mogli zainicjować lub włączyć się w akcję protestacyjną przeciwko uchwalonej w październiku 1982 r. ustawie o związkach zawodowych, delegalizującej NSZZ „Solidarność” oraz przekreślającej szanse na reaktywację związku.

8 listopada – wtorek

Oddziałowe Biuro Badań Historycznych IPN w Warszawie organizuje ogólnopolską konferencję naukową „II RP: cienie i blaski. Próba bilansu z perspektywy stulecia”. Sympozjum odbędzie się we wtorek 8 listopada 2022 r. w Przystanku Historia – Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej 21/25. Początek o godz. 9.00.

9.00–9.20 – Otwarcie konferencji
9.20-11.10 – PANEL 1: SPOŁECZEŃSTWO
9.20–9.40 mgr Michał Zarychta (IPN Warszawa)
Tłum, masy, wyborcy. Udział „zwykłych ludzi” w polityce II RP
9.40–10.00 dr hab. Jolanta Załęczny, prof. AFiB (Akademia Finansów i Biznesu Vistula)
„Jesteśmy siłą nową”. Kobiety w życiu publicznym II RP. Wybrane problemy badawcze
10.00–10.20 dr Tomasz Bugaj (UŚ)
Swój – inny – obcy. Sytuacja mniejszościowych związków wyznaniowych w II RP: wybrane zagadnienia
10.20–10.40 dr Marta Milewska (IPN Warszawa)
Opieka medyczna w II Rzeczypospolitej: wyzwania – osiągnięcia – niepowodzenia
10.40–11.10 – dyskusja
11.10–11.30 – przerwa
11.30-12.30 PANEL 2: POLITYKA
11.30–11.50 dr Elżbieta Kowalczyk (IPN Warszawa)
Wolność światopoglądowa jako podstawa funkcjonowania komunizmu w II RP
11.50–12.10 dr Marcin Konrad Schirmer (IH PAN, Towarzystwo Ziemiańskie)
Reforma rolna w II RP jako sposób na sanację stosunków agrarnych na wsi
12.10–12.30 dr Sebastian Drabik (Kraków)
Ostatnie wybory parlamentarne w II RP (1938 r.) Przyczynek do bilansu parlamentaryzmu II RP
12.30-13.10 – PANEL 3: INSTYTUCJE
12.30–12.50 dr hab. Grzegorz Kulka (UWr)
„Niezmywalna plama” na honorze. Kara wykluczenia z korpusu oficerskiego Wojska Polskiego
w świetle orzecznictwa Oficerskich Sądów Honorowych w II RP
12.50–13.10 lic. Łukasz Zaroda (UJ)
Sukcesy i porażki Policji Państwowej w praktyce zwalczania masowych
wystąpień ludności w latach 1930–1935
13.10–13.40 – dyskusja
13.40–14.30 – przerwa
14.30-15.30 – PANEL 4: PAŃSTWO #
14.30–14.50 dr hab. Krzysztof Kloc (Uniwersytet Pedagogiczny, Kraków)
Czy Polska niepodległa była państwem sezonowym? O „kwadraturach koła” Drugiej Rzeczypospolitej
14.50–15.10 prof. Krzysztof Kawalec (IPN/UWr)
Polska myśl polityczna 1918–1939. Postawy, ewolucja, główne nurty, tendencje
15.10–15.30 prof. Janusz Odziemkowski (UKSW)
System sanacyjny: osiągnięcia i porażki
15.30-16.10 – PANEL 5: KONTEKST MIĘDZYNARODOWY
15.30–15.50 dr Aneta Nisiobęcka (Centrala IPN)
Polska propaganda i polityka zagraniczna. Działalność Henri de Montforta na rzecz budowania
pozytywnego wizerunku Polski we Francji w latach 1919–1939
15.50–16.10 dr Jolanta Mysiakowska-Muszyńska (Centrala IPN)
Państwo sezonowe czy bastion antybolszewizmu? Wizja Polski w wyobraźni politycznej
brytyjskich elit rządzących (1919–1920)
16.10–16.40 – dyskusja
16.40–17.00 – przerwa
17.00–17.45 Keynote speaker: prof. Marek Kornat (IH PAN, UKSW)
II RP: cienie i blaski
17.45–18.15 – dyskusja i zakończenie konferencji

