Zobacz także: Niewygodne zdjęcia ofiar aborcji. W Lublinie chcą ich zakazać
Jakub Zgierski: Czym zajmuje się Towarzystwo Wiedzy Społecznej w Toruniu, którego jest Pan członkiem?
Bartosz Kopczyński: Towarzystwo Wiedzy Społecznej jest oddolną inicjatywą grupy przyjaciół, którzy spotkali się w ramach toruńskich Rot Niepodległości. Wymieniając poglądy, doszliśmy do wniosku, że trzeba się jakoś sformalizować, aby mieć możliwość tworzenia wspólnego dorobku i głoszenia go światu. I tak wiosną 2021 r. powstało stowarzyszenie pod nazwą Towarzystwo Wiedzy Społecznej. W ten sposób krzewimy wiedzę społeczną i staramy się wypracować złożoną koncepcję życia społecznego. Chcemy opisać taką wizję społeczeństwa, w którym chcemy żyć, i które będzie dobre dla naszych dzieci.
W naszych poprzednich rozmowach jedynie zasygnalizowaliśmy zagrożenie, jakie niesie za sobą tzw. Edukacja Włączająca. Czy moglibyśmy powoli omówić to zagadnienie?
Żeby zrozumieć naturę procesu, należy znać jego kontekst. Pewną wiedzę dają dokumenty ekspertów, zatrudnianych przez organizacje ponadnarodowe, np. OECD, dokumenty organizacji międzynarodowych, choćby Unii Europejskiej i ONZ, a w szczególności liczne dokumenty Europejskiej Agencji ds. Specjalnych Potrzeb i Edukacji Włączającej. Jest to organizacja zrzeszająca ministerstwa edukacji państw europejskich, formalnie więc pozostaje poza strukturami UE, ale jest przez nią finansowana i działa we ścisłej współpracy. UE korzysta z “dorobku” Agencji, aby wdrażać jej modele w państwach członkowskich za pośrednictwem swoich organów i polityk. Państwa spoza UE również wprowadzają to u siebie, przy czym obecnie są na różnym poziomie zaawansowania, a na razie nigdzie jeszcze nie zaimplementowano tego systemu w całości. Jednakowoż intensywne prace trwają, jest to bowiem przedsięwzięcie o zasięgu globalnym, przy czym my zajmujemy się wariantem europejskim.
Rzeczywiście. Jak sama nazwa wskazuje, globaliści tworzą projekt globalny…
Zarządzanie światem ma być podzielone pomiędzy kilka ośrodków, a UE będzie jednym z nich. Założeniem głównym jest wkomponowanie w system zarządzania masowych migracji międzynarodowych i międzykulturowych. Mają one być celowe, planowe i zarządzane w porozumieniu z państwami wysyłającymi. Migranci do UE mają mieć swobodę przemieszczania się i korzystać z tych samych praw socjalnych co obywatele Wspólnoty. Będzie promowana mobilność społeczna, w tym mobilność edukacyjna. Będzie promowane “uczenie się przez całe życie”. Nie chodzi tylko o stałe poszerzanie kwalifikacji, lecz o możliwości dla dorosłych ludzi w zakresie zmiany swoich kwalifikacji zawodowych, również dla osób w wieku emerytalnym. Założenie jest takie, że wszyscy ludzie przez całe życie wciąż migrują i zmieniają zawody. Promowane też będzie kierowanie na rynek pracy matek małych dzieci. W tym celu potrzeba zbudować nowe społeczeństwo, które akceptuje różnorodność, ciągłe zmiany i niepewność.
Obóz konserwatywny od lat podnosi problem masowej migracji, która nieuchronnie musi doprowadzić do zniszczenia naszej tożsamości. Czy jest to proces celowy i wykalkulowany?
Przeszkodą są państwa narodowe i wszelkie rodzaje tożsamości wspólnotowych. UE będzie wspierać tożsamość europejską kosztem narodowej, stosując działania na polu kultury, edukacji, gospodarki i zarządzania. Eksperci Agencji liczą na to, że z czasem tożsamość europejska będzie dla mieszkańców ważniejsza niż narodowa. Ale przeszkodą dla społeczeństwa przyszłości są również wiedza merytoryczna i umiejętności, czyli te cechy, których naucza i wymaga tradycyjna edukacja. Dlatego właśnie twórcy nowego porządku dążą do jej zniszczenia. Część pracy została już wykonana, teraz chcą dokończyć dzieła. Na fali krytyki wobec tradycyjnej edukacji, którą sami rozpętali, promują model Edukacji Włączającej. Tylko taka bowiem pozwoli na stworzenie i funkcjonowanie społeczeństwa przyszłości. Jest ono oparte na pięknych hasłach: różnorodność, tolerancja, zrozumienie międzykulturowe, równość, sprawiedliwość, rozwój potencjału, współpraca, równowaga emocjonalna, prawa człowieka, demokracja. Edukacja Włączająca jest oficjalnie systemem, który zaspokaja wszystkie potrzeby wszystkich uczniów: edukacyjne, zdrowotne, emocjonalne, społeczne. Jest to “edukacja wysokiej jakości”, która eliminuje niepowodzenia edukacyjne i upowszechnia wysokie osiągnięcia. Robi to w ten sposób, że usuwa strukturalne nierówności społeczne. Tymi nierównościami są wiedza merytoryczna i obiektywne oceny. One prowadzą do szufladkowania, kategoryzowania, traumatyzacji, zranionej tożsamości.
Rozmawiał Jakub Zgierski
Do tej pory w Mediach Narodowych ukazały się cztery rozmowy z Bartoszem Kopczyńskim poświęcone rewolucji w pedagogice i destrukcyjnym planom szykowanym przez globalistów.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com