Skoki narciarskie: Pechowa Planica, ale udany sezon 2020/2021 Polaków

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Wikimedia Commons

Skoki narciarskie w Planicy dla Polaków zakończyły się odległymi lokatami. W konkursie drużynowym wygrała drużyna niemiecka, a indywidualnie triumfował Karl Geiger.

Puchar Świata w Planicy nie rozpoczął się dla Polaków szczęśliwie. Już w czwartek Stoch i Kubacki nie awansowali do „30” i znaleźli się poza finałem. Najlepszy wynik uzyskał Piotr Żyła, zajmując 10. miejsce. Warto wspomnieć, że również tego dnia wydarzył się groźny wypadek norweskiego skoczka – Daniela Andre Tande. To zdarzenie przypomniało wielu osobom, że skoki narciarskie to niebezpieczny sport. Zawodnik w trakcie serii próbnej upadł na zeskok Letalnicy.

W piątek silny wiatr utrudniał rywalizację w Planicy, odwołano kwalifikacje. Opóźniony konkurs zakończył się już po pierwszej serii, Polakom poszło już nieco lepiej. Ostatecznie jednak w pierwszej dziesiątce znalazł się Piotr Żyła i Jakub Wolny. Kubacki wywalczył sobie 16. miejsce. Stoch, tak jak w czwartek, piątkowe zmagania zakończył na 32. miejscu.

Po dużym zamieszaniu sobotnie zawody drużynowe zostały odwołane i przeniesione na niedzielny poranek. Już wtedy wiedzieliśmy, że decyzją sztabu po raz pierwszy od lutego 2016 roku w drużynówce nie zobaczymy Kamila Stocha. Zastąpić miał go Jakub Wolny, który w piątek bliski był życiowego rekordu. Czy była to dobra decyzja? Trudno stwierdzić. Pewnym jest, że w ostatnich dniach forma skoczka była raczej słaba, a przeciętne skoki wywoływały frustrację w samym Kamilu Stochu i nie przynosiły radości.

Ostatni dzień sezonu

Wielu kibiców z niecierpliwością czekało, co przyniosą niedzielne skoki na Letalnicy. Zawody rozpoczęły się konkursem drużynowym, który wygrali Niemcy. Pierwsze miejsce na podium drużynie zapewnił zwłaszcza Markus Eisenbichler i Karl Geiger. Drugie miejsce wywalczyła sobie Japonia ze stratą 9,5 punktów do Niemców, zaś na trzecim miejscu ulokowali się Austriacy. Ten konkurs nie był jednak udany dla Polaków, którzy w ostateczności wywalczyli sobie szóstą pozycję. Najdłuższym skokiem z drużyny mógł poszczycić się Andrzej Stękała (222 m).

Zwycięzcą finałowego konkursu Pucharu Świata w Planicy został Karl Geiger, za nim Ryoyu Kobayashi i Marcus Eisenbichler. Najlepszy wynik z Polaków uzyskał Piotr Żyła, zajął 13. miejsce.

Stoch zakończył sezon na podium

Zawody w Planicy zakończyły sezon 2020/2021 Pucharu Świata w skokach narciarskich. Halvor Egner Granerud odebrał zasłużoną Kryształową Kulę, a na drugim miejscu podium stanął Markus Eisenbichler. Trzeci był Kamil Stoch, który utrzymał swoją pozycję, a tym samym po raz szósty w karierze wywalczył podium w Pucharze Świata. W dziesiątce znaleźli się również Piotr Żyła i Dawid Kubacki.

Mimo licznych zawirowań w Planicy, problemów, z którymi musieli borykać się skoczkowie i utrudnieniami związanymi chociażby z koronawirusem, Polacy kończą ten dziwny sezon udanie. Warto przypomnieć, że Kamil Stoch triumfował m.in. w Innsbrucku czy Titisee-Neustadt, Turnieju Czterech Skoczni oraz zdobył trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2020/2021. Swoimi skoki zachwycał również nie raz, doświadczony już Piotr Żyła zdobywając tytuł mistrza świata w Oberstdorfie. Tym sezonem nie może być zawiedziony również Andrzej Stękała, który swoje pierwsze podium zdobył w Zakopanem, zajmując 2. miejsce.

Skijumping.pl

POLECAMY