W czwartek do Moskwy udał się Recep Erdogan. Tam po przedyskutowaniu kwestii konfliktu w syryjskiej prowincji Idlib, zdecydowano się na rozejm. Prezydent Turcji wraz z przywódcą Rosji Władimirem Putinem zdecydowali się zakończyć walki.
Po sześciu godzinach dyskusji Prezydent Turcji Recep Erdogan oraz Prezydent Rosji Władimir Putin zdecydowali się na rozejm. Ministrowie Obrony obu krajów podpisali odpowiedni dokument kończący konflikt w północnej prowincji Syrii, Idlib.
Zobacz także: „Naprzód Polsko!” Krzysztof Bosak ogłosił swoje hasło wyborcze
Podpisano dodatkowy protokół pod porozumieniem z 2018 roku, który mówi przerwaniu wszelkich działań zbrojnych w Idlib na obecnej linii rozgraniczenia od północy tj. w nocy z dnia 5-6 marca.
Z kolei drugi punkt protokołu mówi o stworzeniu korytarza bezpieczeństwa. Szczegóły jego działania zostaną podane w ciągu siedmiu dni, przez resorty obrony Rosji i Turcji.
Recep Erdogan powiedział – “Turcja i Rosja będą się starać, aby rozejm był trwały” – zapewniając pomoc dla Syryjczyków. Turecki przywódca zastrzegł jednak, że jeśli armia syryjska rozpocznie atak to jego kraj ma prawo do odpowiedzi.
interia/pap