10 listopada 2022 r. przypada 83. rocznica aresztowania przez Niemców 25 jezuitów z Kolegium Krakowskiego. Niemiecka akcja z 1939 r. była częścią działań wymierzonych w polską inteligencję, podobnych do Sonderaktion Krakau na UJ. 8 listopada na Akademii Ignatianum (ul. Kopernika 26) odbędą się obchody Akademickiego Dnia Pamięci. O godz. 16 pod tablicą pamięci na ścianie Willi Zofijówka rozpocznie się rocznicowa uroczystość. Zaplanowano złożenie kwiatów i zapalenie zniczy. Tablica, którą współfinansował krakowski IPN, została odsłonięta w 2019 r.

Zapraszamy na kolejny „Wtorek z dokumentem”. Nasi archiwiści: dr Paweł Głuszek i Justyna Pera tym razem opowiedzą o losach Arthura Greisera od młodości, która przypadła na czas I wojny światowej, poprzez radykalizację jego poglądów, objęcie stanowiska gauleitera i namiestnika wcielonego do Rzeszy Kraju Warty, aż do 9 lipca 1946 r., kiedy to Najwyższy Trybunał Narodowy w Poznaniu ogłosił wyrok w sprawie Greisera i 21 lipca, gdy były Namiestnik Rzeszy w Kraju Warty, oskarżony o zbrodnie przeciwko pokojowi i zbrodnie przeciwko ludzkości, został skazany na karę śmierci. Wstęp na wydarzenie jest wolny.

9 listopada – środa

W środę, 9 listopada o godz. 18.00 zapraszamy do Przystanku Historia Centrum Edukacyjnego IPN im. Gen. Janusza Gąsiorowskiego w Częstochowie, na wykład Adama Kurusa, historyka OBEN IPN Katowice pt. „O pamięć i tożsamość. Tajemnice żołnierskich mogił z 1939 roku w Częstochowie, Złotym Potoku i innych wybranych miejscach regionu częstochowskiego”.

Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach wraz z Urzędem Miasta Knurów zaprasza na uroczystość oznaczenia znakiem pamięci „Tobie Polsko” grobów powstańców śląskich śp. Wilhelma Machulika, śp. Karola Piszczka oraz śp. Piotra Kocura.

Wydarzenie z udziałem rodzin powstańców, władz samorządowych, służb mundurowych, młodzieży szkolnej oraz przedstawicieli Instytutu Pamięci Narodowej, odbędzie się 9 listopada 2022 r. o godz. 11:00 w Knurowie na cmentarzu komunalnym przy ul. Słonecznej, a następnie na cmentarzu parafialnym pw. Matki Boskiej Częstochowskiej przy ul. 1-go Maja.

Zapraszamy na dyskusję wokół pierwszej biografii Alfreda Szklarskiego – twórcy przygód młodego podróżnika Tomka Wilmowskiego. Spotkanie odbędzie się w Centralnym Przystanku Historia w Warszawie (ul. Marszałkowska 21/25), w środę 9 listopada 2022 o godz. 17.30. O nowej publikacji Wydawnictwa IPN rozmawiać będą: Jarosław Molenda – autor biografii, Wacław Holewiński – historyk, pisarz i publicysta. Spotkanie poprowadzi Tomasz Zapert.

10 listopada – czwartek

Zapraszamy do Centrum Edukacyjnego „Przystanek Historia” IPN w Krakowie (ul. Dunajewskiego 8), gdzie 10 listopada 2022 r. odbędzie się wernisaż wystawy obrazów „Londyn żywy. Emigracyjne portrety Barbary Kaczmarowskiej-Hamilton”. Początek o godz. 18, wstęp wolny.

Obchody 100. rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech i 85. rocznicy powstania Gimnazjum Polskiego w Kwidzynie – Kwidzyn, 10 listopada 2022.

PROGRAM OBCHODÓW
Kwidzyn, Plac św. Jana Pawła II
10.00 – Otwarcie ogólnopolskiej wystawy plenerowej „Jesteśmy Polakami”. Związek Polaków w Niemczech
Aula I Liceum Ogólnokształcącego im. dr. Władysława Gębika dawnego Polskiego Gimnazjum w Kwidzynie (ul. Stanisława Konarskiego 12)
11.00 – Sesja popularnonaukowa. Powitanie uczestników i przemówienia
11.45 – Łukasz Rzepczyński (Zamek w Kwidzynie Oddział Muzeum Zamkowego w Malborku): Budowa i organizacja Polskiego Gimnazjum w Kwidzynie w świetle źródeł archiwalnych
12.15 – Przerwa na kawę
12.40 – Dr Bartosz Kuświk (dyrektor Instytutu Śląskiego w Opolu): Działalność Związku Harcerstwa Polskiego w Niemczech jako przykład aktywności polskiej młodzieży w okresie międzywojennym
13.10 – dr Paweł Piotr Warot (dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Gdańsku): Znaczenie Związku Polaków w Niemczech
13.40 – zakończenie i podsumowanie

11 listopada – piątek

Nadchodzi Narodowe Święto Niepodległości, więc jak co roku zapraszamy na MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI! W dniu 11 listopada 2022 roku o godzinie 14:00 ruszymy z Ronda Dmowskiego, aby uczcić święto odzyskania przez Polskę niepodległości.

Blok konserwatywny na Marszu Niepodległości. Zbiórka PKP śródmieście

11 listopada 2022 r., jak co roku, ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Tym razem, własny sektor w kolumnie marszu będą miały Kluby „Gazety Polskiej”. – Zbieramy się o godzinie 13.30 w okolicy dworca Warszawa Śródmieście.

Nadchodzi 11 listopada, Narodowe Święto Niepodległości, a wraz z nim Marsz Niepodległości w Warszawie. Tysiące polskich nacjonalistów i patriotów zjadą się w jednym miejscu, aby pokazać swoje przywiązanie do ojczyzny i sprzeciw wobec tych, którzy chcą Ją zniszczyć.
Tak jak we wcześniejszych latach, zapraszamy wszystkich na Kolumnę Nacjonalistyczną, którą współtworzyć będą polskie grupy nacjonalistyczne, mn. in. Trzecia Droga, Niklot oraz Obóz NR.
Pokażmy 11 listopada w Warszawie, że nie ma naszej zgody wobec wszystkich trendów gubiących nasz naród. Pokażmy, że nacjonalizm w Polsce żyje i maszeruje naprzód!

11:30 – 17:00. Siedlecki Wyjazd na Marsz Niepodległości 2022 r. PKP Siedlce

11:45 – 12:15 Wspólne śpiewanie Hymnu Polski. Warszawa budynek Pasty.

Premiera pierwszego rock’n’roll’owego komiksu historycznego rysunkami Jakuba Kijuca oraz płyty zespołu Irydion z udziałem Bastiego

Zapraszamy na otwarcie wystawy „Archeologia Zbrodni Pomorskiej 1939. Chojnicka Dolina Śmierci”. Wernisaż wystawy odbędzie się 11 listopada 2022 r. (piątek) o godz. 13.15 w baszcie Kurza Stopa (ul. Podmurna 3) w Chojnicach. Wstęp wolny. Po wernisażu do godz. 18.00 na wystawie będzie okazja do indywidualnych spotkań z autorem projektu dr. Dawidem Kobiałką.

12 listopada – sobota

W dniach 12-13 listopada w Warszawie, ponownie zapraszamy wszystkich uczestników i sympatyków Marszu Niepodległości do udziału w cyklu debat, spotkań z autorami, naukowcami i kombatantami, wystaw, koncertów oraz szkoleń. Chcemy, aby idee przyświecające Marszowi Niepodległości, wybrzmiały w jeszcze bardziej doniosłej i kompleksowej formie. Pragniemy dać przestrzeń twórcom do zaprezentowania efektów swojej pracy, a odbiorcom umożliwić kontakt z kulturą i sztuką, która szanuje narodową tożsamość, pamięta o chrześcijańskim dziedzictwie oraz szuka odpowiedzi na najbardziej palące problemy, z którymi jako Polacy będziemy się mierzyć w niedalekiej przyszłości. Impreza ma charakter otwarty i bezpłatny.
12:00 – 13:30 Bezpieczeństwo finansowe polskich rodzin — inflacja, drożejąca energia i rosnące raty kredytów
13:30 – 15:00 Na zawsze przyjaźń? Stosunki Polsko-Węgierskie w obliczu wojny na Ukrainie
15:00 – 16:30 Jak promować Polskę za granicą? Sukcesy i porażki III RP w budowie pozytywnego wizerunku
16:30 – 17:30 Polityka energetyczna i surowcowa Polski w kontekście Zielonego Ładu
17:30 – 18:30 “Polski złoty jako fundament polskiej suwerenność
18:30 – 20:00 Anschluss — promocja książki Stanisława Michalkiewicza
20:00 – 21:30 Projekcja filmu “Ludobójstwo” Arkadiusza Olszewskiego

13 października – niedziela

W dniach 12-13 listopada w Warszawie, ponownie zapraszamy wszystkich uczestników i sympatyków marszu do udziału w cyklu debat, spotkań z autorami, naukowcami i kombatantami, wystaw, koncertów oraz szkoleń. Chcemy, aby idee przyświecające Marszowi Niepodległości, wybrzmiały w jeszcze bardziej doniosłej i kompleksowej formie. Pragniemy dać przestrzeń twórcom do zaprezentowania efektów swojej pracy, a odbiorcom umożliwić kontakt z kulturą i sztuką, która szanuje narodową tożsamość, pamięta o chrześcijańskim dziedzictwie oraz szuka odpowiedzi na najbardziej palące problemy, z którymi jako Polacy będziemy się mierzyć w niedalekiej przyszłości. Impreza ma charakter otwarty i bezpłatny.
12:00 – 13:00 Spór prawny Polski i instytucji UE wokół Krajowego Planu Odbudowy
13:00 – 14:00 Polityczne znaczenie edukacji powszechnej
14:00 – 15:00 Czy lewica ma monopol na trzeci sektor?
15:00 – 16:00 Masowa imigracja – czy Polskę czeka podmiana populacji?
16:00 – 17:30 Lewicowa przemoc – promocja książek
17:30 – 19:00 Niepodległa Polska 1918 – promocja książki
19:00 – 20:00 Patriotyzm konsumencki ekonomiczny- dlaczego jest tak ważny?

O zbliżających się wydarzeniach proszę informować Jana Bodakowskiego np. za pośrednictwem Facebooka

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Były prezydent USA Donald Trump.

Były prezydent USA Donald Trump. / Fot. PAP/EPA/Tracie Van Auken. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Lewica vs. prawica

Konserwatyści zapatrzeni w stare wartości, w opinii ludzi młodych cuchną nudą, co innego odlotowe i podniecające propozycje lewicy. Coś ci nie leży? Zmień płeć, to taka przygoda, później zastanowisz się, czy to było dobre. I jak tu nie popierać i nie głosować na lewicę, ona daje ci tyle wolności!

A konserwatyści? Tylko podkreślają kwestię odpowiedzialności, ostrzegają przed konsekwencjami czynów, decyzji. Coś plotą, że nieodpowiedzialne pragnienie ultra wolności to anarchia, a co tam, wszystko jest relatywne. Celem konserwatystów jest podtrzymanie i kontynuowanie tradycji, tworzenie warunków w których jednostka zakwitnie blaskiem i kolorami swojego indywidualizmu i wolności. Na dłuższą metę relatywizm nas zabije i zabije zachodnią cywilizację. Relatywizm jest sprawnym wytrychem wykutym w tolerancji, którym chce otworzyć wszelkie prawa do prywatności, a nawet sakralne drzwi chroniące godność jednostki.

