Sumliński: Demaskowałem ruską agenturę [NASZ WYWIAD]

TYLKO U NAS
Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Wojciech Sumliński

Wojciech Sumliński / Fot. YouTube/MediaNarodowe

"W cywilizowanym państwie ambasador jest nietykalny. Rząd może zerwać stosunki dyplomatyczne, wydalić ambasadora, ale o tym powinien decydować polski rząd, a nie ukraińska czy prorosyjska aktywistka. Jeżeli w taki czy inny sposób atakuje ambasadora jakiegokolwiek państwa, natychmiast powinna zostać aresztowana i powinna mieć dokładnie te same zasady, jakie obowiązywałyby każdego" - mówił gość MN.

Ambasador Rosji oblany czerwoną farbą

Wojciech Sumliński skomentował incydent z oblaniem farbą ambasadora Rosji w Polsce.

Czemu ta pani, jak oblała farbą ambasadora Rosji, nie została zamknięta w areszcie? Dlaczego nie została wypuszczona w świat informacja, że ta pani będzie miała zaraz proces? No niestety dlatego, że bano się jak na to zareaguje strona ukraińska – mówił w Dniu na żywo w MN Wojciech Sumliński.

Zobacz także: To ona odpowiada za atak na rosyjskiego dyplomatę! “Nie pozwoliliśmy im złożyć kwiatów” [+WIDEO]

Historia jest historią

Gość MN odniósł się do rzucanych w stronę różnych osób zarzutów o bycie ruskim agentem.

No na Boga, historia jest historią. My cały czas wykonujemy jakieś gesty, ukłony. Spróbujmy powiedzieć Ukraińcom, żeby nie mówić o Banderze. Z powodu ruskiego agenta Komorowskiego załamałem się tak jak nigdy w życiu, popełniłem największy grzech swojego życia – próbę samobójczą, niech nikt mnie nie nazywa ruską agenturą, bo to jest bezczelne – wskazał Sumliński.

Ja sam będę Ciebie bronił, jeżeli ktoś Ciebie nazywałby ruskim agentem, bo to jest kłamliwe – odpowiedział red. Michał Jelonek.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY