Autorka waginy à la Matka Boska wykłada na ASP i promuje kurs plastyczny dla dzieci

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Wpis Iwony Demko.

Wpis Iwony Demko. / Fot. Facebook.com/iwona.demko.5

Przykładem marnowania pieniędzy podatników przez lewicę i pseudoliberałów jest finansowanie przez władze (głównie przez władze samorządowe z PO) sztuki nowoczesnej – szerzącej brzydotę, patologie, demoralizację seksualną, lewicowe zabobony, nienawiść do Polski, Polaków, katolicyzmu i katolików.

Alternatywą dla marnowania środków publicznych na patologie zwaną sztuką nowoczesną powinno być pozostawanie tych pieniędzy w kieszeniach podatników. W takiej pożądanej sytuacji to sami podatnicy decydowaliby czy chcą ze swoich podatków finansować brzydkie i szerzące patologie dzieła sztuki, czy nie. Podatki powinny zaś być przeznaczane tylko na takie cele, które służą zaspokojeniu potrzeb społecznych (wodociągi, kanalizację i drogi), których jednostki nie są w stanie samodzielnie sobie zapewnić.

Zobacz także: “Skandaliczna opieszałość organów ścigania w sprawie Wojciecha Olszańskiego”. Dziennikarz interweniuje

Wagina à la Matka Boska

Przykładem marnowania przez polityków PO pieniędzy podatników jest opisywana w mediach rzeźba „Wilgotna pani” przedstawiająca wargi sromowe w welonie upozowane na Matkę Boską. Autorką tej rzeźby jest wykładowczyni z krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych Iwona Demko. Rzeźbę ustawiono w finansowanym przez miasto Warszawa (czyli polityków PO) z pieniędzy podatników Teatrze Dramatycznym, z okazji rozpoczęcia pięcioletniej kadencji nowej dyrektorki teatru Moniki Strzępki, która chce z teatru uczynić „feministyczną instytucję kultury”.

Na stronie „importantartmagazine” w rozmowie z Anną Walter Iwona Demko zdradziła:

„Zawsze kręciła mnie myśl o moim pomarszczonym, naprawdę starym ciele umieszczanym na portalach społecznościowych i w tak rozumianej przestrzeni publicznej. Chciałabym dokumentować zmiany, jakie będą zachodziły. […] Kusi mnie też, żeby połączyć starość z nagością. Może seksualnością”.

Sekstremizm

Iwona Demko w swojej twórczości podkreśla kobiece organy płciowe. Temat ten jest dla niej ważny. W wywiadzie stwierdziła:

„Ostatnio w książce »Prawda jest konkretna« trafiłam na tekst Inny Shevchenko z Femen, w którym mówi, że nagość stosowana przez kobiety to rodzaj broni do walki z patriarchatem. Uważa, że to nowy kobiecy aktywizm – sekstremizm – agresywny, ale bezprzemocowy, prowokacyjny, ale jednocześnie wyzwalający. »Zawłaszczanie seksistowskiej stylistyki działania jest sposobem niszczenia patriarchalnej interpretacji przeznaczenia kobiecej seksualności dla dobra rewolucyjnej misji. Sekstremistki są więc demonstracją intelektualnej, psychologicznej i fizycznej wyższości kobiet«. Jej tekst kończy się apelem: »Wychodźcie na ulice! Rozbierajcie się!«”.

Waginistka

W biogramie zamieszczonym pod wywiadem można przeczytać, że Iwona Demko (ur. 7 sierpnia 1974 w Sanoku) to „artystka wizualna, rzeźbiarka, waginistka, kuratorka, profesora na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Praktykuje empatię herstoryczną oraz sztukę partycypacyjną. […] w 2008 roku, rozpoczęła kontynuowaną do dziś pracę dydaktyczki na Wydziale Rzeźby ASP w Krakowie, gdzie w 2012 roku obroniła rozprawę doktorską na temat Waginatyzmu (rozprawa dostępna na stronie internetowej artystki). Pracy teoretycznej towarzyszyło dzieło rzeźbiarskie o tytule Kaplica Waginy. W swojej twórczości od lat porusza tematykę kobiecej cielesności oraz kobiecej perspektywy oglądu świata. Gorąco wierzy w feminizm oraz stworzoną przez siebie religię – waginatyzm”.

Na swojej stronie Iwona Demko definiuje się jako „artystka waginistka. Dziewczyna z Bieszczad. […] Wegetarianka od około 30 lat. Jedno dziecko – syn Claudel. […] Wierząca – gorąco wierzy w feminizm i waginatyzm. Tworzy obiekty, instalacje, prace site-specific, wideo, prace w przestrzeni Internetu. Praktykuje sztukę partycypacyjną, empatię herstoryczną, działania postartystyczne, a ostatnio wikiartywizm. Jej kolor sztandarowy w życiu i sztuce to róż. Stosuje femmenizm, czyli przesadnie podkreśla swoją kobiecość”.

Kursy sztuki dla dzieci

Na swoim profilu facebookowym artystka promuje „MŁODĄ AKADEMIĘ — całoroczny kurs artystyczny dla dzieci i młodzieży”.

“Młoda Akademia to więcej niż zwykłe warsztaty plastyczne – to konsekwentny, wypracowany przez akademickich wykładowców i dydaktyków autorski program artystyczny. Chcemy w przystępny i zrozumiały sposób wprowadzić dzieci i młodzież w świat kultury, nauczyć je nie tylko podstawowych technik plastycznych i malarskich, ale także kreatywnego myślenia i szerokiego spojrzenia na sztukę. Zajęcia są adresowane są do dwóch grup wiekowych: 7-11 oraz 12-16 lat. Spotkania odbywać się będę w co drugą sobotę od października do czerwca w budynku Akademia Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie (pl. Matejki)”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY