Były reprezentant Niemiec: Lewandowski powinien zrezygnować z pobicia rekordu

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Robert Lewandowski podczas treningów Bayernu Monachium z FC Kaiserslautern (Fritz-Walter-Stadion, Kaiserslautern, Rheinland-Pfalz, Niemcy; 2019).

Robert Lewandowski / Fot. Sven Mandel/Wikimedia Commons

Robert Lewandowski zdobył swojego 40. gola w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi i ma szanse pobić rekord Gerda Müellera sprzed 50 lat. Nie wszystkim jednak się to podoba. Były reprezentant Niemiec Dietmar Hamann zasugerował, aby Polak zrezygnował z pobicia rekordu, a tym samym wykonał jego zdaniem piękny gest.

  • Robert Lewandowski wyrównał nieprawdopodobne osiągnięcie byłego niemieckiego piłkarza Gerda Müellera sprzed 50 lat.
  • Dietmar Hamann zasugerował on, że Robert Lewandowski powinien zrezygnować z pobicia rekordu Gerda Müelllera.
  • Hamann: Gdyby Robert odpuścił, byłby to jeden z najgłośniejszych gestów tego typu w historii sportu.
  • Zobacz także: Dr Fauci oszalał? COVID-19 „ujawnił niezaprzeczalne skutki rasizmu”

W ostatni weekend Robert Lewandowski wyrównał nieprawdopodobne osiągnięcie byłego niemieckiego piłkarza Gerda Müellera sprzed 50 lat. Polak zdobył swojego 40. gola w rozgrywkach. Lewandowski ma jeszcze jeden mecz, by uciec legendzie i stać się samodzielnym rekordzistą pod względem liczby goli zdobytych w jednym sezonie Bundesligi.

Piękny gest to rezygnacja z próby pobicia rekordu

Szerokim echem odbiły się słowa byłego reprezentanta Niemiec, Dietmara Hamanna. Zasugerował on, że Robert Lewandowski powinien zrezygnować z pobicia rekordu Gerda Müelllera. Słowami o posadzeniu piłkarza na ławce Niemiec mocno podpadł Polakom.

W wywiadzie dla WP SportoweFakty Hamman przyznał, że Lewandowski, rezygnując z próby pobicia rekordu, wykonałby piękny gest. – Uważam, że gdyby w ostatniej kolejce Bundesligi Robert Lewandowski zdecydował się usiąść na ławce, gdyby nie podjął próby pobicia tego rekordu, to byłoby to coś niesamowitego. W tych trudnych czasach, również dla piłki, pokazałoby, że jest jeszcze miejsce na piękne gesty – powiedział były reprezentant Niemiec.

Na stwierdzenie, że sport to bicie rekordów Hamann odpowiedział, że jest to bardzo szczególny przypadek i nie rozpatrywałby go na równi z innymi. – Oczywiście, Lewandowski może wyjść na boisko w ostatniej kolejce i strzelić gola, albo dwa, a może nawet trzy. Jest do tego zdolny. W tym jednak przypadku, moim zdaniem, niestrzelenie żadnego byłoby ważniejsze niż choćby te trzy trafienia – odpowiedział.

Dietmar Hamann zaznacza, że to tylko sugestia, aby na ostatnią kolejkę nie wystawiać Lewandowskiego. – W moim przekonaniu dzielić rekord z Gerdem Müellerem byłoby czymś wspaniałym, dużo bardziej wyjątkowym, niż pobicie tego rekordu. Według mnie, gdyby Robert odpuścił, byłby to jeden z najgłośniejszych gestów tego typu w historii sportu. Nie tylko piłki, po prostu w historii sportu. Mówiłby o tym cały świat – powiedział Hamann.

W podobnym tonie pisał niemiecki dziennikarz Walter M. Straten w gazecie „Bild”. – Masz 40. goli. Cieszenie się nimi i pokazanie koszulki z napisem “4everGerd” miało swój styl. Rekord uzyskany. Zaszedłeś daleko, jest świetnie. Ale już wystarczy – apelował. Dodał, że kibice niemieckich klubów darzyliby go wielkim szacunkiem.

sportowefakty.wp.pl, eurosport.tvn24.pl

POLECAMY