Zobacz także: “Tydzień Patriotyczny” na Wawelu

Trump vs. Biden

Dla Polaka widzenie i ocena prezydentów Trumpa i Bidena jest nieco skomplikowane. Trump reprezentuje stary świat w którym dla lidera bardzo ważny jest los jego narodu i państwa i wszelkie jego posunięcia podporządkowane są interesom jego państwa i narodu. W dzisiejszym świecie ciągle są jeszcze liderzy tego typu. Zaliczymy do nich Orbana, Kaczyńskiego, Trumpa, odchodzącego Bolsonaro, Putina, czy chińskiego Xi.

Biden, podobnie jak wcześniej Obama, mieści się w kategorii liderów państw post narodowych, którzy nie posiadają własnego środka ciężkości, a jedynie reprezentują interesy ponadnarodowych stowarzyszeń i sprawują swój mandat z ich wyboru i pod ich dyktando. To nie oni kierują dobranym przez siebie zespołem współpracowników, ale to ten dobrany zespół kieruje liderem. Celem tu jest wdrożenie planu stopniowego wyciszania, wygaszania wartości narodowych, czy państwowych interesów na drodze do ustanowienia globalnego społeczeństwa (UE). Coś takiego w ograniczonej skali miało miejsce tylko przeprowadzane w bardziej prymitywny sposób w Rosji Sowieckiej i krajach przez nią kontrolowanych. Wtedy celem było stworzenie człowieka sowieckiego. Produkt finalny miałby być taki sam jak dziś w opinii Klausa Schwaba z Davos i jego „narodowych” liderów:

„nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy”.

Davos otwarcie chwali się liderami praktycznie z każdego kraju, których szkolił i szkoli w swojej szkole. “Uczęszczali” tam liderzy i potencjalni liderzy, również z Polski. To ich zadaniem jest przygotowanie swoich społeczeństw do nowej rzeczywistości w myśl sprawdzonej zasady zarządzania kryzysem. Czyli najpierw oni tworzą kryzys, a następnie proponują rozwiązanie, które stopniowo przybliża “owieczki do rzeźni”, czyli do banksterskiej utopii. Widać, że wybierają, selekcjonują liderów z zasobów “niepełnosprawnych”, bądź takich na których mają już haki. Mogą to być też ludzie z poważnymi kłopotami zdrowotnymi budzący przez to sympatię jak na rynku amerykańskim Biden, czy Fetterman (kandydat na senatora w Pensylwanii), a na arenie światowej np. biedna dziewczyna Greta Thunberg.

Dla Polaka w obecnej konstelacji pomagający finansowo i militarnie Ukrainie Joe Biden wydaje się być wartościowym, nieodzownym sojusznikiem. Mimo, że wiemy o jego (i jego syna Huntera) głębokim zaangażowaniu w brudnych interesach silnie skorumpowanej “przedwojennej” Ukrainy. Ukrainy w której ogromne wpływy posiadali ludzie pokroju Sorosa, urządzonej na wzór rosyjski przez super bogatych oligarchów. Chętnie zapominamy, że Biden też piastuje swoją pozycję z łaski tychże wielkich korporacji, a wszystko dlatego, że znamy i obawiamy się rosyjskiego imperializmu. Trudno zapomnieć, że według popularnego powiedzenia tak naprawdę dla Rosjan Polska to nie zagranica.

W strefie zgniotu

Gdy tak dobry Bóg ulokował nas gdzie indziej na mapie Europy, niestety żyjemy w strefie zgniotu między Rosją, a Niemcami. Więc oczarowani historią i jej zapisem cieszymy się, że Biden pomaga nam, pomagając Ukrainie (z którą też mamy nierozliczoną przeszłość), pomaga nam powstrzymać okrutnego rosyjskiego misia. Jednak nie powinno ujść naszej uwagi, jakie siły stworzyły Bidena i że reprezentuje on nie tylko tradycyjne interesy Pentagonu, ale i ludzi pokroju Sorosa i Schwaba.

Natomiast Trump, który być może ponownie zwycięży w wyborach prezydenckich w 2024 r. jak pisałem reprezentuje typowy imperialny amerykański interes mając na uwadzę nadchodzącą na Pacyfiku konfrontację z Chinami. Trump i generalnie Republikanie siłą rzeczy reprezentując opcję patriotyczną i konserwatywne wartości będą chcieli najpierw przywrócić zdrowy rozsądek w Ameryce, jednocześnie jak poprzednio mocniej kontrolować ambicje niemieckie i ich ciągoty do sojuszu z Rosją.

Jak wiemy polityka bezpośrednio sprzęgnięta jest (Republikanie) z ekonomią, jak też z ideologią (Demokraci i utopia z Davos). Co jawi się groźniejsze? Wydaje się, że w wersji z Trumpem, zaproponuje on pokój (jeśli jeszcze będzie wojna), siłą rzeczy wzmocni Polskę, aby przyhamować Niemcy. Wersja Sorosa, Schwaba z Davos i UE kontrolującej coraz to nowe obszary państw narodowych jest na dłuższą metę groźniejsza. W Polsce jest pełno narodowych wydmuszek, które jak ćmy lecą do utopijnych świecidełek europejskości. Tak to bywa, jak się nie ma poczucia wartości, nie zna się własnych fundamentów, to łatwo upaść w nicość utopii…

Ameryka nie wycofa się z Europy

Wiele się mówi o Republikanach, że jeśli zwyciężą to obetną pomoc dla Ukrainy. Spokojnie Pentagon pozostaje ten sam, ma swoich lobbystów, oni będą pracować nad nowym Kongresem i Senatem. Ameryka nie wycofa się z Europy, przecież już dwa razy w ubiegłym wieku interweniowała w Europie, aby przywrócić równowagę. Wszelkie pogłoski o porzuceniu Europy są przesadzone.

Aby nie przedłużać, więc wybory tuż, tuż. Co nowego w tendencjach zachowania się wyborców? Otóż 71% Amerykanów uważa, że sprawy w USA idą w złym kierunku! Prawdopodobnie na Republikanów zagłosują tym razem kobiety z suburbs, czyli z przedmieść miast, powodem jest nakręcająca się spirala przemocy i bezkarność naruszających prawo przestępców. Obliguje je troska o bezpieczeństwo własne i dzieci. Również rozkład społecznego porządku nie jest na rękę latynosom, którzy chcą lepiej żyć i awansować w społecznej hierarchii. Podobnie jest z czarnoskórymi, choć jeszcze w mniejszym stopniu. Chcą wyrwać się z „demokratycznej” plantacji i walczyć o swoją pozycję w bogatszej klasie średniej. To też sprawa ludzkiej godności, nie chcą mieć dawane z łaski, wolą sami coś zdobyć własnym wysiłkiem. Czyli w oczach Demokratów i oni zdradzają, tak jak „klasa robotnicza” zdradziła komunistów wybierając ambitnie republikę i aspiracje klasy średniej.

Na kampanię wyborczą w tych „połówkowych” wyborach idą zawrotne sumy, już w miliardach dolarów. Lewica oderwała się od bazy jak w 1920 r. marsz. Tuchaczewski od zaopatrzenia. Nawet zieloni ogłosili, że ich priorytet recykling plastiku nie pracuje! Wyrzuć plastik, razem z innymi pomysłami Demokratów do śmieci! Oczywiście trwa zarządzanie populacją strachem, covid, przestępczość, otwarte granice. Trwa bezsensowna wojna narkotykowa w której w ostatniej dekadzie poległo już ponad 1 mln Amerykanów! Miejmy nadzieje, że teraz wygrają Republikanie i dokonają zmian w takt hasła: „Big God, small government!”, czego im życzę.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com