Redaktor Żyźniewska zwróciła uwagę, że parlament holenderski wprowadził przepisy, na mocy których Covid uznany został za chorobę taką jak np. Ebola, co daje władzom holenderskim możliwość nie tylko realnej, ale i oficjalnej likwidacji demokracji w tym kraju. Zdaniem korespondentki z Holandii oficjalną, bo realnie już nie ma czego likwidować, z racji na to, że politycy holenderscy od lat nie poczuwają się do obrony praw, wolności i interesów Holendrów. W opinii redaktor Żyźniewskiej Holendrzy są tak otumanieni przez system, że nie zdają sobie w sytuacji w swoim kraju i nie są świadomi, że są ofiarami działań swoich polityków.
Redaktor Żyźniewska ogromną nadzieję dostrzega w pragmatyzmie Holendrów, którzy masowo buntują się przeciwko pandemicznemu terrorowi swoich władz. Protesty anty pandemiczne są w Holandii masowe i stały się powodem rozkwitu niezależnego dziennikarstwa.