Prof. Czachorowski: Kolejny etap globalnej idiokracji

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Flickr

Dobro człowieka jako człowieka jest trudne, trzeba się natrudzić, aby je osiągnąć, aby osiągnąć pełny rozwój naszego człowieczeństwa. Konsumpcyjna cywilizacja techniczna nie chce tego wysiłku. Wszystko ma być łatwe, na wyciągnięcie dłoni - podkreśla prof. Marek Czachorowski w swoim felietonie z cyklu "Myśląc Ojczyzna" na antenie Radia Maryja.
  • Prof. Czachorowski ocenił, że “współczesny człowiek ma problemy nie tylko praktyczne, ale także teoretyczne z najprostszymi zagadnieniami moralnymi”.
  • Z jednej strony zmierza się do biomedycznego poprawienia człowieka, za pomocą wpierw środków farmakologicznych. Z drugiej zaś ma się zamiar poprawić człowieka przy pomocy tak zwanej sztucznej inteligencji – zauważył.
  • Skomentował teżzaprezentowanie ChatBOTa. – Nietrudno zgadnąć, że to kolejny etap globalnej idiokracji. Bo już nawet sztuka czytania, pisania i rozumienia tekstu zaniknie, skoro to nie będzie konieczne, a człowieka zastąpi maszyna mieląca zadane jej dogmaty – ocenił.
  • Zobacz także: Blokada Mediów Narodowych. Prezes Ordo Iuris: “Konieczność ustawowej ingerencji”

“Konsumpcyjna cywilizacja techniczna” w walce o nowego człowieka

Prof. Czachorowski ocenił, że “współczesny człowiek ma problemy nie tylko praktyczne, ale także teoretyczne z najprostszymi zagadnieniami moralnymi”.

Dość tu wspomnieć przedłużające się przyćmienie rozumu wobec obowiązku szacunku wobec życia człowieka przed narodzeniem – zwrócił uwagę.

W swoim felietonie poruszył także kwestię kształtowania kolejnych pokoleń.

Już myślimy o tym pewnie, co będzie dalej, kiedy nasi milenialsi przejmą stery. Ich umysły są formowane w szkołach wedle kryteriów przeważającej dzisiaj cywilizacji technicznej. Pędzi ona w kierunku maksymalnego uprzyjemnienia nam życia, uwolnienia nas od wszelkich wysiłków. Tymczasem dobro człowieka jako człowieka jest trudne, trzeba się natrudzić, aby je osiągnąć, aby osiągnąć pełny rozwój naszego człowieczeństwa. Konsumpcyjna cywilizacja techniczna nie chce tego wysiłku. Wszystko ma być łatwe, na wyciągnięcie dłoni – podkreślił.

Jego zdaniem “konsumpcyjna cywilizacja techniczna” zmierza do dwóch celów.

Z jednej strony zmierza się do biomedycznego poprawienia człowieka, za pomocą wpierw środków farmakologicznych. Z drugiej zaś ma się zamiar poprawić człowieka przy pomocy tak zwanej sztucznej inteligencji. To określenie, stworzone jeszcze w latach 50. poprzedniego stulecia jest wpierw świadectwem niezrozumienia co to jest inteligencja. To właśnie braki w klasycznym wykształceniu filozoficznym stoją za przypisywaniem inteligencji tworzonym przez ludzi maszynom – stwierdził..

Globalna idiokracja

Prof. Czachorowski przywołał sprawę ChatBOTa – wykorzystującego sztuczną inteligencję programu, który ma tworzyć całe wypracowania, artykuły itp. W jego opinii takie działania “to kolejny etap globalnej idiokracji”.

Jakie są konsekwencje takich urządzeń dla wypracowania sprawności umysłowej? Nietrudno zgadnąć, że to kolejny etap globalnej idiokracji. Bo już nawet sztuka czytania, pisania i rozumienia tekstu zaniknie, skoro to nie będzie konieczne, a człowieka zastąpi maszyna mieląca zadane jej dogmaty. Wszystko ma się dziać, oczywiście, wedle zasad politycznej poprawności, bo to przecież prorocy z Krzemowej Doliny pracowali nad sposobem funkcjonowania ChatBOTa – wskazał..

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Radio Maryja

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY