Wcześniejsze wybory do PE?
“Nie ma możliwości technicznych w sensie formalno – prawnym wyborów wcześniej. Kadencji Parlamentu Europejskiego nie można skrócić, nigdy się to nie zdarzyło i nigdy się to nie stanie. Badanie opinii publicznej w Polsce to pokazanie żółtej kartki elitom Unii Europejskiej. Tymi elitami europejscy wyborcy są po prostu zmęczeni” – mówił Czarnecki.
Opieszałość działania
“Warto zauważyć, że spadły głowy – na razie są cztery dymisje. W tej chwili będą uchylone immunitety dwóch europosłów, socjalistów. Są przygotowane pewne zmiany w funkcjonowaniu europarlamentu, powołana została specjalna komisja, a jej wnioski mają być przedłożone za osiem miesięcy. Zmiany wejdą w życie za 1,5 roku. To pokazuje, że unijne elity są średnio gotowe na szybkie zmiany. Słyszymy tłumaczenie, że najlepsze regulacje nie zlikwidują korupcji – to prawda, ale mogą je ograniczyć i o to chodzi” – wskazywał europoseł PiS.
Atak na europosłów PiS
“To element walki politycznej w Polsce, zaatakowany jest szef sztabu wyborczego Tomasz Poręba i moja osoba. Prokuratura belgijska oficjalnie zaprzeczyła doniesieniom Rzeczpospolitej. Nie będzie to tajemnicą, że wraz z europosłem Tomaszem Porębą rozważamy wejść na drogę prawną. Dziennikarki, które o tym pisały, bez żadnego odniesienia się do informacji z policji czy prokuratury – no tak można napisać o każdym. Chodziło o to, żeby zaatakować Prawo i Sprawiedliwość i to uczyniono, bez żadnego związku z rzeczywistością” – dodawał gość MN.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com