14-letni syryjski migrant poważnie zaatakowała swoją szwajcarską nauczycielkę, ponieważ zadała mu „złe” pytanie.
Incydent, który miał miejsce w malowniczej gminie Möriken-Wildegg w Szwajcarii, spowodował szok w kraju. Podobno uczeń gimnazjum złamał szczękę nauczycielki, wielokrotnie uderzając ją pięścią.
Zrobił to, kiedy chciała dowiedzieć się, czy znowu nosi nóż – tak jak to zrobił w przeszłości.
Młody zbrodniarz pochodzi z syryjskiej rodziny z licznymi dziećmi, która przybyła do Szwajcarii pięć lat temu i żyje z opieki społecznej.
Stale mówi o Koranie. Niejednokrotnie bawił się nożem w szkole.
Prosił też – „w imieniu Allaha” – aby dziewczęta z okolicy ubierały się i zachowywały skromniej.
Tego typu zachowania spowodowały, że musiał opróżniać kieszenie za każdym razem, zanim pozwolono mu wejść do jakiejkolwiek klasy.
Podczas jednego z takich przeszukań nastąpił atak na nauczycielkę. Nie dotknęła ona ucznia i tylko powiedziała mu, żeby pokazał jej zawartość kieszeni.
Z tego powodu nastolatek zaatakował ją. Według świadków wielokrotnie uderzał 62-letnią nauczycielkę prosto w szczękę.
Gdy próbowała uciec, kopnął ją. Nauczycielka, matka dwóch dorosłych synów, miała właśnie przejść na emeryturę.
Syryjczyk został aresztowany wkrótce po napaści. Został jednak zwolniony po dwóch dniach zatrzymania. Prokurator dla nieletnich prowadzi obecnie dochodzenie w tej sprawie.
voiceofeurope