Ogromny sukces szwedzkiej prawicy. Andersson: “Złożę dymisję”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Premier Szwecji podaje się do dymisji

Premier Szwecji Magdalena Andersson / Fot. PAP/EPA/Jessica Gow. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Socjaldemokratyczna premier Szwecji Magdalena Andersson uznała swoją porażkę w wyborach parlamentarnych. Po przeliczeniu 99 proc. głosów blok partii prawicowych otrzymuje 176 mandatów, a blok lewicowy z Partią Robotniczą - Socjaldemokraci 173 mandaty.
  • Premier Szwecji Magdalena Andersson, zapowiedziała, że w czwartek poda się do dymisji.
  • Ma to związek z przegraną lewicowego bloku w wyborach parlamentarnych.
  • Jednocześnie wyraziła ona gotowość do ewentualnej współpracy, aby utworzyć koalicję rządzącą jedną z prawicowych partii.
  • Głównym kandydatem na premiera jest prezes Umiarkowanej Partii Koalicyjnej Ulf Kristersson.
  • Zobacz także: Biznes i zarządzanie. Nowy przedmiot w szkołach

W czwartek złożę dymisję na ręce przewodniczącego parlamentu

– oświadczyła premier Szwecji.

Podczas specjalnej konferencji prasowej, gdzie skomentowała podane wyniki wyborów parlamentarnych z 99 proc. komisji, Andersson dodał także, że do czasu powołania nowego rządu pozostanie na stanowisku. Zapowiedziała również, że stanie na czele socjaldemokratycznej opozycji w szwedzkim parlamencie.

Czytaj więcej: Rosjanie mają problem. Kupują broń i sprzęt z zagranicy

Andersson gotowa do ewentualnej współpracy z partią prawicową

W przypadku, gdy kandydatowi na premiera Ulfowi Kristerssonowi z liberalno-konserwatywnej Umiarkowanej Partii Koalicyjnej nie uda się sformować rządu, odchodząca premier wyraziła chęć współpracy. W tym celu gotowa jest zawrzeć sojusz koalicyjny dla utworzenia większości.

Po przeliczeniu 99 proc. głosów tworząca blok prawicowy liberalno-konserwatywna Umiarkowana Partia Koalicyjna zdobyła (19,1 proc.), przeciwni imigrantom Szwedzcy Demokraci uzyskali (20,6 proc.), Chrześcijańscy Demokraci (5,3 proc.), a Liberałowie (4,6 proc.).

Andersson wyraziła niezadowolenie z powodu znakomitego wyniku Szwedzkich Demokratów, która to partia stała się drugą siłą w parlamencie i będzie mieć wpływ na nowy rząd.

Wielu obawia się, że będzie celem ataków. Podzielam ten pogląd 

– stwierdziła Magdalena Andersson.

Partia Robotnicza – Socjaldemokraci straciła władzę po niedzielnych wyborach, mimo zdobycia 30,4 proc głosów, co oznacza wzrost o ponad 2 proc. w stosunku do poprzednich wyborów cztery lata temu. Inne współpracujące z socjaldemokratami ugrupowania wypadły jednak poniżej prognoz. Partia Centrum uzyskała (6,7 proc.), Partia Lewicy (6,7 proc.), a Partia Ochrony Środowiska – Zieloni (5,1 proc.).

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

rmf24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY