Jedzenie może być rasistowskie? “Niezwykłe” pomysły lewicowych intelektualistów

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Francuskie jedzenie rasistowskie dla lewicowej profesor

Tradycyjne francuskie śniadanie / Fot. Canva/Valeria Boltneva

Zdaniem amerykańskiej prof. prawa Mathilde Cohen, francuskie jedzenie jest rasistowskie. Kuchnia białej rasy jest niedostępna dla innych kultur, a także wywyższana jest na światowych salonach. Z takim rozumowaniem świata kulinarnego nie zgadzają się wybitni francuscy szefowie kuchni.
  • Podczas tygodnia doktoranckiego lewicowa prof. Mathilde Cohen wygłosiła kontrowersyjne tezy nt. żywności białych osób
  • Profesor stwierdziła, że francuskie jedzenie jest rasistowskie oraz faworyzowane przez białe francuskie elity
  • Jej zdaniem w m.in. Francji, a także w innych białych państwach występuje rasizm żywieniowy
  • Z takim tokiem postrzegania rzeczywistości przez postępową uczoną, nie zgadzają się wybitni, francuscy szefowie kuchni
  • Zobacz także: Winnicki gromi ambasadę Izraela: Bezczelny antypolonizm nie będzie tolerowany

Jak dowodzą amerykańskie uczelnie, poziom nauczania spada wzrasta wraz z przyzwoleniem na niebezpieczne ideologie, które są wykładane na zachodnich uniwersytetach od kilkudziesięciu lat. Tym razem amerykańska prof. Mathilde Cohen, wykładowca prawa konstytucyjnego, prawa żywnościowego i porównawczego, a także prawa rasowego i płci zaszokowała niebywałym stwierdzeniem o tym, że tradycyjne francuskie i nie tylko jedzenie jest rasistowskie.

Francuski posiłek jest często przedstawiany jako narodowy rytuał, w którym wszyscy obywatele mogą uczestniczyć na równych zasadach. Tymczasem tak nie jest. Nawyki żywieniowe są kształtowane przez standardy białej, wyższej klasy średniej to jest wybielanie żywności, co wzmacnia dominację białej rasy

– stwierdziła kontrowersyjna profesor podczas tygodnia doktoranckiego, organizowanego przez Instytut Sciences Po Paris.

Swój tok rozumowania Cohen opiera na przykładzie szkolnych stołówek, konceptu wypracowanego w XIX w. w oparciu o rzekomy dyskurs rasistowski i eugeniczny oraz tzw. białe i chrześcijańskie standardy.

Rasistowskie francuskie jedzenie

Jej zdaniem francuskie jedzenie brane jest pod uwagę przy przyznawaniu francuskiego obywatelstwa. Żywność białych Francuzów ma tać na uprzywilejowanej pozycji i przyczyniać się do dyskryminacji rasowej oraz etnicznej.

Prawo przyczynia się do marginalizacji mniejszości rasowych i etnicznych poprzez nadanie białej francuskiej kulturze żywnościowej statusu diety uprzywilejowanej i chronionej prawnie

– argumentuje swoją wypowiedź lewicowa profesor.

W 2010 roku UNESCO zaklasyfikowało francuski posiłek gastronomiczny jako niematerialne dziedzictwo kulturowe ludzkości. Decyzję uzasadniono tym, że francuska gastronomia jest częścią zwyczajowej praktyki społecznej mającej na celu celebrowanie najważniejszych momentów w życiu jednostek i grup.

Z wymysłami lewicowej profesor prawa nie zgadza się szereg francuskich mistrzów kuchni. Ceniony na świecie Thierry Marx, który przyrządził w tym roku dania dla astronautów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, skrytykował uczoną, za wywoływanie niepotrzebnego szumu.

We Francji w stołówce firmowej lub szkolnej jemy, siedząc przy stole ze sztućcami i talerzami. W żadnym wypadku nie koliduje to z nawykami kulinarnymi w sferze prywatnej, gdzie zwyczaje mogą być inne. Ponadto praktyki i potrawy różnych kultur zainspirowały nas wszystkich w naszych menu

– powiedział znany na świecie szef kuchni.

Inny z francuskich kucharzy oraz absolwent Instytutu Sciences Po Paris Guillaume Garot, tłumaczył, że kuchnia umożliwia dialog pomiędzy kulturami. Natomiast francuskie jedzenie zdaniem byłego ministra ds. żywności wzbogaciło się o potrawy i zwyczaje z innych miejsc.

interia.pl

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY