W średniowieczu tęczowa mafia w Kościele też była problemem

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Fragment okładki książki "Księga Gomory"

Fragment okładki książki "Księga Gomory" / Fot. Wydawca

Problem Kościoła z tęczową mafią w swoich szeregach (a co gorsza i we władzach) nie jest niczym nowym. W średniowieczu problem ten opisał doktor kościoła święty Piotr Damiani w swej pracy „Księga Gomory”, którą niedawno wydało (po ponad 1000 latach od napisania) wydawnictwo AA.

Piotr Damiani urodził się w 1007 roku we włoskiej w Rawennie. W wieku 28 lat został eremitą. Był znajomym cesarza Henryka III. Aktywnie wziął udział w reformach Kościoła. Doceniony przez papieża został kardynałem, a potem legatem papieskim.

Dante, doceniając jego walkę z demoralizacją kleru, umieścił go w niebie na kartach swojej „Boskiej komedii”, a papież Grzegorz VII swoją odnowę kleru oparł na jego pracach. Eremita w swoich pracach potępiał symonie (sprzedaż urzędów kościelnych), nikolaityzm (małżeństwa kapłanów), konkubinaty i inne relacje seksualne duchownych.

Zobacz także: Białoruś: Władze chcą zagarnąć katolicką świątynię

Homoseksualizm kleru problemem w średniowieczu

O tym, że homoseksualizm był problemem w Kościele również w średniowieczu, wiemy z penitencjałów, czyli ksiąg dla spowiedników zawierające opis grzechów i propozycje pokut, jakie należy nakładać za te grzechy. Księgi te są doskonałym dokumentem opisującym wszelakie formy praktyk seksualnych w średniowieczu w tym i tych tęczowych (gównie gejowskich, choć i dotyczących zabaw lesbijek z atrapami penisów).

W swej pracy „Liber Gomorrhianus” Piotr Damiani jako pierwszy pisarz chrześcijański tak zdecydowanie zaatakował homoseksualizm jako grzech. Piotr Damiani swoją pracę oparł na Biblii, pismach Ojcach Kościoła, uchwałach synodów. Zacny eremita powołał się w swojej ostrej krytyce sodomii na Biblie, Ojców Kościoła, synody.

Zakaz wyświęcania gejów

Damiani domagał się odebrania gejom urzędów, stanowisk i godności kościelnych za zachowania sodomickie. Eremita głosił, że nie ma co liczyć, że dzięki pokucie odrzucą swoją grzeszność. Dla wiernych miało być lepiej pozostać bez posługi sodomity, niż mieć kapłana sodomitę. Damiani w swej pracy zignorował kwestie lesbijstwa.

Eremita znający destruktywną patologię sodomicką w Kościele, dokładnie ją opisując (w tym i grzeszne zachowania), krytykował hierarchię, że nie przewiduje usunięcia ze wspólnoty kapłanów gejów. Taka pobłażliwość i poczucie bezkarności skłaniały grzesznych kapłanów do kontynuowania swoich patologicznych zachowań. Damiani uznawał, że sodomia uniemożliwia bycie przewodnikami duchowymi dla wiernych.

Damiani twierdził, że łagodne przepisy prawa kanonicznego wobec homoseksualistów były stworzone przez samych homoseksualistów, mających na celu to, by nic nie przeszkadzało im w praktykowaniu patologii. Eremita domagał się zakazu wyświęcania homoseksualistów i pozbawienia święceń już wyświęconych homoseksualistów. Szczególną pogardą dążył duchownych homoseksualistów wykorzystujących dorastających chłopców (których dziś nazwano by pedofilami w sutannach).

„Liber Gomorrhianus” zawiera wiele argumentów z Biblii i teologii ukazujących, że sodomia jest przeszkodą w zbawieniu. Damiani usiłował swoją pracą zainteresować kolejnych papieży. Niestety ani Leon IX, ani jego następca Aleksander II nie byli zainteresowani walką z sodomią wśród kleru. Co gorsze Leon IX zdecydowanie odrzucił propozycje eremity, uznając je za zbyt rygorystyczne i szkodliwe.

Szkodliwość homoseksualizmu

Damiani w swej pracy głosił, że homoseksualiści sprzecznie z naturą używając swoich członków, szkodzą swojemu zdrowiu psychicznemu, fizycznemu i swojej duszy – co sprawi, że będą potępieni. Dla Damianiego homoseksualizm był złem przeważającym inne występki, usuwającym z umysłu prawdę, odpowiadającym za upadek ciała i umysłu, odrzucenie moralności i rozumu.

„Liber Gomorrhianus” napisał i opublikował przeciwnik symonii (kupowania urzędów i godności kościelnych) i patologii życia seksualnego wśród duchownych (posiadania konkubin i praktykowania homoseksualizmu) mnich benedyktyński Piotr Damiani podczas reformacji gregoriańskiej w 1051 roku. Damiani wskazywał, że niemoralność i bizantyjski styl życia kleru prowokuje konflikty, a przez to zagraża stabilności społecznej.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY