Tokio 2020. Japończycy przeciwni organizacji igrzysk

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Igrzyska olimpijskie w Tokio

Logo IO. / Fot. pixabay.com

Za kilka dni w Tokio rozpoczną się igrzyska olimpijskie. Spory odsetek Japończyków nie chce jednak organizacji imprezy i nie wierzy w jej bezpieczny przebieg w związku z pandemią koronawirusa.
  • Igrzyska olimpijskie w Tokio rozpoczynają się 23 lipca. Nadal jednak wielu Japończyków uważa, że w związku z pandemią organizowanie tak dużej imprezy może pogorszyć sytuację w kraju.
  • Zdaniem przeciwników, igrzyska pochłoną ogromne środki finansowe, a te w czasie pandemii COVID-19 powinny trafić m.in. do służby zdrowia.
  • Skoczek narciarski Naoki Nakamura: To, jak patrzysz na imprezę, zależy od tego, czy jesteś osobą wspierającą rządzącą partię, czy nie.
  • Zobacz także: Prof. Szwagrzyk: Tylko w ubiegłym roku IPN odkrył ponad sto szczątków osób pomordowanych przez komunistów [NASZ WYWIAD]

Igrzyska olimpijskie w Tokio rozpoczynają się 23 lipca. Japonia jest jednak w trudnej sytuacji w związku z pandemią i spora część Japończyków jest przeciwna organizacji igrzysk. Na początku czerwca wydawało się, że sytuacja być może wróci do normy, ale w ostatnich tygodniach jest coraz gorzej.

W czwartek 8 lipca w Tokio wprowadzono stan wyjątkowy, który będzie obowiązywał przez cały czas trwania igrzysk. Tym samym na trybunach olimpijskich aren nie pojawią się kibice.

– Z politycznego punktu widzenia, brak widzów jest teraz nieunikniony

– powiedziało agencji Reuters anonimowy informator z japońskiego rządu.

– W mediach społecznościowych publikowane są komentarze użytkowników, którzy naprzemiennie chwalą i krytykują decyzję rządu. Ludzie się podzieleni – powiedział skoczek narciarski Naoki Nakamura w rozmowie z TVPSPORT.PL.

Japończycy są podzieleni. Sztafetę wbiegającą do miasta witały oklaski, ale i okrzyki protestujących, którzy domagają się odwołania imprezy. Spora część jest przeciwna organizacji igrzysk. Zdaniem demonstrantów, igrzyska pochłoną ogromne środki finansowe, a te w czasie pandemii COVID-19 powinny trafić do służby zdrowia i najbardziej potrzebujących.

– Organizatorzy igrzysk mają wiele problemów. Plusy i minusy z przeprowadzenia zmagań możemy podzielić 50 na 50. To, jak patrzysz na imprezę, zależy od tego, czy jesteś osobą wspierającą rządzącą partię, czy nie 

– dodał Nakamura.

Japończycy nie wierzą w bezpieczne igrzyska

Z sondażu opublikowanego przez gazetę „Asahi” wynika, że więcej niż dwie trzecie mieszkańców Japonii nie wierzy, że w obecnej sytuacji związanej z pandemią COVID-19 da się bezpiecznie przeprowadzić rozpoczynające się w piątek igrzyska olimpijskie.

Przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach zapewnił w ubiegłym tygodniu, że poziom ryzyka dla mieszkańców Japonii w związku z przyjazdem tysięcy sportowców, dziennikarzy i gości wynosi zero. Wyraził również nadzieję, że kiedy rozpocznie się rywalizacja o medale, Japończycy zaczną przychylniej patrzeć na igrzyska.

sport.tvp.pl, polskieradio24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY