Holenderska piłkarka ręczna rezygnuje z igrzysk. Poszło o covidowe obostrzenia

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Piłka ręczna.

piłka ręczna, sport, hala / Fot. Christoffer Borg Mattisson/Pixabay

Yvette Broch, holenderska piłkarka ręczna nie pojawi się w tamtejszej kadrze podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Nie chciała się ona zaszczepić przeciw koronawirusowi. W takim wypadku musiałaby przez cały turniej podlegać rygorystycznym obostrzeniom, na które także nie chciała się zgodzić.

  • Holenderka otrzymała wybór – albo się zaszczepi, albo podczas całych igrzysk mogłaby wychodzić ze swojego pokoju tylko na treningi i mecze. Odmówiła udziału w igrzyskach.
  • Moje ciało jest moim narzędziem, nie wiem, co szczepionka z nim zrobi w dłuższej perspektywie – powiedziała w wywiadzie.
  • Chciałam znów cieszyć się sportem, ale ponieważ będą obowiązywały surowe zasady dla nieszczepionych sportowców, ta emocjonalna część zniknie. Dlatego nie jadę na igrzyska – wytłumaczyła.
  • Zobacz także: Koronawirus w USA: Fauci kłamał o pochodzeniu COVID-19?

– Szanujemy decyzję naszej zawodniczki, aczkolwiek żałujemy, że nie będzie jej z nami w Tokio – oświadczył Holenderski Związek Piłki Ręcznej (NHV). Holenderska piłkarka ręczna także wytłumaczyła powody decyzji, że nie znajdzie się w narodowej kadrze podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. – Moje ciało jest moim narzędziem, nie wiem, co szczepionka z nim zrobi w dłuższej perspektywie – powiedziała w wywiadzie.

Z kolei w związku z odmową zaszczepienia się, musiałaby w czasie udziału w turnieju podlegać rygorystycznym obostrzeniom. – Z innymi członkami drużyny mogłabym spotykać się tylko podczas treningów i meczów – podkreśliła. Nie mogłaby także poruszać się po przestrzeni publicznej w mieście.

Holenderska piłkarka ręczna pod koniec ubiegłego roku wznowiła karierę. Wcześniej, w 2018 roku informowała o jej zakończeniu. – Chciałam znów cieszyć się sportem, ale ponieważ będą obowiązywały surowe zasady dla nieszczepionych sportowców, ta emocjonalna część zniknie. Dlatego nie jadę na igrzyska – wytłumaczyła teraz.

dorzeczy.pl

POLECAMY