Zobacz także: Ponad 10 mld zł w budżecie NFZ. Część to pieniądze niewykorzystane na leczenie
Bezpieczeństwo żywności w Polsce
“Ja myślę że coraz więcej ludzi rozumie, że stabilne zaopatrzenie w żywność jest elementem bezpieczeństwa strategicznego. Mówimy o sprawnej armii, obronie, energia jest elementem bezpieczeństwa, tak samo elementem bezpieczeństwa jest żywność. Trudno sobie wyobrazić bezpieczny kraj, który nie ma żywności. To jest kwestia wytwarzania żywności u siebie. Polska ma możliwości wytwarzania dużo większej ilości żywności, może dzielić się nią z potrzebującymi na świecie. Importujmy to, czego u nas nie jesteśmy w stanie wyprodukować, co nie chce u nas urosnąć, bo klimat jest taki a nie inny, natomiast to wszystko, co polskie rolnictwo może dostarczać, powinniśmy mieć z własnej produkcji” – mówił Ardanowski.
Ukraińskie zboże zagrożeniem dla polskiego rolnictwa?
“Złożyliśmy Ukraińcom daleko idące deklaracje, że ich zboże wywieziemy w świat. Ma to trafić do Egiptu, Sudanu, ale jak na razie trafia ono do Polski. Słyszę zapowiedzi, że zboże wyjeżdża. My nie mamy odpowiedniej infrastruktury, żeby to zboże ukraińskie przewieźć. Nie widzę pomocy w tranzycie zboża i nie należało składać deklaracji. Problemem jest również to, że my jako państwo nie mamy żadnego portu, który by mógł na polecenie rządu realizować tę pomoc. Eksport zboża z Polski stanie. To spowoduje gwałtowny spadek cen płaconym polskim rolnikom. Cena zboża poleci w dół, koszty w rolnictwie wzrosły. ” – podkreślał były minister rolnictwa.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com