Tate Reeves – republikański gubernator stanu Missisipi podpisał ustawę, która zakazuje aborcji w oparciu o rasę, płeć lub wady genetyczne płodu. Tym samym jeszcze bardziej wzmocnił prawną ochronę życia poczętego na terenie stanu.

Przeciwnicy nowej regulacji podnosili, że w sposób niezgodny z konstytucją wpłynie ona na prywatne decyzje personelu medycznego.
“Sąd Najwyższy konsekwentnie utrzymywał, że aborcja przed urodzeniem dziecka jest bezwarunkowym prawem. Według SN nie ma powodu, aby pytać kobiety, dlaczego dokonały tak trudnego wyboru” – mówiła Beth Orlansky, dyrektor organizacji Missisipi Center for Justice.

Od kiedy do składu Sądu Najwyższego USA dołączyło kilku sędziów o poglądach konserwatywnych, coraz więcej stanów wprowadza prawo ograniczające zabijanie dzieci. Niektóre przepisy mają na celu wywołanie sporów sądowych, zmierzających ostatecznie do obalenia orzeczenia Sądu Najwyższego Roe przeciwko Wade z 1973 r., na mocy którego zalegalizowano aborcję w całym kraju.
W Jackson (Missisipi) działa jedyna w stanie aborcyjna placówka. Reeves podpisał nowe prawo dwa dni po tym, jak Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uchylił ustawę z Luizjany. Decyzja ta wymagała od lekarzy dokonujących aborcji zezwolenia na przyjmowanie pacjentek z powikłaniami poaborcyjnymi w pobliskim szpitalu. Prawie identyczne prawo przyjął stan Missisipi. Jest ono jednak zablokowane przez sędziego federalnego.

Według Guttmacher Institute, już w dziewięciu stanach zakazano aborcji z powodu płci płodu. W dwóch – z powodu rasy, a w dwóch – z powodu anomalii genetycznej. Do środy Missouri było jedynym stanem, który wprowadził wszystkie trzy ograniczenia. Podobny zakaz wprowadzony przez władze Kentucky został zawieszony na mocy postanowienia sądu.

Diametralna zmiana była oczekiwana

Missisipi od dawna wymaga 24-godzinnego okresu oczekiwania na aborcję. Osoby niepełnoletnie muszą również uzyskać zgodę rodziców lub sędziego na uśmiercenie dziecka poczętego.
W 2018 roku Missisipi próbowało zakazać większości aborcji po 15. tygodniu ciąży, które przeprowadza jedyna stanowa „klinika aborcyjna”. Sędzia okręgu federalnego zablokował prawo, a federalny sąd apelacyjny zgodził się z jego orzeczeniem. Urzędnicy stanowi zwrócili się do Sądu Najwyższego USA o rozpatrzenie sprawy.


W 2019 r. ustawodawcy z Missisipi głosowali za zakazaniem większości aborcji po wykryciu czynności serca płodu (około szóstego tygodnia), zanim niektóre kobiety dowiedzą się, że są w ciąży. Sędzia zablokował prawo.

Nowa ustawa, która zakazuje aborcji ze względu na rasę, płeć i wady genetyczne płodu weszła w życie z chwilą podpisania jej przez gubernatora. Przewiduje ona karę pozbawienia wolności do 10 lat dla każdego lekarza lub innego pracownika służby zdrowia, który świadomie naruszy zakaz. Ustawa wyjmuje z odpowiedzialności karnej kobietę, która dokonała aborcji w wyniku natychmiastowej interwencji medycznej koniecznej dla ratowania życia matki.

Zobacz także: Zmiany w prawie oświatowym. Duda: „Czas najwyższy, by prawo rodziców było realizowane”

źródło: dailymail.co.uk/pch24.pl

Dodano w Bez kategorii

Kampania wyborcza zmierza ku końcowi. Tymczasem kolejni działacze i struktury postanawiają udzielić kredytu zaufania jednemu bądź drugiemu kandydatowi. Niedawno choć nieoficjalnie Szymon Hołownia poparł w prezydenckiej batalii Rafała Trzaskowskiego. Wydaje się także iż elektorat lewicowo- liberalnej opozycji poprzez obecnego włodarza Warszawy. Języczkiem uwagi wydaje się być Konfederacja, o której poparcie zabiegają usilnie sztaby dwóch kandydatów.

Oficjalnie Unia Polityki Realnej poparła kandydaturę Andrzeja Dudy!

Andrzej Duda z poparciem Unii Polityki Realnej

Obecnie urzędujący prezydent Andrzej Duda uzyskał oficjalnie poparcie byłej formacji Janusza Korwin Mikkego. Unia Polityki realnej choć jej w polskiej polityce wydaje się być mocno marginalna, postanowiła opowiedzieć się po jednej ze stron w kontekście II tury wyborów prezydenckich. Elektoratowi Rafała Trzaskowskiego z całą pewnością nie może się to spodobać.

Ostatnimi czasy w mediach znani dziennikarze, politycy i publicyści wskazują na kogo oddają swój głos w nadchodzących wyborach. W celu pozyskania elektoratu Konfederacji czynione są intensywne kroki i to z dwóch stron. Niedawno Rafał Trzaskowski oficjalnie zapowiedział, że nie podpisze żadnej ustawy mającej na celu jakąkolwiek podwyżkę podatkową. Zamierza także czynnie przeciwstawiać się kolesiostwu w spółkach skarbu państwa. Ponadto stwierdził, iż zamierza zwiększyć kwotę wolną od podatku.

Platforma kreując się na siłę wolnorynkową zapomniała jednak, iż za ich czasów podwyższonych zostało 21 rodzajów podatków i opłat. Wszyscy pamiętamy nadzwyczajną podwyżkę podatku VAT z 22 na 23%.

Prawo i Sprawiedliwość, które poniechało działania w sprawie kluczowych dla narodowej części elektoratu Konfederacji ustaw, wyciąga teraz otwartą rękę do tej formacji. Wczoraj Robert Bąkiewicz Prezes Stowarzyszenia” Marsz Niepodległości” zaoferował prezydentowi Dudzie poparcie. Jednak ten musiałby w ciągu ledwie 10 dni wyjąć z sejmowej zamrażarki i uchwalić projekty Stop 447 i Zatrzymaj Aborcję. Ponadto prezydent zobligowany jest do wypowiedzenia lewicowej konwencji stambulskiej i zwiększenia wpływu rodziców na procesy edukacyjne.

Szymon Nieznański na swoim twitterowym profilu przypomniał nieco o istnieniu byłego ugrupowania postaci takich jak Janusz Korwin Mikke czy Stanisław Michalkiewicz. Unia Polityki Realnej postanowiła poprzeć w prezydenckim wyścigu Andrzeja Dudę.

Twitter

CZYTAJ TAKŻE: Bąkiewicz i Bosak nie zagłosują na Trzaskowskiego.

Dodano w Bez kategorii
Kolejne złoże gazu ziemnego odkryte w Polsce

/ fot.: PGNiG

Rosyjski koncern Gazprom poinformował, że przekazał polskiej spółce PGNiG 1,5 mld USD. Nadpłaty za gaz, dostarczany po 1 listopada 2014 roku. Zwrot tej kwoty nakazał Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie.

30 marca polski koncern wygrał w arbitrażu spór z rosyjskim Gazpromem. Spór dotyczył ceny gazu w kontrakcie jamalskim. Na podstawie wyroku trybunału w Sztokholmiezostanie naliczona kwota zwrotu od 1 listopada 2014 r. Polski gigant energetyczny obliczył, że ma odzyskać od Gazpromu ponad w 6 mld zł nadpłaty. Zapowiedział natychmiastowe podjęcie działań, aby te pieniądze odzyskać.

Zmiany w kontrakcje jamalskim

Strony sprawy zobowiązane są do wykonania decyzji arbitrażu i wypełniania decyzji przez niego zarządzonych. Spór między PGNiG i Gazpromem dotyczył sposobu ustalania ceny gazu dostarczanego na podstawie kontraktu jamalskiego. Podpisany w 1996 r. kontrakt był kilkukrotnie zmieniany.

Obowiązująca formuła cenowa powodowała, że polska grupa płaciła znacznie więcej niż obowiązująca cena rynkowych, dlatego w 2014 r. PGNiG skorzystało z przewidzianej w kontrakcie możliwości renegocjacji. Po wyczerpaniu okresu negocjacyjnego w 2015 r. Polska spółka skierowała spór do rozstrzygnięcia przez Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie i złożyła pozew przeciw Gazpromowi.

W połowie czerwca 2020 PGNiG poinformowało, że zawarło z Gazpromem aneks do kontraktu jamalskiego, w którym m.in. uzgodniono, że 1 lipca br. rosyjski koncern zwróci kwotę około 1,5 mld USD. W aneksie strony potwierdziły zasady stosowania formuły cenowej zakupu gazu, dostarczanego w ramach kontraktu jamalskiego.

Na początku czerwca Gazprom złożył skargę na wyrok arbitrażu do Sądu Apelacyjnego w Sztokholmie, domagając się w niej uchylenia wyroku z 30 marca.

Źródło: PAP

Dodano w Bez kategorii

Prezydent Andrzej Duda poinformował, że złoży prezydencki projekt zmiany prawa oświatowego. Zgodnie z jego zapisami działalność wszelkich organizacji i stowarzyszeń na terenie szkoły będzie wymagać nie tylko zgody dyrekcji szkoły, ale także zgody rodziców.

Urzędujący prezydent przypomniał na konferencji, że niedawno podpisał Kartę Rodziny. Jak mówił, jest tam mowa m.in. o prawie rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami.

“Czas najwyższy, by w naszym systemie prawnym, zgodnie z oczekiwaniami rodziców, wreszcie to prawo rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami było realizowane” – zaznaczył Duda.

Na konferencji prezydent mówił również o edukacji domowej, która odbywała się w praktyce w ostatnim czasie właściwie we wszystkich domach w Polsce w związku z zamknięciem szkół.

“Uważam, że rodzice powinni mieć możliwość realizowania edukacji domowej w formie ustawowej” – oświadczył prezydent. “Kilka dni temu, już po ogłoszeniu przeze mnie Karty Rodziny, w której zresztą o edukacji domowej także jest mowa, został zgłoszony poselski projekt w tej sprawie” – zauważył.

“Rodzice wielokrotnie siedzieli przy komputerach z dziećmi, wspierali, pomagali się uczyć i realizowali z nimi dodatkowo program szkolny po to, żeby dzieci mogły skończyć ten rok szkolny bez strat” – przekonywał Duda. Jego zdaniem, taka formuła nauki sprawdziła się.

“Mam nadzieję, że oba te projekty – zarówno mój, dotyczący decyzji podejmowanej przez rodziców w sprawach edukacyjnych, programowych i organizacji, które mogą prowadzić na terenach szkół zajęcia z dziećmi (…), jak również dotyczący edukacji domowej, jak najszybciej zostaną rozpatrzone przez parlament i będziemy mieli te przepisy w naszym systemie prawnym” – podsumował prezydent

źródło: PAP/rmf24.pl

Dodano w Bez kategorii

/ fot. togotopinfos.com

Premier Francji Edouard Philippe podał się dzisiaj do dymisji. Dotychczasowy rząd będzie pełnił swoje zadania do czasu wyłonienia nowego premiera oraz rady ministrów. Komentatorzy ujawniają, że Prezydent Emmanuel Macron pozbył się mocnego konkurenta politycznego, który zyskiwał coraz większą popularność.

Już w czwartek Prezydent Emmanuel Macron zapowiedział powołanie nowego rządu na dwuletnią kadencję, do czasu nowych wyborów prezydenckich. Dziś natomiast Premier Francji Edouard Philippe podał się do dymisji zgodnie z oczekiwaniami francuskiego przywódcy oraz mediów, które spodziewały się takiego ruchu od kilku tygodni.

W ubiegłą niedzielę ustępujący premier wygrał w wyborach samorządowych. W Hawrze, gdzie kandydował na urząd mera pokonał Jean-Paula Lecoqa z Francuskiej Partii Komunistycznej z wynikiem 58,8 procent głosów. Urzędu tego nie może objąć dopóki piastuje stanowisko państwowe.

Zobacz także: Żołnierz zatrzymany za wtargnięcie na posesję premiera Kanady

“Premier ma obecnie dużo większe poparcie w sondażach niż prezydent. Uważany za stabilnego i uczciwego, Philippe jest silny politycznie, był silny podczas kryzysu wywołanego pandemią, przez co trudno będzie go zastąpić na stanowisku, o czym od tygodni się spekuluje, zauważając napięcia między szefem rządu a prezydentem” – skomentował sytuację polityczną w kraju politolog prof. Luc Rouban z Narodowego Centrum Badań Naukowych – CRNS.

Zdaniem ekspertów francuski przywódca Emmanuel Macron tym sposobem pozbył się jednego z najgroźniejszych konkurentów politycznych przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi w 2022 roku. Prezydent Francji chciałby zostać na swoim stanowisku i dalej rządzić swoim krajem.

Komentatorzy oceniają, że obecnie silną pozycję w oczach prezydenta i szansę na pozostanie w rządzie mają: minister obrony Florence Parly, minister ds. równouprawnienia Marlene Schiappa oraz minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire.

polsatnews.pl

Dodano w Bez kategorii

/ fot. @Wikipedia

Dziś przed budynkiem PGE w Bełchatowie górnicy będą protestować przeciwko rządowym działaniom. Pracownicy kopalń na Śląsku oczekują nowego miejsca pracy w postaci nowej kopalni odkrywkowej węgla brunatnego w Złoczewie. Już wkrótce stracą oni pracę w bełchatowskiej kopalni, której kończą się złoża.

Górnicy z Bełchatowa planują szereg protestów rozpoczynając od siedziby PGE na Śląsku. W piątek w pod bełchatowską placówką nadzorującą pracę kopalń oraz elektrowni w tym regionie zaprotestują wraz ze związkowcami. Następnie chcą udać się do Warszawy, aby zaprotestować przeciwko działaniom podejmowanych przez Ministra Aktywów Państwowych Jacka Sasina.

Zobacz także: Komisja Europejska wszczyna procedurę wobec Polski. Chodzi o niezależność szefa UKE

Celem ich protestów jest wymuszenie na rządzie budowy nowej kopalni odkrywkowej w Złoczewie, która zapewni im stałą pracę. Pracownicy bełchatowskiej kopalni zdają sobie sprawę, że wkrótce mogą stracić pracę poprzez wyczerpanie się złóż węgla brunatnego w ich dotychczasowym miejscu. Większość bełchatowskich bloków ma zostać zamknięta w latach 30.

Związkowcy podnoszą, że przeciągają się procedury pozyskiwania koncesji na wydobycie surowca z odkrywki Złoczew, ale też nowej koncesji dla kopalni Turów, która umożliwi funkcjonowanie tego zakładu aż do 2044 r. Górnicy zarzucają też władzom spółki pozorowany dialog społeczny i są zaniepokojeni doniesieniami o planach wyłączenia z koncernów energetycznych aktywów węglowych.

“Brak uzyskania koncesji oznacza całkowite załamanie rynku pracy, a tym samym głębokie i dramatyczne w skutkach zmiany społeczne” – napisali rozżaleni górnicy w liście do Premiera Morawieckiego.

Z kolei zarząd państwowej spółki energetycznej zapewnia, że prowadzone są rozmowy do uzyskania zgody na budowę nowej kopalni – “Jej realizacja zależeć będzie w głównej mierze od otoczenia regulacyjnego w kraju i Unii Europejskiej. Projekt Złoczew jest analizowany z perspektywy obaw i nadziei społecznych, z perspektywy potencjalnych korzyści ekonomicznych i strat oraz z perspektywy bezpieczeństwa i stabilności energetycznej Polski” – powiedziała Iwona Paziak z biura prasowego PGE GiEK.

rzeczpospolita

Dodano w Bez kategorii
ABW

/ abw.gov.pl

Dziś rano doszło do zatrzymania czterech członków rodziny za oszustwa podatkowe. ABW przedstawiło aresztowanym odpowiednie zarzuty za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Czterech członków rodziny zostało dziś zatrzymanych przez funkcjonariuszy ABW pod zarzutem wyłudzenia od Skarbu Państwa 26 milionów złotych. Trzech aresztowanych zajmowało się organizowaniem fikcyjnego transportu towarów z Polski do innych krajów Unii Europejskiej. Tworzyli oni fałszywe dokumenty transportowe, za pomocą których uzyskiwano zwroty podatku VAT z firm objętych śledztwem.

Zobacz także: Były kanclerz Niemiec: europejskie sankcje wobec USA

Czwarta osoba podejrzana odpowiedzialna była za tworzenie tzw. firm słupów, które pomagały w prowadzeniu procederu. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego postawiło czwórce przestępców zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz zarzucono im przestępstwa skarbowe związane z narażeniem na uszczuplenie podatku VAT. Za to grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Zatrzymania to efekt sprawy toczonej przeciwko Marcinowi K., byłemu naczelnikowi Pierwszego Śląskiego Urzędu Skarbowego w Sosnowcu. Śledztwo przeciwko osobom powiązanym ze sprawą prowadzi katowicka delegatura Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach.

wp

Dodano w Bez kategorii

/ fot. youtube.com

Roty Marszu Niepodległości wystosowały specjalne pismo do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. Powodem jest finansowanie przez włodarza Warszawy Rafała Trzaskowskiego ekstremistycznych lewicowych bojówek takich jak chociażby Antifa.

PODPISZ PETYCJE – TUTAJ

Roty Marszu Niepodległości zaniepokojone działaniami prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego wystosowały do Prokuratora Generalnego pismo, w którym od Zbigniewa Ziobry oczekuje się przyjrzenia się bliżej sprawie działalności obecnego kandydata na prezydenta.

Trzaskowski finansuje anarchistów i lewaków

Warszawski ratusz dokonał skandalicznego kroku. Przeznaczył aż 3,6 miliona na instytucję kultury mającą za zadanie szkolenie anarchistów z taktyki miejskiej/ gimnastyki. W ramach społecznej szkoły antykapitalizmu w Warszawie przy Biennnalach odbywały się następujące zajęcia: Własność prywatna to kradzież. Własność wspólna to bogactwo. Taktyki miejskie/ Uliczna gimnastyka czyli techniki działania grupowego. My jesteśmy kryzysem( Kapitału).

Biennale Warszawa są odpowiedzialne za organizację społecznej szkoły antykapitalizmu. Nauka rozpoczęła się w 2019 roku.

Zajęcia miały być realizowane 2 Listopada 2019 roku w kontekście zamkniętej sesji praktycznej, w społecznej szkole antykapitalizmu. Dnia 2 Grudnia odbyć się miał natomiast tzw” Strajk Społeczny – grupowa gra strategiczna przygotowywana przez Plan C”. 11 Stycznia odbyły się kolejne zajęcia. Ich tytuł mocno przeraża” Własność prywatna to kradzież” Własność wspólna to bogactwo”.

Wykaz osób odpowiedzialnych za te zajęcia jest wprost porażający. Są to osoby ściśle powiązane z lewackimi organizacjami.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy sondaż IBRIS dla Onetu

Amel Mana- ” działaczka społeczna, feministka, antyfaszystka związana z Kolektywem “Syrena” i Studenckim Komitetem Antyfaszystowskim”.

Julia Strzemińska-” feministka, antyfaszystka związana z Kolektywem” Syrena”.

Tadek Zinowski-” skłoters, anarchista, komunista, działacz Kolektywu” Syrena”.

To tylko niektóre z nazwisk osób bezpośrednio związanych z lewicowymi ruchami działającymi na rzecz destabilizacji państwa i kontestowania doniosłej roli jaką w społeczeństwie pełni własność prywatna. Zachęcamy do podpisania się pod zbiórką na rzecz postawienie włodarza Warszawy przed sądem. Jego działania na rzecz skrajnych i ekstremistycznych bojówek jasno wskazują, w jakim kierunku mogłaby iść Polska, gdyby objął on zwierzchnictwo nad całym krajem. Więcej informacji znajdziecie nas stronie Rot Marszu Niepodległości. Tam także możecie wpłacić na ten szlachetny cel. Link do zbiórki znajdziecie poniżej.

PODPISZ PETYCJE – TUTAJ

Roty.pl

CZYTAJ TAKŻE: Brud z budowy zapchał studzienki?

Dodano w Bez kategorii

Około 5 nad ranem doszło do wypadku drogowego w powiecie nidzickim w woj. Warmińsko-Mazurskim. Pijany 19-letni kierowca wypadł z drogi i uderzył w pobliskie drzewo. Zginął 31-letni pasażer, a drugi jest w stanie ciężkim.

Jak informuje rzecznik policji w Nidzicy Alicja Pepłowska, 19-letni kierowca Opla Astry miał we krwi 1,7 promila alkoholu i w takim stanie prowadził auto, które uderzyło w przydrożne drzewo – “Było to około godz. 5 rano. Opel astra uderzył w drzewo. Do wypadku doszło na prostej drodze, kierowca jechał zbyt szybko i do tego był pod wpływem alkoholu, miał ponad 1,7 promila alkoholu we krwi”– powiedziała.

Zobacz także: Grzegorz Braun ostro o roszczeniach żydowskich: „Polska własność powinna być nienaruszona”

W wyniku uderzenia ze sporą prędkością w okoliczne drzewo znajdujące się na drodze w gminie Kozłowo, zginął 31-letni pasażer. Z kolei drugi z pasażerów trafił w stanie ciężkim do szpitala w Działdowie, natomiast kierowca do placówki medycznej w Nidzicy.

rmf24

Dodano w Bez kategorii

/ fot. @Wikipedia

Na rządową posesję, gdzie m.in. swój dom ma obecny Premier Kanady Justin Trudeau wtargnął żołnierz z bronią w ręku. Według kanadyjskich mediów zatrzymany staranował bramę wjazdową, a po dwóch godzinach został aresztowany w szklarni. Mężczyzna miał również przy sobie list, choć jego treść nie jest znana.

Kanadyjskie media poinformowały o niecodziennym zdarzeniu na terenie posesji rządowej przy 1 Sussex Drive w Ottawie, gdzie mieści się Rideau Cottage, czyli rezydencja premiera Justina Trudeau. W tym samym kompleksie znajduje się również rezydencja generalnego gubernatora z nadania królowej Elżbiety II, tzw. Rideau Hall, gdzie zamieszkuje od 2017 roku Julie Payette.

Zobacz także: Powstanie komisja ds. klimatu

Nieznany mężczyzna wtargnął na tą posesję taranując wcześniej samochodem bramę wjazdową. Następnie po dwóch godzinach został zatrzymany w jednej ze szklarni. Aresztowany okazał się być żołnierzem oraz miał przy sobie broń i list – jego treść nie została ujawniona.

Żołnierz jest członkiem formacji wojskowych w stanie spoczynku, lecz służących w rezerwie na północy Kanady. Warto nadmienić, iż na terenie rezydencji w tamtym czasie nie było samego premiera i członków jego rodziny.

wp

Dodano w Bez kategorii