Podczas posiedzenia Sądu Rejonowego w Rybniku została zaatakowana sędzia Sylwia Rehlis. Mężczyzna uderzył kobietę pięścią w twarz. Jeden z pracowników sądu szybko zareagował odciągając napastnika. Policja aresztowała 39-letniego mężczyznę.
Sędzia Sylwia Rehlis z Sądu Rejonowego w Rybniku została zaatakowana podczas jednego z posiedzeń sądu. 39-letni mężczyzna przeskoczył przez stół sędziowski i uderzył z pięści w twarz zszokowanej kobiety. Ofiara upadła na ziemię, a napastnik zaczął kopać ją po ciele.
Zobacz także: Kampania Krzysztofa Bosaka w tłusty czwartek. Pączki i podpisy
Na sytuację szybko zareagował znajdujący się na sali rozpraw protokolant, który odciągnął mężczyznę i obezwładnił do przybycia policji, która została poinformowana alarmem znajdującym się w budynku.
“Z relacji policjantów z wydziału konwojowego wynika, że ok. godz. 13.35 w sądzie rozległ się alarm. Gdy pobiegli na I piętro okazało się, że z sali wyprowadzany jest 39-letni mężczyzna” – opisuje zdarzenie mł. asp. Olaf Burakiewicz.
Według relacji ochrony sądu, mężczyźnie już wcześniej zarekwirowano nóż przed wejściem na salę obrad – “Tak, to prawda. Podczas przeszukania na bramce do sądu, zanim wszedł na salę rozpraw, znaleziono u niego nóż” – powiedział sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik “Iustiti”.
Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje na sytuacje
Wiceminister Sprawiedliwości Anna Dalkowska ustosunkowała się do zdarzenia zaistniałego w Rybniku – “Będziemy ten przypadek dokładnie analizować” – uspokajając opinię publiczną informacją i zainstalowanym systemie bezpieczeństwa w sądach.
“Z tego co wiem, w każdym sądzie już jest wdrożony system bezpieczeństwa. To zaś oznacza, że na terenie sądu powinny być służby, które chronią sędziów. Do tego nie zapomnijmy, że każdy z sędziów dysponuje możliwością bezpośredniego wezwania ochrony podczas rozprawy na salę sądową poprzez naciśnięcie tzw. guzika bezpieczeństwa” – powiedziała.
Stwierdziła również, że nie widzi powiązania pomiędzy wprowadzanymi przez rząd reformami w wymiarze sprawiedliwości, a ostatnim atakiem w Rybniku.
Zrzutka na organizacje Marszu Żołnierzy Wyklętych
wp/onet