Angielski związek „wyciąga wnioski” po EURO. Będzie więcej BLM i LGBT

Dodano   3
  LoadingDodaj do ulubionych!
Kibice reprezentacji Angliiii

Kibice reprezentacji Anglii / fot. You Tube/ TVP Sport

Zdaniem Angielskiego Związku Piłki Nożnej krytyczne komentarze po przegranym przez drużynę "Trzech lwów" finale EURO 2020 są „bulwersujące” i „niesmaczne”. Związek uważa, że krytyka czarnoskórych piłkarzy za ich umiejętności sportowe jest rasistowska. Chodzi o Marcusa Rashforda, Jadona Sancho i Bukayo Saki. Są to zawodnicy, którzy nie trafili rzutów karnych podczas meczu finałowego.
  • Angielski Związek Piłki Nożnej oskarża własnych kibiców o rasizm. Powodem jest krytyka umiejętności piłkarskich zawodników reprezentacji Anglii. Niektórzy z nich są czarnoskórzy – ich zdaniem federacji nie można krytykować.
  • Wolność słowa ginie w Anglii razem z resztką zdrowego rozsądku na wyspach. Policja w Londynie bada sprawę i zapowiada ściganie osób piszących krytyczne pod adresem czarnoskórych piłkarzy komentarze.
  • W przeszłości kluby wszystkich szczebli rozgrywek ligi angielskiej wyrażały swój sprzeciw wobec rasizmu.
  • Zobacz także: Przerażające sceny w Londynie. Bijatyka przed finałem EURO [+WIDEO]

Wydawać by się mogło, że konstruktywna krytyka oraz odniesienie do czysto piłkarskich umiejętności zawodników nie są oznaką rasizmu. Nic bardziej mylnego, zdaniem angielskiej federacji czarnoskórych piłkarzy nie wolno krytykować. Angielski Związek Piłki Nożnej oskarża kibiców o rasizm. Federacja wydała oświadczenie, w którym potępia nawet konstruktywną krytykę pod adresem czarnoskórych zawodników.

Angielski Związek Piłki Nożnej oskarża własnych kibiców

„Jesteśmy zniesmaczeni, że członkowie naszego zespołu, którzy dali z siebie wszystko, zostali poddani dyskryminacyjnym atakom online po dzisiejszym meczu” – stwierdza FA na swoim koncie na Twitterze i dodaje – „wspieramy naszych graczy”.

FA twierdzi, że niektórych zawodników reprezentacji nie wolno krytykować. Federacja ​​„potępia wszelkie formy dyskryminacji i jest przerażona rasizmem rozpowszechnianym w sieciach społecznościowych przeciwko niektórym graczom z Anglii”.

„Mówimy w możliwie najczystszy sposób, że ktokolwiek stoi za tak obrzydliwym zachowaniem nie jest mile widziany wśród kibiców naszego zespołu”.- kontynuuje federacja w oświadczeniu.

Sprawa stała się na tyle poważna, że podjęła ją londyńska policja. Policjanci badają “rasistowskie” komentarze w internecie i będą podejmowali ściganie najbardziej radykalnych wpisów.

W Anglii zapowiada się zaostrzenie antyrasistowskich przepisów. Będą jeszcze mocniej tępić „mowę nienawiści” w internecie i krytykę np. Marcusa Rashforda.

Kluby piłkarskie ​​Premier League, Second Division i Women’s Super League, a także organizacje reprezentujące zawodników, sędziów i trenerów, do których później dołączyły nawet federacje rugby czy krykieta na przełomie kwietnia i maja organizowały już „antyrasistowskie” akcje na swoich kontach w sieciach społecznościowych.

Angielski Związek Piłki Nożnej oskarża własnych kibiców o rasizm. Jak widać wyciągają błędne wnioski z przegranej drużyny w finale Euro 2020. Niestety nie polegają ona na kwestiach sportowych, a są przedmiotem dyskursu ideologicznego.

nczas.com

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY