Gigantyczna afera w Stanach Zjednoczonych. Hillary Clinton zapłaciła za materiały łączące kampanię prezydencką Donalda Trumpa z Rosją.
Komitet Demokratów wspólnie z komitetem wyborczym Clinton zapłacili za spreparowanie “dossier Trumpa”, które miało udowadniać rzekomą ingerencję Rosjan w wybory prezydenckie.
Co ciekawe materiały spreparowano używając brytyjskiego szpiega Christophera Steela i jego rosyjskich kontaktów. To paradoksalnie udowadnia związek amerykańskiej polityk i Demokratów z Rosją.
Ostatnio, jeden z obecnych w Kongresie mężczyzn, nieprzychylnie nastawiony do polityki prezydenta Stanów Zjednoczonych, rzucił w stronę Trumpa flagi Federacji Rosyjskiej. Nazwał także prezydenta zdrajcą.
O incydencie poinformowało ABC Nesw, publikując film ukazujący całą sytuację. Mężczyzna krzyczał, że prezydent USA konspirował z rosyjskimi służbami, aby wygrać wybory z Hillary Clinton.
Protester tosses Russian flags at Pres. Trump as he arrives at Senate GOP luncheon, yelling “Trump is treason!” pic.twitter.com/tozCgnryCy
— ABC News (@ABC) 24 października 2017
narodowcy.net/twitter
Zobacz najnowszy reportaż Mediów Narodowych