Dr Paluch: Nie byliśmy przygotowani do powstania warszawskiego [NASZ WYWIAD]

tylko u nas
Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Dr Marcin Paluch

Dr Marcin Paluch / fot. Radio Maryja

Media Narodowe nie boją się poruszać kontrowersyjnych tematów. Szacunek dla powstańców warszawskich, uczczenie rocznicy wybuchu powstania, nie oznacza ucieczki od pytań o militarny sen decyzji dowództwa Armii Krajowej o wybuchu powstania 1 sierpnia 1944 roku.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Na trudne pytania Jana Bodakowskiego dotyczące powstania warszawskiego, na antenie Mediów Narodowych odpowiedział wykładowca w Wyższej Szkole Sił Powietrznych w Dęblinie, historyk, doktor Marcin Paluch.

W wywiadzie doktor Marcin Paluch przybliżył widzom Mediów Narodowych kwestie związane z realizacji akcji “Burza” na Kresach Wschodnich i Lubelszczyźnie, kulisami podjęcia decyzji o wybuchu powstania w Komendzie Głównej Armii Krajowej w lipcu 1944 roku, i uzbrojenie jednostek bojowych Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej.

Akcja Burza na Kresach

Warto pamiętać, że w ramach akcji „Burza” żołnierze AK ujawniali się wobec wkraczających od stycznia 1944 Rosjan i razem z nimi walczyli z Niemcami. W czasie walki wszystko było OK, ale tylko jak Niemcy przegrywali, kolejne oddziały AK były likwidowane przez Rosjan, szeregowcy trafiali przymusowo do Armii Czerwonej lub polskojęzycznych oddziałów podległych Rosjanom, a kadra była przez Rosjan mordowana. Dodatkowo w czasie walk z Niemcami w ramach akcji „Burza” oddziały AK przekonywały się, że nie są w stanie pokonać o wiele lepiej uzbrojonych Niemców.

Przed samym wybuchem Powstania Warszawskiego Niemcy zgromadzili w Warszawie olbrzymie siły zbrojne. Dowództwo AK doskonale o tym wiedziało. Tak jak o tym, że powstańcy warszawscy nie mają broni, by walczyć. Oczywiste było też to, że alianci zachodni nie mają jak skutecznie pomóc powstańcom, ani nie chcą tego robić.

Dowództwo AK do walki wysłało nieuzbrojonych

Warszawska AK nie dysponowała wystarczającą bronią, by uzbroić swoich żołnierzy. W lipcu 44 część zapasów broni z Warszawy AK przekazała na Kresy do realizacji akcji „Burza”. Zapasy amunicji pozwalały AK na prowadzenie ciągłego ognia tylko przez 30 sekund. W dniu wybuchu powstania AK przejęła tylko 40% swoich zasobów broni ukrytych w skrytkach. Powstańcy dysponowali 300 pistoletami maszynowymi, 67 karabinami maszynowymi, 1000 karabinami, 1700 pistoletami. Broni, wystarczało tylko dla mniej niż 1500 powstańców.

Przewaga militarna Niemców

Za to Niemcy w warszawie dysponowali w pełni uzbrojonymi 6000 żołnierzami niemieckiej armii, 4300 SSmanami i policjantami, 6000 żołnierzami niemieckiego lotnictwa. Czyli siłami ponad 16.000 w pełni uzbrojonych żołnierzy. Broń palną mieli niemieccy urzędnicy i cywile, Dodatkowo w walkach z powstańcami brały jednostki niemieckiej armii przez Warszawę zdarzające na front. Do zwalczania powstania Niemcy użyli lotnictwa i artylerii, Warszawa była bombardowana przez samoloty, 260 dział, 150 czołgów, 3 pociągi pancerne, i jeden kuter.

Najnowsze szacunki mówią o 130.000 zabitych cywilów, 18.000 zabitych powstańcach, i 60.000 warszawiaków zabitych w niemieckich obozach po tym, jak po kapitulacji stolicy zostali do nich przez Niemców wysłani. W trakcie walk zniszczono 25% zabudowań zachodniej strony warszawy. Kolejne 30% Niemcy zniszczyli po powstaniu. W trakcie i po powstaniu Niemcy rabowali mienie warszawiaków.

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY