Lewica w ostatnim czasie nasiliła swoje ataki na postać Romana Dmowskiego. Narodowcy z warszawskiego oddziału Młodzieży Wszechpolskiej postanowili stworzyć mu mural. Adam Leszczyński, sekretarz Okręgu Mazowieckiego Młodzieży Wszechpolskiej na kanale Media Narodowe opowiedział o całej inicjatywnie oraz o samej postaci Dmowskiego.
- Jednym z ataków lewicy była próba zmiany nazwy Ronda Romana Dmowskiego w Warszawie na Rondo Praw Kobiet.
- Leszczyński: Roman Dmowski chciał Polski, która jest wielka swoją tożsamością. Nie chciał, aby była batożona, tak jak chcą tego lewicowi politycy czy publicyści.
- Narodowcy z warszawskiego oddziału Młodzieży Wszechpolskiej chcąc obronić postaci Damskiego. Wyszli z inicjatywą zbiórki na mural.
- Zobacz także: [OPINIA] Tujaka: Majowa rewolta Piłsudskiego 1926 r.
Roman Dmowski to Ojciec Niepodległości i sygnatariusz traktatu wersalskiego. Jego postać przywołuje jednak negatywne skojarzenia w środowiskach lewicowych i liberalnych. W ostatnim czasie nasiliły się również ataki tych środowisk. Jednym z nich jest próba zmiany nazwy Ronda Romana Dmowskiego w Warszawie na Rondo Praw Kobiet. Robert Biedroń otwarcie pisał, że czas oddać rondo kobietom. Natomiast Poseł Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Mieczkowski nazywał Dmowskiego nacjonalistą i antysemitą.
Adam Leszczyński stwierdził, że takie ataki lewicy wynikają z ojkofobii, czyli nienawiści do tego co lokalne i ojczyste. Zaznaczył, że taka osoba jest wyobcowana z tożsamości narodowej i dziedzictwa kulturowego. – Roman Dmowski chciał Polski, która jest wielka swoją tożsamością. Nie chciał, aby była batożona, tak jak chcą tego lewicowi politycy czy publicyści – zaznaczył gość.
Mural z Dmowskim
– Dmowski jest uosobieniem wszystkich tych wartości prawicy, która nie uległa jeszcze liberalnemu mainstreamowi – powiedział Leszczyński. Gość zaznaczył, że Dmowski jako dobry lekarz pokazywał Polakom ich wady i przywary, które stawały na drodze do ich wielkości. Dodał, że lewica umyślnie negatywnie kreuje postać Dmowskiego, chcąc narzucić własną narrację, że był faszystą i odpowiednikiem polskiego Hitlera.
Narodowcy z warszawskiego oddziału Młodzieży Wszechpolskiej chcąc obronić postaci Damskiego, wyszli więc z inicjatywą zbiórki na mural. – Im więcej jest takich inicjatyw, które upamiętniają Dmowskiego, tym większa jest świadomość Polaków, dlatego też wyszliśmy z inicjatywą jego pozytywnego upamiętnienia w postaci muralu – powiedział Leszczyński.
Gość zaznaczył, że mural jest bardziej nowoczesną formą niż pomnik. – To co powinniśmy zrobić, to właśnie nie cofać się. Dbać o swoją tożsamość narodową i postaci narodowe oraz wychodzić z pozytywnymi inicjatywami. Tak, aby coraz bardziej utrwalać je w społeczeństwie – dodał Leszczyński.