Arkadiusz Mularczyk zapowiedział w niedzielę rano, że powstanie zespół naukowców, który oszacuje straty wojenne.
Najpierw trzeba oszacować faktyczną wartość strat, jakie państwo polskie poniosło podczas II wojny światowej, co nie jest sprawą łatwą – poinformował o postępach w pracy Parlamentarnego Zespołu ds. Oszacowania Odszkodowań Wojennych.
Parlamentarny zespół ds. odszkodowań wojennych od Niemiec. Jego szefem został poseł PiS, Arkadiusz Mularczyk. Celem zespołu jest analiza oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec. Chcemy też mieć jasność co do ścieżek prawnych czy wariantów dochodzenia tych roszczeń – zapowiadał poseł we wrześniu.
Wczoraj dodał, że specjalny zespół naukowców zajmie się faktycznym oszacowaniem strat, które poniosła Polska.
701 298 000 to straty wojenne PL ZUS z 1939 r. Doliczyć trzeba wypłacane do dziś renty i świadczenia dla milionów inwalidów, i ofiar IIWŚ. pic.twitter.com/ngvyCudlPl
— Arkadiusz Mularczyk (@arekmularczyk) 17 listopada 2017
To będą między innymi ekonomiści oraz demografowie, ponieważ trzeba dokładnie oszacować nie tylko straty materialne, ale również i ludzkie. Np. wiemy, że przed wojną w polskim państwie było 35 mln obywateli, a po wojnie 23 mln. Historycy podają, że 6 mln zginęło, zatem gdzie się podziało pozostałe 6 mln osób – dodał Mularczyk.
radiomaryja.pl