Viktor Orban uznał Wołodymyra Zełenskiego za swojego przeciwnika. Jest komentarz PiS

Dodano   4
  LoadingDodaj do ulubionych!
Viktor Orban

. Partia Viktora Orbana nie tylko zdobyła ponownie władzę, ale osiągnęła również większość konstytucyjną. / fot. PAP/EPA/Benko Vivien Cher HANDOUT Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Viktor Orban uznał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego za swojego politycznego przeciwnika. O komentarz w sprawie został poproszony wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
  • Viktor Orban wymienił Wołodymyra Zełenskiego jako jednego z przeciwników zwycięskiego Fideszu
  • W niedzielę premier Węgier dokonał pogromu na opozycji i uzyskał po wyborach parlamentarnych większość konstytucyjną
  • Podczas swojej powyborczej przemowy Orban odniósł się do relacji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim
  • Węgierski przywódca ma złe zdanie o Ukraińcu i uważa, że rząd w Kijowie wykazuje wrogą postawę wobec Budapesztu
  • W sprawie wypowiedział się wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki
  • Zobacz także: Janusz Korwin-Mikke: Kibicuję Ukrainie, ale jej nie kocham

Viktor Orban uznał Zełenskiego za przeciwnika

Zapamiętamy to zwycięstwo do końca życia, ponieważ musieliśmy walczyć z wieloma przeciwnikami.

– mówił po wyborach Orban, wskazując na krajową opozycję, międzynarodową lewicę, brukselską biurokrację, ale także prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Wcześniej Zełenski wielokrotnie atakował węgierski rząd, apelując, aby gabinet Orbana zszedł z obranego “prorosyjskiego” kursu.

Kontrowersyjna wypowiedź premiera Węgier jest teraz wykorzystywana do walki politycznej w Polsce. Ze słów Orbana tłumaczą się prominentni politycy Zjednoczonej Prawicy.

To było przemówienie nocne po zwycięstwie i prezydent Ukrainy został wymieniony wśród innych przeszkód, z którymi zmagały się Węgry. Rzeczywiście te stosunki węgiersko-ukraińskie są dla nas pewnym kłopotem.

– stwierdził Ryszard Terlecki.

Wicemarszałek dopatruje się jednak w zwycięstwie Fideszu pozytywów. Zdaniem Terleckiego, sukces premiera Węgier świadczy o tym, że Europa wykazuje zmęczenie rządami lewicy.

Śladem Węgier zapewne pójdą inne państwa.

– wyraził nadzieję polityk.

Jednocześnie poseł zaprzeczył doniesiom, jakoby Zjednoczona Prawica miała “zerwać” z Orbanem.

Mamy nadzieję, że ta polityka ulegnie modyfikacjom, a Orban pozostanie naszym przyjacielem.

– powiedział Terlecki.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Do Rzeczy

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY