Rząd szykuje nowy podatek. Chodzi o tzw. artystów zawodowych. Morawiecki złamie dane słowo?

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki / Fot. PAP/Piotr Nowak. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Dwa dni - tyle minęło od obietnicy Morawieckiego, że nie będzie nowych podatków. Tymczasem resort kultury szykuje nowy podatek, wokół którego było już w Polsce głośno.
  • W poniedziałek premier Morawiecki zapowiedział, że nie będzie żadnych nowych podatków.
  • Media obiegły jednak informacje o kolejnej opłacie konsultowanej przez Ministerstwo Kultury.
  • Opłata będzie dotyczyć urządzeń elektronicznych jak komputery, tablety i telewizory. Smartfonom się upiecze.
  • Część zgromadzonych w ten sposób pieniędzy zostanie przeznaczona na tzw. artystów zawodowych.
  • Zobacz też: Hit Twittera. Kucharka z pistoletem odparła agresywnego napastnika [WIDEO]

Przerwane “wakacje”?

Niedawno cytowaliśmy wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego, w której padły słowa: “żadnych nowych podatków nie zamierzamy nakładać”. Zasugerowaliśmy wówczas, że szef rządu robi sobie wakacje od wprowadzania nowych opłat. Bardzo możliwe, że wakacje zostaną przerwane.

Nowa opłata reprograficzna

565 mln zł rocznie piechotą nie chodzi. Tyle właśnie ma przynieść budżetowi państwa nowa opłata reprograficzna. Ministerstwo kultury opublikowało listę urządzeń, których ma ona dotyczyć; znajdziemy tam komputery stacjonarne, laptopy, telewizory, dekodery z funkcją nagrywania, dyski (również te przenośne). Nie ma smartfonów. Ceny podanych na liście urządzeń wzrosną o 1-4 proc. brutto.

Beneficjenci

Część pozyskanych w ten sposób pieniędzy rząd ma przeznaczyć na tzw. artystów zawodowych, czyli ludzi zajmujących się np. wieszaniem na szubienicy figury Papieża Jana Pawła II w teatrze. Do grona beneficjentów nie należeć będą publicyści i dziennikarze. Związane z nimi organizacje wyraziły krytykę:

Projekt zalicza do zawodu artysty: fotografika, grafika, grafika komputerowego, rysownika, którzy w wielu przypadkach są zatrudnieni w redakcjach na stanowiskach dziennikarskich, co doprowadzi do niepożądanego zróżnicowania w strukturze redakcyjnej i uprawnieniach pracowniczych.

49 proc. przychodów z opłaty będzie trafiać do Funduszu Wsparcia Artystów Zawodowych, a pozostałe środki do organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i pokrewnymi artystów wykonawców (11,5 proc.), producentów fonogramów i wideogramów (11,5 proc.) oraz wydawców (5 proc.).

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

PCh24

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY