/ fot. Wikimedia Commons

Ukraina umieściła Polskę na liście krajów o podwyższonym ryzyku COVID-19. Osoby wjeżdżające z Polski na Ukrainę muszą odbyć 14-dniową kwarantannę – poinformowano w rządowym serwisie gov.pl.

Obowiązkiem kwarantanny mają zostać objęte też osoby, które na 14 dni przed przekroczeniem ukraińskiej granicy przebywały na terytorium Polski.

Od obowiązku kwarantanny dla wjeżdżających z Polski są wyjątki.

Kwarantanną nie będą objęte m.in. dzieci poniżej 12 lat, osoby które przejeżdżają przez Ukrainę tranzytem przez nie dłużej niż 48 godzin, kierowcy i członkowie załóg ciężarówek, załóg lotniczych i morskich, statków rzecznych, członkowie załóg pociągów i lokomotyw oraz kierowcy autobusów realizujących regularne połączenia. Kwarantanny nie będą musieli odbywać też działacze kultury, na zaproszenie instytucji kultury wraz z jedną osobą towarzyszącą, instruktorzy NATO i pracownicy misji dyplomatycznych i konsulatów.


Polsko-ukraińskie przejście graniczne w Dorohusku
Źródło: PAP

Jak przekazano w komunikacie, kwarantannę na Ukrainie odbywa się w miejscu zamieszkania za pomocą aplikacji ,,Działaj w domu”. Jak wyjaśniono, po otrzymaniu powiadomienia przez aplikację osoba objęta kwarantanną musi zrobić zdjęcie twarzy, które będzie zgodne ze zdjęciem referencyjnym zrobionym na początku kwarantanny. Zapewniono, że wiadomości nie będą wysyłane w nocy.

Jak donosi PAP (https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C692919%2Cukraina-wprowadza-kwarantanne-dla-osob-przyjezdzajacych-z-polski.html), władze ukraińskie zalecają pobranie i zalogowanie się do aplikacji jeszcze przed przybyciem na granicę. Podkreślono przy tym, że aplikacja “Działaj w domu” może być zainstalowana tylko na ukraińskich numerach telefonów.

W komunikacie wskazano, że podstawą do zakończenia kwarantanny jest otrzymanie negatywnego wyniku testu na koronawirusa, przeprowadzonego nie później niż 48 godzin po wjeździe na Ukrainę.

W ostatnich dniach w Polsce notuje się wysoki poziom zakażeń koronawirusem. W niedzielę resort zdrowia poinformował o kolejnych 548 potwierdzonych zakażeniach; w ciągu doby zmarło też 10. W sumie odnotowano już prawie 46,9 tys. zakażeń.

Źródło: PAP

Dodano w Bez kategorii

Sąd Najwyższy rozpatrzył już wszystkie protesty wyborcze – poinformował w niedzielę wieczorem PAP rzecznik prasowy tego sądu Aleksander Stępkowski. 92 z nich uznał za zasadne, jednak bez wpływu na ostateczny wynik wyborów.

W niedzielę Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN kontynuowała rozpatrywanie protestów przeciwko ważności wyborów. Jak informował wcześniej PAP Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego Sądu Najwyższego, do rozpoznania pozostały trzy protesty. Wieczorem rzecznik prasowy SN Aleksander Stępkowski poinformował, że wpłynęły one po terminie i w konsekwencji sąd pozostawił je bez dalszego biegu. Tym samym Sąd Najwyższy zakończył procedurę rozpoznawania protestów wyborczych.

Posiedzenie całego składu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w celu podjęcia uchwały w sprawie ważności wyborów prezydenckich zaplanowano na poniedziałek na godz. 12.00.

Do Sądu Najwyższego łącznie wpłynęło ok 5,8 tys. protestów wyborczych. W przypadku 92 zarzuty w nich zawarte zostały uznane za zasadne w całości lub w części, jednak bez wpływu na wynik wyborów.

W sobotę Sąd Najwyższy pozostawił bez dalszego biegu protest wyborczy pełnomocnika komitetu wyborczego niedawnego kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Jak poinformował PAP rzecznik SN sędzia Aleksander Stępkowski, Sąd Najwyższy wskazał, że protest wyborczy komitetu Trzaskowskiego w części wykraczał poza jego ustawowo określony przedmiot i granice zakreślone w Kodeksie wyborczym. Sąd uznał też, że w części wnoszący protest nie przedstawił ani nie wskazał dowodów na poparcie formułowanych zarzutów, do czego obliguje go Kodeks wyborczy.

