Jabłoński: Ukraina potrzebuje broni [NASZ WYWIAD]

TYLKO U NAS
Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Flickr

"Ludzie, których Rosja korumpowała nadal są w Niemczech" - wskazywał w Dniu na żywo w MN Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych.

Broń dla Ukrainy

“Ukraina przede wszystkim potrzebuje broni, która pozwoli odpierać ataki rosyjskie, ale też odzyskiwać utracone terytorium. To było widać, że w momencie kiedy pierwsze duże dostawy zaczęły się tam pojawiać, Polska przekazała 250 czołgów, 100 transporterów opancerzonych, działa samobieżne, czyli słynne Kraby. Amerykanie przekazali HIMARSy i momentalnie losy tej wojny się odwróciły. Ukraina odzyskała bardzo duże części terytorium. W tej chwili mamy strategiczny pat, przesunięcia o kilkaset metrów w jedną i drugą stronę na froncie i jeśli chcemy, żeby Rosja została odparta – a myślę, że jest to w interesie Polski, to powinniśmy zachęcać wszystkich naszych sojuszników, żeby tej broni jak najnowocześniejszej, jak najszybciej Ukraina dostała” – mówił Jabłoński.

Dlaczego Niemcy zwlekają?

“To jest pytanie, na które gdybym znał odpowiedź, to byłbym jednym z wyjątków na świecie. Jest tutaj masa możliwych powodów” – dodawał gość MN.

Rosja korumpowała polityków

“Mówimy o tym otwarcie, bo to są po prostu fakty – Rosja przez wiele lat budowała w Niemczech swoją strefę wpływów, oddziałując na kręgi polityczne, opiniotwórcze, biznesowe, przemysłowe, finansując różne partie i organizacje, korumpując polityków aż do najwyższych szczebli władzy. Schröderowi dali intratne stanowiska w Rostniewcie i Gazpromie. Rosja tak działa. Ludzie, których Rosja korumpowała nadal są w Niemczech” – wskazywał wiceminister.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY