Telewizja MN
Zaloguj
0 
- Ekspert “Nowego Ładu” przedstawił chińskie osiągnięcia na polu kosmicznym wskazując na zdecydowany rozwój w tym zakresie.
- Damian Adamus wskazał, że Chiny mają także aspiracje w kierunku badań kolejnych planet, w tym Marsa. Specjalista ds. Chin ocenił także znaczenie badań kosmosu pod kątem prowadzenia konfliktów militarnych na ziemi.
- Redaktor ocenił także pole, na którym może dojść do współpracy między Waszyngtonem, a Pekinem.
- Zobacz także: Coraz więcej Ukraińców na rynku pracy w Polsce. Zakładają też własne firmy
Ekspert do spraw Chin przedstawił widzom Mediów Narodowych skrót osiągnięć Państwa Środka na polu podboju kosmosu. Damian Adamus wypowiedział się także o wojnie technologicznej w kosmosie, która jego zdaniem będzie jednym z głównych pól rywalizacji światowych mocarstw. Redaktor naczelny “Nowego Ładu” odniósł się także do niedawnej rozmowy telefonicznej między Joe Bidenem, a Xi Jinpingiem.
Na początku rozmowy przywołano fragment wypowiedzi amerykańskiego generała Johna Raymonda. Szef Sił Kosmicznych USA stwierdził, że istnieje narastające zagrożenie na orbicie, którego źródłem może być Chińska Republika Ludowa. Ekspert “Nowego Ładu” przedstawił chińskie osiągnięcia na polu kosmicznym i odniósł się do tych słów w swojej pierwszej wypowiedzi.
“Na przestrzeni ostatnich lat widzimy znaczące przyśpieszenie chińskiego programu kosmicznego. Warto wspomnieć m.in. wylądowanie na niewidocznej od strony Ziemi stronie księżyca. Chiny wykonały to jako pierwszy kraj.” – powiedział ekspert.
Adamus o wojnie technologicznej w kosmosie
Adamus wskazał, że Chiny mają także aspiracje w kierunku badań kolejnych planet, w tym Marsa. Specjalista ds. Chin ocenił także znaczenie badań kosmosu pod kątem prowadzenia konfliktów militarnych na ziemi.
“Przestrzeń kosmiczna będzie znaczyła coraz więcej z perspektywy dominacji militarnej na ziemi.” – dodał Adamus.
“Kooperacja, o której wspominał generał (John Raymond- przyp. red.) doprowadziłaby do bardziej pokojowej współpracy. Natomiast, myślę, że tutaj Stany Zjednoczone mają sobie dużo do zarzucenia – chociażby w kwestii niedopuszczenia Chin do swojej stacji kosmicznej.” – dodał Adamus tłumacząc ten fakt obawami Amerykanów w stosunku do zapędów szpiegowskich Chin.
Gość zapytany o prognozę dotyczącą zmiany proporcji udziału konfliktu kosmicznego w całościowym wyścigu mocarstw między USA, a Chinami stwierdził, że rywalizacja w kosmosie nabiera tempa.
“Mamy do czynienia z ożywieniem rywalizacji w kosmosie. Mamy do czynienia z proliferacją zdolności kosmicznych.” – mówi gość.
Damian Adamus wskazuje także na szereg przykładów, w których Chiny rozwijają inne gałęzie przemysłu nowych technologii. Ekspert mówi m.in. o badaniach nad elektrowniami laserowymi, które przy wykorzystaniu energii kosmicznej mogą wprowadzić nową jakość na rynek energetyczny.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Pole do współpracy między USA, a Chinami
W rozmowie przywołano także wątek niedawnej rozmowy telefonicznej Joe Bidena z Xi Jinpingiem. Dyskusja liderów obu państw trwała 90 minut i obejmowała zarówno kwestie zbieżne, jak i sporne w stosunkach USA-Chiny. Adamus wskazał pole, na którym oba państwa mogą podjąć współpracę.
” Myślę, że w kwestii kosmosu mogą podjąć współpracę.” – mówi Adamus.
Ekspert dodał, że może się to stać tylko jeśli wyścig technologiczny nie nabierze zbytniego zabarwienia militarnego
“Kolejną kwestią jest współpraca w zakresie klimatu i ochrony środowiska. Są to kwestie, które nie znają narodowych granic. (…) Jest to kwestia porozumień klimatycznych, rozwoju zielonej energetyki, technologii. Kolejna kwestia to proliferacja broni atomowej. Nie jest to w interesie żadnego państwa, aby rozszerzać grono państw posiadających bombę atomową.” – wskazał redaktor “Nowego Ładu”.
W dalszej części programu ekspert przedstawił swoje zdanie na temat przyszłości konfliktu na linii Waszyngton-Pekin. Redaktor naczelny “Nowego Ładu” odpowiedział również na pytania widzów. Całość rozmowy znajduje się na kanale Media Narodowe na You Tube.
