Fundacja Życie i Rodzina: Zakaz aborcji obnażył prawdziwe oblicze biznesu in vitro

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zarys dziecka w łonie matki

Zarys dziecka w łonie matki / Fot. Pixabay

W Stanach Zjednoczonych kliniki sztucznego rozrodu mogą przestać działać w stanach, które zakazały zabijania dzieci. Tam, gdzie prawo chroni życie ludzkie na najwcześniejszych jego etapach, nie jest możliwe niszczenie zarodków i aborcja w przypadku ciąż mnogich, co jest ściśle związane z procedurą in vitro. Kliniki in vitro w USA mają poważny problem - zwraca uwagę Fundacja Życie i Rodzina.
  • Przełomowy wyrok Sądu Najwyższego USA wpłynął poważnie na działalność biznesów aborcyjnych i in vitro w tym kraju.
  • Obecnie prawo w Oklahomie przewiduje kary za niszczenie zapłodnionych jajeczek. To jest element in vitro – przytacza jeden z przykładów Ben Conley, prawnik z Seyfarth Shaw w Chicago.
  • Co więcej, istnieje proceder proponowania zabicia dziecka poczętego w wyniku tzw. aborcji w przypadku, gdy procedura in vitro doprowadzi do ciąży mnogiej (a rodzice chcieli tylko jedno dziecko), czy też w przypadku choroby dziecka, na co te poczęte poprzez in vitro są bardziej narażone.
  • Zobacz także: Dziewczynka w klatce podczas “parady LGBT”. Nowoczesne wychowanie? [+WIDEO]

Przypomnienie faktów o in vitro

Szerzej o procedurze in vitro można przeczytać choćby w artykule naszego portalu z końca lipca, którego autorem jest red. Jan Bodakowski. W tym samym miesiącu pisaliśmy też o przypadku z USA, gdzie homoseksualiści pozwali surogatkę, za to, że urodziła dla nich, po poczęciu in vitro, nie syna, ale córkę. Z kolei na początku tego roku Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich zaapelowało do premiera Mateusza Morawieckiego o zablokowanie samorządowych programów wsparcia in vitro.

Program in vitro jest hamulcem w rozwoju medycyny, która szuka przyczyn i próbuje je likwidować – uważa dr n. med. Tadeusz Wasilewski, założyciel pierwszej w Polsce kliniki leczenia niepłodności „NaProMedica”.

Fundacja Życie i Rodzina od dawna protestuje przeciw in vitro. Organizacja m.in. apelowała o zablokowanie samorządowych programów wsparcia in vitro.

Jak pisaliśmy pod koniec ubiegłego roku, politycy PiS przed wyborami w 2015 roku zapowiadali zmiany w ustawie o in vitro. Po dojściu do władzy nie dotrzymali słowa. Wyborcy mają prawo czuć się oszukani. PiS obecnie w sprawie in vitro prezentuje stanowisko tożsame z Platformą Obywatelską. Pod koniec ubiegłego roku ministerstwo zdrowia przedstawiło sprawozdanie z wykonania ustawy o in vitro za okres 2015-2020. Jak zauważa Instytut Ordo Iuris, około 56% treści sprawozdania to fragmenty wprost przekopiowane z uzasadnienia projektu Platformy Obywatelskiej z 2015 r. Ponadto nie zawiera ono najważniejszych informacji, czyli liczby ciąż i urodzeń uzyskanych w wyniku tej nieetycznej metody.

Amerykańskie biznesy aborcyjne i in vitro liczą straty

Przełomowy wyrok Sądu Najwyższego USA wpłynął poważnie na działalność biznesów aborcyjnych i in vitro w tym kraju.

Ben Conley, prawnik z Seyfarth Shaw w Chicago, podkreśla, że nowe przepisy w niektórych stanach zabraniają tego, bez czego in vitro w żadnym razie nie może się obyć: „Obecnie prawo w Oklahomie przewiduje kary za niszczenie zapłodnionych jajeczek. To jest element in vitro”. Procedura z wykorzystaniem jednego tylko embrionu jest kompletnie nieopłacalna, takich procedur po prostu się nie przeprowadza – zwraca uwagę Fundacja Życie i Rodzina.

Co więcej, istnieje proceder proponowania zabicia dziecka poczętego w wyniku tzw. aborcji w przypadku, gdy procedura in vitro doprowadzi do ciąży mnogiej (a rodzice chcieli tylko jedno dziecko), czy też w przypadku choroby dziecka, na co te poczęte poprzez in vitro są bardziej narażone.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Fundacja Życie i Rodzina

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY