Czy możliwy jest sojusz państw UE przeciw Komisji Europejskiej ws. migracji? Minister spraw wewnętrznych Austrii zabrał głos

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Przejście graniczne

Przejście graniczne / Fot. Adam midor Wikimedia Commons

Podczas spotkania na austriacko-węgierskiej granicy ze stacjonującą tam strażą graniczną szef MSW Karl Nehammer nie omieszkał skrytykować Komisji Europejskiej za szkodliwą jego zdaniem polityką migracyjną UE.
  • Nehammer obwinił Komisję Europejską o „wysyłanie niewłaściwych sygnałów” do migrantów.
  • W ostatnich dniach szefowie MSW Austrii i Francji publicznie wzywali Europejską Agencję Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex) do podjęcia kroków w celu przeciwdziałania nielegalnej migracji.
  • W tym roku na austriackiej granicy zatrzymano już ponad 15 tysięcy nielegalnych migrantów, w porównaniu do 21,7 tys. w całym 2020 r.
  • Zobacz także: USA ma problem z antysemityzmem? Swastyka w budynku Departamentu Stanu. Wszyscy postawieni na nogi

Jego zdaniem Austria gotowa jest otwarcie zakwestionować na szczeblu unijnym politykę migracyjną KE. Minister zaznaczył także, iż zamierza do tego pozyskać sojuszników wśród innych państw członkowskich, które podobnie jak Austria nie zgadzają się z unijnym podejściem.

Nehammer obwinił Komisję Europejską o „wysyłanie niewłaściwych sygnałów” do migrantów. Podczas wizyty Nehammer zadeklarował, że Austria planuje rozmieścić dodatkowych żołnierzy na swojej wschodniej granicy ze Słowenią i Węgrami, aby powstrzymać napływ nielegalnych migrantów. Liczba funkcjonariuszy obecnych na wschodnich granicach zostanie więc wkrótce zwiększona z 1000 do 1400, zwłaszcza ze względu na ostatnie wydarzenia na granicy węgierskiej. Decyzję rządu o zwiększeniu liczebności straży granicznej wyjaśnił brakiem adekwatnej reakcji Komisji na nielegalną migrację. „KE nie reaguje, więc musimy radzić sobie sami”, stwierdził.

KE nie reaguje, więc musimy radzić sobie sami

– podkreślił austriacki minister.

Jako wymowny przykład wadliwości unijnej polityki migracyjnej minister wskazał bierną postawę Komisji wobec kryzysu migracyjnego na granicy litewsko-białoruskiej. Litwa zmaga się bowiem z bezprecedensowym napływem migrantów nasyłanych przez władze białoruskie. W celu powstrzymania migracji Litwa zmuszona jest odgradzać się od sąsiada za pomocą drutu kolczastego.

Karl Nehammer zwrócił uwagę, że jego litewska odpowiedniczka Agnė Bilotaitė prosiła Komisję Europejską o wsparcie w kwestii zabezpieczenia granic. „Tymczasem jedyny rodzaj wsparcia finansowego, jaki KE udzieliła Litwie, to środki na budowę obozów dla nielegalnych migrantów”, zaznaczył austriacki minister.

Niezaradność Komisji Europejskiej

W ostatnich dniach szefowie MSW Austrii i Francji publicznie wzywali Europejską Agencję Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex) do podjęcia kroków w celu przeciwdziałania nielegalnej migracji. Minister Karl Nehammer skarżył się tym samym na brak wsparcia ze strony Komisji Europejskiej, „która woli zajmować się kwotami do relokacji”.

Jedyny rodzaj wsparcia finansowego, jaki KE udzieliła Litwie, to środki na budowę obozów dla nielegalnych migrantów

– podsumował Nehammer.

W tym roku na austriackiej granicy zatrzymano już ponad 15 tysięcy nielegalnych migrantów, w porównaniu do 21,7 tys. w całym 2020 r. „Nie otrzymujemy potrzebnego wsparcia od Komisji Europejskiej, która woli omawiać kwoty relokacji”, narzekał Nehammer. W jego opinii unijne przepisy dotyczące migracji „nie spełniają swojego zadania”.

Kronen Zeitung, Euractiv

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY