W księgarniach nowe wydanie prokatolickiej powieści przygodowej Marcina Wolskiego „Pies w studni. Kot w windzie, czyli rekonkwista”[RECENZJA]

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Marcin Wolski

Marcin Wolski / Fot. Jan Bodakowski

Nakładem wydawnictwa Zysk ukazało się wznowienie dwu powieści mistrza polskiej powieści przygodowej Marcina Wolskiego (który marnuje swój talent w TVP Info) „Pies w studni. Kot w windzie, czyli rekonkwista”. Te klasyczne powieści do tej pory wydawane były oddzielnie – najnowsze wydanie zawiera dwie powieści w jednym 640 stronicowym tomie.

Marcin Wolski deklaruje, że jego powieści są wyrazem niezgody na dominację lewicy w popkulturze

Marcin Wolski zadeklarował we wstępie do wcześniejszego wydania swojej powieści, że powieść ta jest wyrazem jego niezgody na dominacje narracji lewicowej, wrogiej religii, Kościołowi i osobowemu Bogu, w popkulturze. Niezgody na to by negatywnymi bohaterami byli zawsze ludzie wierni tradycyjnym wartościom, przeciwnicy aborcji czy katolicy, a pozytywnymi lewicowcy, ateiści i pederaści.

Zobacz także: “Solidarność” wydała postanowienie o zamknięciu TSUE. Będzie protest i wniosek do prokuratury

Bohaterem powieści „Pies w studni” jest Alfredo Derossi żyjący w epoce renesansu i reformacji we Włoszech. Alfredo, osierocony przez matkę, która zmarła przy porodzie, był wychowywany przez stryja fryzjera, ciotkę, i księdza.

Akcja, renesans, UFO, ludowy okultyzm, podróż w czasie

Podczas pobytu poza rodzinnym miastem Alfredo poznał kucharkę parającą się czarami – w trakcie jednej z rozmów czarownica poinformowała go, że przed wiekami byli „schodzący z nieba zieloni ludkowie” – równie niezwykły jest opisany w powieści obraz Hieronima Boscha a którym widać dinozaury, UFO i neandertalczyków. Pewnej nocy w pobliżu letniego domostwa we wsi Alfredo jest świadkiem pełnych seksu pogańskich rytuałów ludy włoskiego.

Już jako dorosły mężczyzna Alfredo, w wyniku intrygi, został skazany na śmierć i wrzucony do studni zwanej studnią potępionych. Jego świadomość budzi się po 400 latach w ciele zaginionego milionera Aldo Gurbaniego również wrzuconego do tej samej studni, który swój majątek zdobył dzięki pornografii i hazardowi. Pomocną dłoń podają mu bezdomni i pielęgniarka Monika.

Gdy Aldo Grubiani swój majątek wykorzystywał do szerzenia zła. Alfredo postanawia to zmienić i po ślubie z Moniką, przejmuje kontrolę nad majątkiem Aldo. Przeszkodą w realizacji tych planów jest mafioso Amalfiano, od którego Aldo był zależny. By przeciwdziałać złu, Alfredo postanawia rozpropagować nauki charyzmatycznego katolickiego zakonnika Raymonda.

Krytyka lewicowej współczesności

Alfredo zaszokowany jest tym, jak nowoczesne technologie, zamiast wspierać ludzi służą do ogłupiania, rozbijania więzi społecznych, i szerzenia demoralizacji. Mocy mediów świadomy był też Aldo, który planowa umieszczać w jedzeniu nanoboty, które miały opanować świadomość konsumentów, tak by ci kupowali produkty, z których Amalfiano miał zyski.

Powieść Wolskiego jest bogata w szczegóły i niezwykle plastyczne opisy. Narracja zawarta w formie pamiętnika może gorszyć konserwatywnych czytelników erotyzmem (będącym stałym elementem powieści pisarza).

Kontynuacją przygód bohaterów powieści „Pies w studni” jest powieść „Kot w windzie, czyli rekonkwista”. Bohaterem powieści Aldo Gurbiani żyjący współcześnie magnat prasowy, który cofa się w czasie do siedemnastego wieku, gdzie jako Alfredo Derossi, zwany il Cane, przeżywa niezwykłe przygody.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Kardynał Richelieu powierza ściganemu Derossiemu sekretną misję, której cele jest uratowanie chrześcijańskiego świata przed zagładą. I jest to dopiero początek jednej z najbardziej rozrywkowych powieści przygodowych w historii polskiej literatury. Powieść, w której nie zabraknie: ponętnych niewiast, spisków, kosmitów, latających talerzy, proroczych snów, walk, pościgów, krwiożerczych Azteków, zaginionych miast i nowoczesnych technologii.

Narracja powieści jest barwna, czasami wręcz barokowa, wielopoziomowa intryga misternie skonstruowana, scenografia bogata w szczegóły, a akcja trzyma non stop w napięciu. Co warte odnotowania w powieści wielokrotnie podkreślana jest waga zachowania wiary i moralności katolickiej dla przetrwania świata zachodniego.

Jan Bodakowski


Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY