Youtube zablokował film OSW. “Ocenzurowano film analizujący rosyjską propagandę”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Sołowiow narzeka na brak sukcesów

Rosyjski propagandzista Władimir Sołowiow / Fot. Twitter

Ośrodek Studiów Wschodnich padł ofiarą korporacyjnej cenzury. Youtube zablokował dostęp do nagrania, gdzie polscy eksperci analizowali rosyjska propagandę. Instytucja zamierza odwołać się do YT i zażąda przywrócenie nagrania.
  • Ośrodek Studiów Wschodnich poinformował, że Youtube ocenzurował ich materiał.
  • Chodzi o materiał analizujący zachowanie i działanie rosyjskiego propagandzisty Władimira Sołowiowa.
  • Instytucja odwołała się do moderacji giganta technologicznego.
  • Zdaniem organizacji, w publikacji zamieszczono wyłącznie fragmenty nagrań z rosyjskich mediów.
  • Zobacz także: Szefernaker: “Broń jądrowa nie zagrozi Polakom”

Ośrodek Studiów Wschodnich zablokował w poniedziałek nagranie analizujące wypowiedzi rosyjskiego propagandzisty Władimira Sołowiowa.

Dzisiaj Youtube zablokował film OSW analizujący rosyjską propagandę twierdząc, że złamaliśmy prawo autorskie, publikując fragmenty programu czołowego rosyjskiego propagandzisty Władimira Sołowjowa. Umieszczony fragment został zamieszczony zgodnie z prawem cytatu

– czytamy w oświadczeniu Ośrodka Studiów Wschodnich.

Następnie ośrodek wyraził nadzieję, że odwołanie zostanie przyjęte, a sam materiał znów stanie się widoczny dla wszystkich widzów OSW.

Nasz niepokój budzi sytuacja, w której algorytmy Youtube, są używane przez państwo agresora do cenzurowania informacji na własny temat. Mamy jednak nadzieję, że wspomniany materiał wkrótce znów będzie dostępny dla naszych widzów, zaś OSW w dalszym ciągu będzie mógł w materiałach filmowych pokazywać jak działa kremlowska propaganda

– podano dalej.

Jeden z użytkowników Twittera poradził OSW, aby te opublikowało materiały na innej, prywatnej platformie, gdzie twórcy nie muszą się martwić o cenzurę. Podał przykład instytucji Unii Europejskiej, która posiada osobna domenę do publikacji swoich materiałów.

Tak jak unijne instytucje mają https://tube.network.europa.eu (nienawidzę tej domeny), warto by rządowe instytucje, w tym właśnie np. think-tanki korzystały z podobnego rozwiązania, najlepiej też opartego o PeerTube

– poradził Marcin Mikołajczak.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

twitter.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY