Zobacz też: Viktor Orban uznał Wołodymyra Zełenskiego za swojego przeciwnika. Jest komentarz PiS
Siła propagandy
Na kanale Mediów Narodowych Piotr Motyka komentował wynik wyborów na Węgrzech, wspominając między innymi o akcji propagandowej wymierzonej przeciwko Węgrom:
Po inwazji Rosji na Ukrainę Węgry zostały wplątane w narrację, wedle której są współudziałowcem tej wojny. Jest to oczywiście kłamstwo, bo Węgry są lojalnym członkiem zarówno Unii Europejskiej jak i NATO. Popierały sankcje, pomagają Ukrainie humanitarnie, i tuż po Polsce przyjęły największą liczbę uchodźców (ponad pół miliona). Zagraniczne media w Polsce są w stanie wmówić Polakom praktycznie wszystko.
Zełenski vs. Orbán
Dziennikarz skomentował napięcia na linii Ukraina-Węgry:
Jako że Ukraina jest w tragicznej sytuacji, szuka pomocy tam, gdzie może. Jest to zrozumiałe, natomiast prezydent Zełenski wszedł w rolę osoby wspierającej totalną opozycję na Węgrzech. Wypuścił oświadczenie, w którym zarzuca bezpośrednio premierowi Węgier, że jest jedynym sojusznikiem Putina. Z racji tego, że ludzie aktualnie słuchają słów prezydenta Ukrainy, było to nic innego jak ingerencja w węgierski proces wyborczy.
Ziobro jednym z niewielu?
Piotr Motyka zwrócił również uwagę na wypowiedź ministra sprawiedliwości:
Warto przytoczyć słowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który był jednym z niewielu polskich polityków, jacy w dniach przedwyborczych wsparli premiera Orbána. Wspomniał, że wyolbrzymia się rolę Węgier, jakoby fakt przesłania broni miał zaraz odwrócić wynik konfliktu na Ukrainie. Dodał przy tym, że o Niemczech w tym kontekście się nie mówi, lub nie z takim natężeniem emocjonalnym jak o Węgrzech.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com