Zobacz także: Media Narodowe szukają wolontariuszy na 11 listopada
Służby zawiadomił mąż jednej z kobiet, która przy pomocy tabletek sprowadzonych za pośrednictwem „Aborcyjnego Dream Teamu” chciała zabić rozwijające się w jej łonie dziecko.
Kobieta zamówiła przez internet paczkę na stronie „Ciocia Basia – women help women”. Mężczyzna domyślał się, że w paczce są tabletki poronne – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska.
W toku prowadzonych czynności okazało się, że paczkę nadała 45-letnia działaczka „Aborcyjnego Dream Teamu”. Postawiono jej zarzut udzielenia pomocy w przerwaniu ciąży przez przekazanie „co najmniej 10 tabletek zawierających w składzie mizoprostol”.
Podejrzana miała też inne produkty lecznicze, nie mając pozwolenia do obrotu – dodała prok. Katarzyna Skrzeczkowska.
Zgodnie z art. 152 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny, kto udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub ją do tego nakłania, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
stronazycia.pl, tvp.info, kruczek.pl