Niedawno w polskich mediach pojawiła się informacja o możliwej rezygnacji Janusza Korwin-Mikkego z zasiadania w Parlamencie Europejskim. Wtedy polityk nie wykluczył takiej możliwości. Ostatecznie potwierdził ją jednak dopiero na dzisiejszej konferencji prasowej.
Przypomnijmy, kilka dni temu Korwin-Mikke był pytany o to, czy faktycznie zamierza złożyć mandat europosła. Słyszałem takie plotki. Od dwóch lat rozważam taki krok, bo trochę mnie nudzi ten parlament, ale zobaczymy jeszcze, zobaczymy co będzie w Polsce. Wybory się zbliżają, więc dobrze by było być w Polsce a nie w Brukseli. – odpowiedział wtedy Janusz Korwin-Mikke.
Dzisiaj na konferencji prasowej w Katowicach Korwin-Mikke potwierdził spekulacje na temat rezygnacji z mandatu europosła.
Czuję się jak na wygnaniu w Brukseli i postanowiłem wrócić do Polski. Człowiek, który jest w Brukseli nie jest w Polsce szanowany, i słusznie zresztą, nikt się z kimś takim nie liczy. Znacznie ważniejsi są ludzie, którzy działają w kraju. Zbliżają się wybory, uważam, że powinieniem wrócić do Polski – powiedział Korwin-Mikke.
Wracam do polskiej polityki! https://t.co/DSqxV8ggfS
A oto profil p. Sośnierza: @D_Sosnierz— Janusz.Korwin.Mikke (@JkmMikke) 25 stycznia 2018
Zgodnie z prawem wyborczym, miejsce Korwin-Mikkego zajmie druga osoba z najlepszym wynikiem z tej samej listy wyborczej. W tym przypadku będzie do Dobromir Sośnierz, który w wyborach do PE zdobył zaledwie 1168 głosów. Korwin-Mikke zdobył wtedy ok. 68 tys. głosów.