Uchwałę w sprawie ważności wyboru prezydenta Sąd Najwyższy podejmuje w ciągu 21 dni od podania wyniku wyborów do publicznej wiadomości przez PKW. SN rozstrzyga o ważności wyboru prezydenta RP na podstawie opinii wydanych w wyniku rozpoznania protestów oraz sprawozdania z wyborów, przedstawionego przez PKW.

Sprawozdanie PKW zostało już wysłane do SN. PKW nie stwierdziła naruszeń prawa wyborczego, które mogły wywrzeć wpływ na wyniki głosowania i wynik wyborów prezydenta RP.

Źródło: PAP

Dodano w Bez kategorii

/ fot. @SpaceX

Po blisko dwóch miesiącach od startu rakiety Falcon 9 z załogową kapsułą Dragon wraz z dwoma amerykańskimi astronautami. Po północy polskiego czasu 2. sierpnia od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej odłączyła się kapsuła, aby kilkanaście godzin później wylądować na Pacyfiku.

Dzisiaj po północy od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej odcumowała kapsuła Dragon firmy SpaceX z dwójką amerykańskich astronautów. Bob Benkhen oraz Doug Hurley wylądowała na wodach Pacyfiku o godzinie 20:48 polskiego czasu, po blisko dwóch miesiącach pobytu w kosmosie.

Zobacz także: Aktywizacja pierwszych bonów turystycznych. Wydano ich ponad 100 tysięcy

Podczas ceremonii pożegnalnej na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej otrzymali flagę Stanów Zjednoczonych, która została przetransportowana podczas ostatniej misji wahadłowców – “Ta flaga spędziła tutaj trochę czasu, około dziewięciu lat, odkąd wróciliśmy na ISS. Jestem dumny, że przywieziemy ją z powrotem do domu, zobaczymy, co będzie dalej, jak przebiegnie jej podróż na Księżyc” – powiedział Douglas Hurley.

Teraz astronauci zostaną zabrani przez specjalny statek, służący do przewożenia tego typu kapsuły oraz przez załogę obsługującą znajdującą się na pokładzie łódek.

Media Narodowe/SpaceX

Dodano w Bez kategorii

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki poinformował dzisiaj o przymusowym przesunięciu terminu obrad izby wyższej polskiego parlamentu. Senator Jan Filip Libicki z PSL okazał się być zarażony koronawirusem. Wszystkie osoby, które miały z nim kontakt w ostatnim czasie zostaną przebadane pod kątem ewentualnego zarażenia COVID-19.

Zaplanowane na przyszły tydzień obrady Senatu RP zostały odwołane. Powodem jest zarażenie się senatora Jana Filipa Libickiego z Polskiego Stronnictwa Ludowego wirusem COVID-19. O sytuacji poinformował Marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który również zadecydował o przesunięciu terminu obrad izby wyższej parlamentu na inny termin.

“Senatorowie i pracownicy Kancelarii Senatu, którzy mieli w ostatnim czasie kontakt z senatorem Janem Filipem Libickim zostaną zbadani na obecność koronawirusa” – powiedział Marszałek.

Zobacz także: Włodzimierz Czarzasty nie pozostawia żadnych złudzeń: „PiS odwojuje Senat”

We wtorek zostaną również przeprowadzone testy na obecność koronawirusa u pozostałych senatorów oraz pracowników kancelarii Senatu. Jest to spowodowane czwartkowym posiedzeniem Zgromadzenia Narodowego podczas, którego na urząd prezydenta zostanie zaprzysiężona obecna Głowa Państwa.

“Będziemy postępować zgodnie z wytycznymi tak, żeby przerwać ewentualny łańcuch epidemiczny” – informował dalej Tomasz Grodzki.

Do bieżącej sytuacji odniósł się również dyrektor Centrum Informacyjnego Senatu Grzegorz Furgo, który poinformował o stworzeniu specjalnej listy osób mających kontakt z senatorem – “Lista trafi do sanepidu. Poddamy się wszystkim procedurom, jakie obowiązują. Procedury postępowania na najbliższe posiedzenie Senatu przygotowuje Szef Kancelarii Senatu w porozumieniu z Marszałkiem” – poinformował dyrektor CIS.

O fakcie zakażenia koronawirusem informował już wczoraj sam senator Libicki na swoim profilu na Twitterze – “Uwaga! Ważna wiadomość! Mam koronawirusa. Oczywiście podam tych których spotkałem w zeszłym tygodniu do Sanepidu. Gdybym o kimś zapomniał proszę, by sam zrobi test”.

Senat zbierze się dopiero 11 sierpnia, obrady będą trwały trzy dni. O zmianie terminu posiedzenia poinformowana została marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Niewykluczone, że niższa izba parlamentu również będzie musiała przesunąć swoje posiedzenie (zaplanowane na 7 sierpnia), choć decyzje w tej sprawie spodziewane są w najbliższych kilkudziesięciu godzinach.

RadioZet/WP

Dodano w Bez kategorii

Od pierwszego sierpnia Polacy mogli zgłosić się po pierwsze bony turystyczne. ZUS poinformował, że aktywizowano ich od soboty ponad 140 tysięcy. Na każde dziecko przysługuje 500 złotych. Rząd zatwierdził program do 2022 roku.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował na Twitterze, że od pierwszego sierpnia, gdy zaczął obowiązywać wprowadzony niedawno program “Bon Turystyczny” wydano ponad 140 tysięcy takich pakietów socjalnych. Rodzic na każde dziecko może otrzymać jednorazowo 500 złotych. Natomiast za osobę niepełnosprawną przysługuje, aż 1000 złotych. Do tej pory na rządowy program wydano 122 miliony złotych.

Zobacz także: Bosak o profanacji figury Chrystusa: „Aktywiści LGBT prowokują katolików” [WIDEO]

Ponadto do tej pory dokonano 2,2 tysiące płatności za kwotę 1,77 mln złotych. Ministerstwo Rozwoju zatwierdziło również 8111 podmiotów turystycznych, u których można płacić bonami.

https://twitter.com/zus_pl/status/1289927087520993280

Realizacja bonu turystycznego odbywa się przez platformę PUE ZUS. Od 1 sierpnia bon mogą aktywować rodzice dzieci do 18 lat. Wystarczy, że po wejściu na PUE uzupełnią oni dane kontaktowe. Następnie aktywują bon i otrzymają kod, za pomocą którego będą mogli płacić pomiotom turystycznym. Każda płatność będzie potwierdzona jednorazowym kodem autoryzacyjnym wysłanym SMS-em.

Za pomocą bonu można płacić za usługi hotelarskie i imprezy turystyczne w Polsce. Bon jest ważny do końca marca 2022 r. i nie podlega wymianie na gotówkę ani na inne środki płatnicze.

interia/pap

Dodano w Bez kategorii

Podczas obchodów 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, doszło do prowokacji ze strony środowisk LBGT. W czasie, kiedy Polacy maszerowali w Marszu Powstania Warszawskiego, na jednym z balkonów została wywieszona tęczowa flaga, po chwili pojawił się “mężczyzna”, wykonując obrzydliwe rzeczy.

“Mężczyzna” wszedł na balustradę balkonu, na którym wywieszona została tęczowa flaga, złapał się ręką za krocze, wystawiając jęzor, próbował wykonywać ruchy, przypominające taniec. Na szczęście, policja stanęła na wysokości zadania, weszła do mieszkania i nakazała zdjąć prowokującą flagę.

Zobacz także: Doszło do kolejnego ataku na busa fundacji Pro – prawo do życia. Ujawniamy wizerunek napastnika [WIDEO]

Zwolennicy ruchu LBGT, licznie krytykowali zachowanie policji. Wiele z nich podpierało się twierdzeniem, że nie był to prowokujący symbol, a jedynie kolorowy parawan. Do całej sprawy, odniósł się także rzecznik Komendy Głównej Policji – Mariusz Ciarka. Odnosząc się do zarzutów o tzw. “parawan”, powiedział wprost, że interwencja policji, dotyczyła jedynie wulgarnego zachowania “mężczyzny”, a nie dekoracji umieszczonych na balkonie.

Zobacz także: 76 lat temu wybuchło Powstanie Warszawskie. Chwała bohaterom! Hańba dowództwu!

Dodano w Bez kategorii

Po ulicach Warszawy jeździ bus fundacji pro-life, furgonetka jest wyposażona w banery oraz megafon, za pomocą których promuje chrześcijańskie wartości. Niestety w piątek, doszło do kolejnego aktu przemocy i wandalizmu.

Furgonetka promująca wartości takie jak ochrona życia nienarodzonego, została kolejny raz zaatakowana przez przypadkowego przechodnia. W piątek fundacja prowadziła kampanię “Stop pedofilii”, uświadamiając jakie zagrożenie niesie za sobą tzw. edukacja seksualna, forsowana przez Światową Organizację Zdrowia, oraz środowiska lewicowe. Na nagraniu widać, jak mężczyzna, prawdopodobnie o poglądach lewicowych, dopuścił się aktu wandalizmu. Delikwent podszedł do busa i uderzył kamieniem w szybę, poczym wykonał kolejny cios w lusterko, jednocześnie uszkadzając je.

Zobacz także: Marsz Powstania Warszawskiego 2020 [NA ŻYWO]

„W piątek około godziny 15:00 przy al. Jana Pawła II mężczyzna zaatakował nas używając kamienia. Najpierw rzucił nim w furgonetkę. Po chwili podbiegł gdy staliśmy w korku, uderzył kamieniem w lusterko pasażera i rozbił je. Walił także w szybę drzwi, na szczęście nie stłukł jej” – relacjonuje jeden z uczestników wydarzenia. Wcześniej również dochodziło do podobnych ataków, pod koniec czerwca, lewicowa bojówka pobiła kierowcę, oraz pocięła banery wywieszone na busie. Poniżej znajduje się nagranie wideo, pokazujące całe zdarzenie.

Dodano w Bez kategorii

Roty Niepodległości zapraszają na społeczne obchody 76. rocznicy Powstania Warszawskiego. Organizują coroczny przemarsz ulicami Warszawy.

Jak mówi Robert Bąkiewicz z Rot Niepodległości: Ten marsz to wyraz hołdu wszystkim powstańcom, którzy oddawali krew za naszą Ojczyznę, abyśmy dziś mogli żyć w wolnym kraju. Zapraszamy wszystkich patriotów od 16:30 na rondo Romana Dmowskiego.

Poniżej znajduje się relacja NA ŻYWO z Marszu Powstania Warszawskiego.

Trasa Marszu Powstania Warszawskiego

Uczestnicy marszu przejdą przez następującą trasę: Aleje Jerozolimskie – Nowy Świat – Krakowskie Przedmieście. Koniec planowany jest na placu Krasińskich pod pomnikiem Powstania Warszawskiego. Organizatorzy zachęcają do przynoszenia na wydarzenie biało-czerwonych flag.

Hasło przemarszu

Niemieckie zbrodnie nierozliczone – pod takim hasłem przejdą w sobotę warszawiacy w Marszu Powstania Warszawskiego organizowanego przez Roty marszu Niepodległości.

„W tym roku marsz idzie pod hasłem ‚Niemieckie zbrodnie nierozliczone’” – dodano. Jak tłumaczył wiceprezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Tomasz Kalinowski cytowany przez PAP, organizatorzy odwołują się do polityki historycznej.

CZYTAJ TAKŻE:

Bąkiewicz reaguje na raport Departamentu Stanu: „Kolejny element nacisku na Polskę” [+VIDEO]

Marsz Powstania Warszawskiego 2020 pod hasłem: „Niemieckie zbrodnie nierozliczone”

Skandal! Brytyjski rząd popiera restytucję mienia żydowskiego w Polsce? Tak twierdzi izraelska prasa!

– Zbrodnie niemieckie i zburzenie Warszawy nie zostały rozliczone. Dlatego, też wzywamy rząd PiS-u do podjęcia realnych działań w tej sprawie. Wyrazem tego jest hasło marszu – powiedział Kalinowski.

Dodano w Bez kategorii

Lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej w rozmowie z Krytyką Polityczną przekonuje, że czas pozbyć się złudzeń, co do możliwości utrzymania przez opozycję większości w Senacie. – Sądzę, że tak, że PiS odwojuje Senat – stwierdził polityk.

Nie jest tajemnicą, że Prawo i Sprawiedliwość usilnie zabiega o zdobycie senackiej większości poprzez polityczne transfery. Według Czarzastego szanse na powodzenie tych działań są bardzo duże. Zdaniem polityka nie można mieć w tym względzie żadnych złudzeń.

CZYTAJ TAKŻE:

Marsz Powstania Warszawskiego 2020 pod hasłem: „Niemieckie zbrodnie nierozliczone”

Skandal! Brytyjski rząd popiera restytucję mienia żydowskiego w Polsce? Tak twierdzi izraelska prasa!

Bąkiewicz reaguje na raport Departamentu Stanu: „Kolejny element nacisku na Polskę” [+VIDEO]

– Na pewno układ sił w Senacie cywilizuje proces legislacyjny, jest możliwość prowadzenia konsultacji, debaty, ale nie miejmy złudzeń: PiS już się nauczył, że ma dodatkowy miesiąc, który po prostu musi uwzględnić, pisząc ustawy – stwierdził.

Dopytywany, czy rzeczywiście opozycja może stracić większość w Senacie, odparł: – Sądzę, że tak, że PiS odwojuje Senat.

DORZECZY

Dodano w Bez kategorii

W piątek sąd w Lublinie wymierzył karę trzech miesięcy więzienia Marcinowi S., którego uznał winnym udziału w zbiegowisku zakłócającym Marsz Równości we wrześniu ubiegłego roku. Sędzia wskazał, że „nie podejmował aktywnych działań”, ale „w sensie prawnym brał czynny udział w zbiegowisku”. Sześć innych oskarżonych wraz z Marcinem S. osób zostało uniewinnionych.

Drugi Marsz Równości, który przeszedł przez Lublin we wrześniu ubiegłego roku, blokowany był przez kontrmanifestantów. W dwóch miejsach stanęli oni na trasie marszu i trzymali baner, który blokował przejście. Policja blokady usuwała siłą z wykorzystaniem gazu łzawiącej i armatki wodnej.

Skazany, bo był przeciw LGBT

Siedem osób zostało oskarżonych o udział w zbiegowisku blokującym marsz i rzucanie różnymi przedmiotami w jego uczestników oraz policjantów.

W piątek przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód sąd uniewinnił sześciu oskarżonych. Sędzia Łukasz Czapski uzasadniając wyrok stwierdził, że nie ma dowodów, że brali czynny udział w zakłócaniu marszu. Z nagdań monitoringu wynika, że wprawdzie byli na trasie przemarszu, ale jedynie przyglądali się bądź robili zdjęcia, niektórzy trzymali baner czy wznosili okrzyki, ale nie w sytuacji, gdy interweniowała policja. Policjant zeznający w tej sprawie stwierdził, że w stronę policji były rzucane przedmioty, ale nie był w stanie wskazać, czy robili to oskarżeni.

Jedynie Marcina S. nagrano, gdy trzymyał baner podczas spychania opierającej się grupki kontrmanifestantów przez kordon policji. – Mimo że nie podejmował aktywnych działań, to jednak w sensie prawnym brał czynny udział w zbiegowisku. Jego zachowanie polegało wyłącznie na trzymaniu banera, nie wykazywał agresji wobec innych osób, sąd to poczytał jako okoliczność łagodzącą – powiedział sędzia.

Marcina S. skazano na trzy miesiące więzienia. Sąd nie zawiesił wykonania kary, ponieważ S. był już wcześniej karany. Ma też zapłacić 100 zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Wyrok nie jest prawomocny.

CZYTAJ TAKŻE:

Marsz Powstania Warszawskiego 2020 pod hasłem: „Niemieckie zbrodnie nierozliczone”

Skandal! Brytyjski rząd popiera restytucję mienia żydowskiego w Polsce? Tak twierdzi izraelska prasa!

Bąkiewicz reaguje na raport Departamentu Stanu: „Kolejny element nacisku na Polskę” [+VIDEO]

Wsparcie od narodowców

W sprawie oskarżono 7 osób. 6 zostało uniewinnionych, w tym członek lubelskiego Ruchu Narodowego. Skazany na 3 miesiące bezwzględnego więzienia został pan Marcin. Zdaniem sądu trzymanie baneru z cytatem Norwida („Naród, który się oburza, ma prawo do nadziei, ale biada temu, który gnije w milczeniu”) miało na celu ochronę rzekomo agresywnych osób, które po ataku na policję chowały się za banerem. Wyrok jest nieprawomocny i dzięki staraniom Ruchu Narodowego pan Marcin otrzyma wsparcie adwokata – powiedział w rozmowie z portalem kresy.pl Piotr Zduńczyk, rzecznik prasowy lubelskiego Ruchu Narodowego.

Warto wspomnieć, że we wczorajszej Panoramie Lubelskiej TVP opisywało tę sprawę posługując się nagraniami z 2018 roku. Manipulacja podobna do dorocznego materiału TVN ws. Marszu Niepodległości. 2 lata temu policja użyła przeciw kontrmanifestantów gazu łzawiącego oraz granatów hukowych. W 2019 roku nie było nawet poważnych starć z mundurowymi, a jedynie statyczna manifestacja – dodał Zduńczyk.

KRESY.PL

Dodano w Bez kategorii