USA. 676 tys. ofiar COVID-19. Większe żniwo, niż podczas grypy hiszpanki?

Dodano   4
  LoadingDodaj do ulubionych!
nowy wariant koronawirusa

We Francji odkryto nowy wariant koronawirusa. / Fot. pixabay.com

Liczba zgonów z powodu COVID-19 przekroczyła dzisiaj w USA tą z 1918 roku odnotowanych podczas pandemii grypy hiszpanki.
  • Centers for Disease Control and Prevention szacuje, że na grypę hiszpankę w 1918 roku umarło 675 000 Amerykanów.
  • Uniwersytet Johnsa Hopkinsa podaje, że liczba zgonów z powodu pandemii COVID-19 w USA przekroczyła już 676 tys.
  • Według ekspertów świat zignorował lekcję z 1918 roku, a następnie zlekceważył ostrzeżenia wydawane w pierwszych miesiącach pandemii COVID-19.
  • Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia

Więcej ofiar COVID-19, niż grypy hiszpanki

Z danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa wynika, że liczba zgonów z powodu pandemii COVID-19 w USA przekroczyła 676 tysięcy. Serwis Axios zauważa, że pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 pochłonęła więcej ofiar w Stanach Zjednoczonych, niż pandemia grypy hiszpanki z lat 1918-1919.

Centers for Disease Control and Prevention (CDC) szacuje, że grypa hiszpanka pochłonęła w 1918 roku 675 000 Amerykanów. Była wówczas najbardziej śmiercionośną pandemią od powstania Stanów Zjednoczonych.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Powołując się na ekspertów medycznych i statystyków „Daily News” zaznacza, że porównanie liczb nie odzwierciedla całego obrazu zmagań z pandemiami.

– W 1918 roku populacja Stanów Zjednoczonych liczyła nieco ponad 100 milionów, podczas gdy dziś jest to 330 milionów. (…) Teraz umiera jeden na 500 Amerykanów, podczas gdy w 1918 roku jeden na 150

– podała gazeta.

W poniedziałek Uniwersytet Johnsa Hopkinsa poinformował o globalnej liczbie 4 695 184 przypadków śmiertelnych koronawirusa. „Daily News” podaje dane świadczące, że na grypę hiszpankę w latach 1918-1919 zmarło ok. 50 mln ludzi na świecie. Dodaje, że w przeciwieństwie do dwuletniego okresu, w którym hiszpanka siała spustoszenie, pandemia COVID-19 nie jest nawet bliska zakończenia.

– Fakt, że liczba zgonów gwałtownie wzrosła pod koniec 2020 roku, dziewięć miesięcy po tym, jak pandemia dotarła do Stanów Zjednoczonych, z najwyższym dziennym wskaźnikiem zgonów na początku stycznia 2021 roku, jest być może najbardziej zniechęcającym porównaniem do historycznego rekordu

– zaznaczył historyk E. Thomas Ewing z Virginia Tech. w rozmowie z „Washington Post”.

mp.pl

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY