- Gościem Agnieszki Borkiewicz w Rozmowie Mediów Narodowych była dr Mira Modelska-Creech.
- Polska socjolog i psycholog przez lata była wykładowcą akademickim zarówno w Polsce jak i USA.
- Mieszkająca od lat 70-tych w Stanach Zjednoczonych odniosła się m.in. do ostatnich demonstracji w Warszawie.
- Zobacz także: Bernatowicz: Lewicowo-liberalne media chcą zniszczyć sztukę niepoprawną politycznie [NASZ WYWIAD]
Tusk ma możliwości, których nie wykorzystuje
Gościem Agnieszki Borkiewicz podczas środowej Rozmowy Mediów Narodowych była polonijna działaczka, psycholog, tłumacz i socjolog, mieszkająca już blisko pół wieku w Stanach Zjednoczonych dr Mira Modelska-Creech. W jej ocenie Donald Tusk za pomocą swoich licznych kontaktów mógłby uczynić wiele dobrego dla Polski na arenie międzynarodowej, jednak nie leży to zupełnie w jego interesie, ponieważ, jak podkreśliła, reprezentuje on wartości antypolskie, wartości swoich mocodawców.
– Tylko ludzie bez wykształcenia i kultury mogą mówić (krytycznie-przyp.red) o zaścianku, dlatego że zaścianek to było coś pięknego. To właśnie dwór szlachecki, a obok niego zaścianek były esencją Polski przez około 1000 lat
– podkreśliła Modelska-Creech w nawiązaniu do gorliwej walki Tuska z rzekomą polską zaściankowością.
Poważana polska tłumaczka dostrzegła także ciekawą analogię pomiędzy wspomnianym już byłym premierem a wieloletnią kanclerz Niemiec Angelą Merkel, jednocześnie krytycznie odnosząc się do – zwłaszcza ostatnich aktywności – Donalda Tuska.
– Pani Merkel reprezentując Niemcy ma w sobie gen słowiański, a Pan Donald Tusk reprezentując Polskę ma zdaje się jakiś gen, nie wiem czy niemiecki, czy kaszubski, on sam będzie to wiedział najlepiej
– zauważyła przytomnie dr Modelska-Creech.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Mur berliński padł w Gdańsku
Gość Mediów Narodowych poza komentarzem dotyczącym ostatnich demonstracji w Warszawie odniosła się także do wydarzeń sprzed lat, kiedy to podczas rokowań w sprawie zjednoczenia Niemiec wspierała w charakterze tłumacza jednego z polityków Niemiec Wschodnich. Modelska-Creech przytoczyła słowa, jakie wówczas padły w jej kierunku z ust byłego kanclerza Niemiec Willego Brandta, który równe pół wieku temu otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla.
– Składam na Pani ręce podziękowanie za to, co zrobił Pani naród. I proszę powiedzieć Amerykanom i Polakom, że mur berliński nie padł w Berlinie. Mur berliński padł w Gdańsku dzięki ofiarom Pani narodu
– usłyszała przeszło 30 lat temu dumna Polka z ust byłego kanclerza RFN.
Dr Mira Modelska-Creech podkreśliła także różnice między Unią Europejską w początkowej oraz dzisiejszej odsłonie. Według niej obecna UE jest instytucją posmodernistyczną, choć przed laty taka nie była. Według niej obecne działania Donalda Tuska są haniebne, natomiast ze względu na odwetowe działania Roberta Bąkiewicza, tego drugiego nazwała rycerzem dzisiejszych czasów.
– To jest pewien fenomen. To jest wspaniały ojciec rodziny, wspaniały mąż. Człowiek wierzący, który stanął ze swoją grupą w obronie Kościołów
– oceniła Modelska-Creech.
Premiera książki
Wśród wielu tematów poruszone zostały także wątki klanów rodzin takich, jak Cimoszewicze i Bartoszewscy oraz osobistych anegdot z nimi związanych. Dr Modelska-Creech jako prezes Stowarzyszenia „Wars i Sawa”, zajmującego się upamiętnieniem dziejów i ofiar KL Warschau z oburzeniem odniosła się m.in. do słów Bartoszewskiego juniora, według którego w oświęcimskim obozie koncentracyjnym nie było Polaków. Polonijna intelektualistka podczas programu ukazała także przedpremierowo swoją nową książkę pt. Lichwa. Książkę już można zamawiać w przedsprzedaży.