Moskwa reaguje na dyplomatyczne reperkusje wojny na Ukrainie. Wydalono urzędników z Belgii i Holandii

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Siergiej Ławrow

Siergiej Ławrow / Fot. PAP/EPA/SHAMIL ZHUMATOV/ POOL. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało we wtorek o wydaleniu 15 holenderskich i 21 belgijskich dyplomatów. Kreml nakazał wyjazd 36 holenderskich i belgijskich pracowników w odpowiedzi na podobne działania Hagi i Brukseli wobec reprezentantów rosyjskich. Dyplomaci zatrudnieni w ambasadach i konsulatach obu krajów wysłannicy mają opuścić Moskwę do 3 maja.
  • Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow poinformował o wydaleniu 15 holenderskich i 21 belgijskich dyplomatów
  • Rosyjska dyplomacja w ten sposób odpowiedziała na wcześniejsze decyzji obu tych krajów
  • Do siedziby resortu dyplomacji został również wezwany ambasador Luksemburga
  • Przekazano mu, że uznanie z rosyjskich dyplomatów za personę non grata było nieuzasadnionym i nieprzyjaznym gestem
  • Nieuniknione są dalsze kroki w tej sprawie, gdyż Moskwa pozostawia sobie prawo do wzajemności
  • Zobacz także: Ukraina podała, ilu ludzi i sprzętu stracili Rosjanie. Liczby przerażają

Do siedziby rosyjskiego resortu spraw zagranicznych wezwany został również ambasador Luksemburga, którego poinformowano, że uznanie jednego z rosyjskich dyplomatów z placówki w Luksemburgu za persona non grata było nieuzasadnionym i nieprzyjaznym gestem.

Przedstawiciel tego kraju usłyszał, że Moskwa pozostawia sobie prawo do zastosowania podobnych kroków zgodnie z zasadą wzajemności.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

polsatnews.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY