Rozłam w partii KORWiN. Pejo: „Konfederacja jest na tyle silna” [NASZ WYWIAD]

TYLKO U NAS
Dodano   5
  LoadingDodaj do ulubionych!
Bartłomiej Pejo.

Bartłomiej Pejo. / Fot. Arch. Bartłomiej Pejo.

O pomocy Ukrainie i Ukraińcom, celach Polski w tej sytuacji, rozłamie w partii KORWiN oraz możliwościach współpracy Konfederacji z PiS, w rozmowie z Piotrem Motyką, specjalnie dla Mediów Narodowych, mówi Bartłomiej Pejo, wicestarosta Powiatu Świdnickiego i wiceprezes partii KORWiN.

Zobacz także: Atak Rosji na Ukrainę. Boroń: Putin przekreślił ugodę perejasławską [NASZ WYWIAD]

Piotr Motyka: Jak wygląda pomoc Ukrainie i Ukraińcom ze strony samorządów na wschodniej granicy?

Bartłomiej Pejo: Samorządy zarówno gminne/miejskie jak i powiatowe oraz wojewódzkie w znacznym stopniu zaangażowały się w pomoc uchodźcom, ale jeszcze bardziej, w zasadzie od pierwszych dni konfliktu angażują się indywidualne osoby. To mieszkańcy zaczęli na własną rękę zbierać już w pierwszych godzinach dary, żywność, produkty pierwszej potrzeby i przekazywać na granicę, albo wręcz przewozić na teren Ukrainy. Polacy zawsze reagują szybko i bez zbędnego zastanowienia. Nie potrzeba było specjalnych wytycznych, administracji, ustaw itp.  – to takie “nasze” polskie zachowanie. Jestem dumny, że mieszkańcy Lubelszczyzny, ale nie tylko, zostawili swoje obowiązki, życie rodzinne i pomagają z otwartym sercem. Rolą samorządów już teraz jest przede wszystkim koordynacja szeroko rozumianej pomocy, miejsc noclegowych, zbiórek darów, organizacja punktów przeładunkowych darów jadących na Ukrainę. W powiecie zajmuje się tym przede wszystkim Centrum Zarządzania Kryzysowego, które pracuje 24h na dobę. W województwie centralną koordynacją kieruje wojewoda.

Piotr Motyka: Jakie cele powinna stawiać sobie Polska w tej sytuacji?

Bartłomiej Pejo: Polska stoi niestety przed obliczem konfliktu zbrojnego – powinniśmy przede wszystkim zadbać o obronność naszego kraju, naszych obywateli. Musimy priorytetowo wzmocnić polskie wojsko, przeznaczając 3% PKB na modernizację, rozbudowę armii. Mówimy o tym od dawna jako Konfederacja. Każdy Polak w obecnych czasach powinien mieć możliwość dostępu do broni, jesteśmy jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w Europie. Powinniśmy również rozpocząć działania zmierzające w kierunku włączenia Polski do NATO Nuclear Sharing, czyli udostępnienie broni jądrowej w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Powinniśmy jasno sprzeciwiać się inwazji Rosji na ziemie ukraińskie, potępiać działania Putina, realnie giną tam ludzie, to niedopuszczalne. 

Oczywiście powinniśmy nadal pomagać tak bardzo jak ta pomoc jest potrzebna, ale te kwestie należy jak najszybciej uporządkować. Ponad tydzień temu byłem w Przemyślu i na granicy w Medyce. Panował tam chaos, było mnóstwo darów, które utknęły na granicy ze względu na problemy administracyjne. Np. przedsiębiorcy z Podkarpacia nie byli przepuszczani z darami na Ukrainę, dlaczego? Bo postanowiono wprowadzić właśnie koordynację centralną. Jak wiemy im więcej administracji w naszym życiu, tym więcej problemów i opóźnień w tym przypadku. Polska powinna spojrzeć na problem szerzej – granicę przekroczyło już około 1,5 miliona uchodźców, będzie kilkukrotnie więcej, zaczną się problemy międzyludzkie, socjalne, gospodarcze. Czy jesteśmy na to przygotowani? Moim zdaniem nie. Rząd powinien odpowiedzialniej traktować przyjezdnych, część z nich nie jest uchodźcami, a taka sytuacja zdecydowanie zagraża Polkom i Polakom.

Piotr Motyka: Czy uważa Pan, że odejście grupy posłów z partii KORWiN rozbije jedność Konfederacji?

Bartłomiej Pejo: Myślę, że Konfederacja jest na tyle silna jako ideowa prawica, że nie będzie to miało większego wpływu na jej funkcjonowanie, czas pokaże jednak jaki kierunek obiorą nasi Koledzy. Trzech posłów, którzy opuścili wolnościowe skrzydło Konfederacji, a więc partię KORWiN wybrało swoją drogę polityczną, to ich wolna wola, prywatna i polityczna. Losy partii politycznych takich jak Unia Polityki Realnej, Kongres Nowej Prawicy, ogólnie polityków odchodzących od mentora polskiego ruchu wolnościowego Janusza Korwina-Mikkego jest nam przecież znany.

Pragnę zwrócić uwagę, że w partii KORWiN skupiamy się na gospodarce, ekonomii, z takimi liderami jak koledzy Sławomir Mentzen czy Konrad Berkowicz, oraz innymi bardzo doświadczonymi politykami. Nie mam zatem najmniejszych obaw co do sukcesywnego rozwoju największego ruchu wolnościowego w Polsce.

Piotr Motyka: Czy widzi Pan płaszczyznę do porozumienia dla PiS i Konfederacji?

Bartłomiej Pejo: Widzę możliwość współpracy z niemalże każdą partią polityczną. Jesteśmy w polityce po to, aby zmieniać prawo i ułatwiać, a nie utrudniać życie Polakom. Tam gdzie uda nam się realizować nasze wolnościowe, gospodarcze, ale również światopoglądowe, a w obecnych czasach również militarne, proobronne postulaty, tam zawsze jest możliwość porozumienia.

Piotr Motyka: Serdecznie dziękuję za ciekawy wywiad, Bóg zapłać!

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY