Zobacz także: Morawiecki ostrzega przed euro: “Chorwacja jest dla nas przykładem”
Solidarna Polska, podobnie jak partie opozycyjne, nie zdecydowała się dostosować do zaproponowanej przez PiS formuły działań, żeby polscy parlamentarzyści byli przymuszani do przyjęcia bez poprawek narzuconych z zewnątrz rozwiązań.
Ustawa o SN narusza Konstytucję i rodzi gigantyczne ryzyko paraliżu sądownictwa. Nie chodzi o paraliż naszych działań. Plany reform Solidarnej Polski, w których przewidywaliśmy rebelię, zostały zablokowane. Nawet w obozie Zjednoczonej Prawicy byliśmy atakowani za plany reformy sądownictwa, ale niestety mieliśmy rację – stwierdził w telewizji wPolsce.pl wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta z Solidarnej Polski.
Zdaniem Kalety, Polska powinna postawić na “radykalną” reformę wymiaru sprawiedliwości. Według niego dotychczas proponowane przez Solidarną Polskę rozwiązania były często blokowane.
W tym brzmieniu ustawa o SN nie zyska akceptacji Solidarnej Polski, a to oznacza, że zagłosujemy przeciw. Mam nadzieję, że w naszym obozie wróci refleksja i wrócimy do radykalnej i odważnej reformy sądownictwa – ocenił.
Widzimy, co dzieje się z naszym państwem, gdy reformy przeprowadzane są za pomocą półśrodków lub próbujemy negocjować z osobami, które reprezentują postawę antypaństwową. KRS i SN to instytucje, które mają największą wiedzę, jakie narzędzia potrzebne są „rebeliantom”, czyli kilkudziesięcioma sędziom z “Iustitii”, którzy chcą zdestabilizować sądownictwo. Ustawa o SN niestety daje tym sędziom te narzędzia – podkreślił.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy