- Skutkiem wielkiej wygranej w bitwie pod Kłuszynem, Polacy zajęli moskiewski gród.
- Warto odnotować, że spora część Rusinów była z tego przejęcia zadowolona.
- Walki polsko-rosyjskie trwały do 1634 roku, kiedy to w Polanowie podpisano pokój, a polski władca zrzekł się pretensji do moskiewskiego tronu.
- Zobacz też: Baltic Pipe pomoże Ukrainie w bezpieczeństwie energetycznym. Mowa nawet o 6 mld gazu rocznie
Skutkiem wielkiego zwycięstwa w bitwie pod Kłuszynem, gdzie 6 tysięcy husarzy hetmana Stanisława Żółkiewskiego rozgromiło pięciokrotnie liczniejsze siły rosyjskie, Kreml dostał się w ręce Polaków. Rzeczpospolita Obojga Narodów stała się największym państwem Europy.
Moskiewski gród był okupowany przez polską załogę wojskową pod dowództwem Aleksandra Korwina Gosiewskiego i Mikołaja Strusia do 7 listopada 1612 roku. Mennica w Moskwie rozpoczęła bicie srebrnych kopiejek z wizerunkiem Władysława Zygmuntowicza, syna Zygmunta III Wazy.
Warto odnotować, że spora część Rusinów była z tego przejęcia zadowolona. Zgodzono się, by carem został Władysław, lecz miałby przejść na stronę prawosławia. Jego ojciec, Zygmunt III Waza, nie zgodził się na to. Między państwami miał być zawarty pokój na następujących warunkach: brak strat terytorialnych, a urzędy w Moskwie miały być obsadzane wyłącznie przez Rosjan. Na warunki nie przystał Zygmunt III, chcąc sam zasiąść na moskiewskim tronie.
Dalsze dzieje
Zadowolenie Rosjan ostudziło skandaliczne zachowanie Polaków, jakim było porąbanie figury Jezusa oraz strzelenie do figury Matki Bożej. Wybuchło powstanie przeciwko Polakom i skończyło się ich porażką. Walki polsko-rosyjskie trwały do 1634 roku, kiedy to w Polanowie podpisano pokój, a polski władca zrzekł się pretensji do moskiewskiego tronu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Tysol, Twitter