wikimedia/The Israel Project / wikimedia/The Israel Project

Premier Mateusz Morawiecki miał zaprosić do Polski izraelskiego ministra oświaty Naftali Bennetta w związku z gwałtownym atakiem władz Izraela na Polskę. O sprawie informowało radio RMF FM. Teraz portal wpolityce.pl dowiedział się, że taka wizyta jednak nie będzie miała miejsca. 

Portal wpolityce.pl powołując się na źródła “zbliżone do MSZ” informuje, że wizyta izraelskiego ministra jednak nie dojdzie do skutku. Nie jest do końca jasne jakie są przyczyny. Nie wiadomo, czy zrezygnował sam Naftal Bennett, czy stało się tak po sugestii strony polskiej.

Wizyta izraelskiego ministra miała mieć związek z burzą wokół polskiej ustawy o IPN. Bennett od początku był nastawiony konfrontacyjnie, co potwierdził przesłany przez niego komunikat do mediów.

Jestem zdecydowany jasno powiedzieć, że historia już udowodniła, że Polacy mieli udział w mordowaniu Żydów w czasie Holokaustu. – pisał minister. Wiadomość jest jasna: przeszłości nie da się napisać na nowo, przyszłość możemy napisać razem. – dodał.

Wcześniej o odwołanie wizyty apelował prezes Ruchu Narodowego, Robert Winnicki.

Czytaj także: Winnicki apeluje do Morawieckiego ws. wizyty izraelskiego ministra edukacji 


wpolityce.pl
Dodano w Bez kategorii

wikimedia/Piotr Drabik / wikimedia/Piotr Drabik

Choć w powszechnej opinii ojciec Tadeusz Rydzyk jest uważany za bliskiego stronnika Prawa i Sprawiedliwości, to jednak redemptorysta z Torunia nie waha się również przed ostrą krytyką poczynań obozu władzy. „Super Express” przypomniał słowa Rydzyka ze stycznia, w których ostro uderza w pomysł PiS o zakazie hodowli futerkowej.

Ustawa o zwiększeniu ochrony zwierząt trafiła do Sejmu jeszcze w listopadzie z inicjatywy posłów PiS. Wśród wnioskodawców był sam Jarosław Kaczyński. Zakaz hodowli zwierząt futerkowych w Polsce to jest przede wszystkim kwestia stosunku do zwierząt. – mówił wtedy prezes PiS. Przypomnijmy, że nowe prawo zakłada wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt na futra. Zaostrzone zostaną również kary za znęcanie się nad zwierzętami.

Ustawa wywołuje duże protesty polskich hodowców, którzy obawiają się likwidacji całej branży. W ich obronie, wbrew Kaczyńskiemu, stanął ojciec Tadeusz Rydzyk. W styczniu na antenie Radia Maryja wystąpił z bardzo ostrą krytyką poczynań obozu władzy.

Te futerka przejmie kto? Niemcy i Rosjanie najpierw. Czy kto jeszcze? I kotka żałować. Do więzienia wsadzą (.). Tu się szanuje zwierzątka. Trzeba je szanować, ale równocześnie zabija się dzieci w Polsce. I mówią, że to są katolicy. Pewnie wszyscy byli w kościele na Boże Narodzenie. I co to jest? To jest jakaś schizofrenia. – grzmiał ojciec Rydzyk.

Tu się zastanawiają nad tymi futerkami, rozdzierają szaty. Ale człowieka wolno zabić. I to prawica jest? I to ludzie są? (.). Rozmawiałem z człowiekiem, który hoduje w Polsce zwierzęta futerkowe, nabrane kredyty, siedem tysięcy ludzi pracuje i gdzie oni teraz mają pójść? Na bruk? Kto zapłaci za te kredyty, kto zapłaci za to wszystko? – dopytywał znany redemptorysta.

Czytaj także: Hodowcy bronią polskiego rolnictwa. Tę wypowiedź powinien usłyszeć każdy [WIDEO]

 

se.pl/wmeritum.pl
Dodano w Bez kategorii

W połowie stycznia dziennikarz “Gazety Wyborczej” Wojciech Kuczok postanowił bezpardonowo zaatakować Kamila Stocha tylko dlatego, że ten przed każdym skokiem… wykonuje znak krzyża. Jeszcze nie minęło powszechne oburzenie na skandaliczny artykuł “GW”, a Kuczok postanowił po raz kolejny zadrwić z religijności najlepszych polskich sportowców. 

Zresztą Kuczok na łamach “Gazety Wyborczej” drwi nie tylko ze skoczków, ale w ogóle z całego narodu polskiego. Niech będzie pochwalony Skoczek Polski, niech nad nim niebiosa czuwają przed igrzyskami, na igrzyskach i po igrzyskach. To za jego sprawą nieco mniej ostatnio rozpaczam nad tym, że urodziłem się Polakiem; to dzięki jego formie nieco łagodnieją objawy mojego zatrucia narodem polskim (małymi literami myślanym jako wielomilionową grupą rekonstrukcyjną, co to się akurat wzięła za „obchody” Marca ’68”. – czytamy.

(…) nie po raz pierwszy wyraziłem z laickiego punktu widzenia swój sceptycyzm wobec manifestowania wiary przez sportowców w trakcie zawodów (…) Wolność słowa pojmuję także jako prawo do spoglądania ukosem na to, co święte, przeto czułem się prawie nieledwie zakpić z tak demonstrowanej bogobojności. – pisze dalej Kuczok.

Redaktor “GW” żali się również, że po poprzednim wpisie został skrytykowany w mediach społecznościowych. (…) aż musiałem się stać seryjnym banercą – bo jak mi kto robi kupę na parkiet, o ile nie jest niemowlęciem lub pieskiem, wyrzucam za drzwi. W kałuży przaśnego hejtu przeważały bluzgi, których nie powstydziłby się Klaus Kinsky grający w swoim słynnym monodramie Jezusa wkur…ego (…) Przypomniało mi się, że języczkiem u wagi, który przed laty spowodował moje odejście od religii, był nieuleczalny brak dystansu i poczucia humoru wiernych. Jeśli bóg katolików jest tak drętwy jak jego wyznawcy, to może lepiej, żeby nie istniał. – napisał.

dorzeczy.pl
Dodano w Bez kategorii

We Włoszech już w marcu odbędą się wybory parlamentarne. Były premier Silvio Berlusconi obiecuje, że jeśli jego ugrupowanie zwycięży, to zostanie wprowadzona twarda polityka względem nielegalnych imigrantów. Berlusconi obiecał deportację co najmniej 600 tys. osób. 

Choć sam Berlusconi nie może ponownie ubiegać się o fotel premiera ponieważ był karany za przestępstwa podatkowe, to jednak jego ugrupowanie walczy o władzę. Były premier obiecał, że jeśli jego partia obejmie stery rządu, to zostanie wprowadzona twarda polityka względem nielegalnych imigrantów.

Imigracja stała się ostatnio sporym problemem, ponieważ pod rządami lewicowej koalicji do naszego kraju trafiło niemal 600 tysięcy osób, które nie uzyskały prawa pobytu i dalej się tu znajdują – tłumaczył. Chcemy odzyskać kontrolę nad sytuacją – dodał.

Wspólne patrole wojskowych i policjantów

Gdy wejdziemy do parlamentu i sformujemy rząd, zainwestujemy niezbędne kwoty w sektor bezpieczeństwa, przywrócimy program „bezpieczne ulice” oraz zaangażujemy wojsko do wspólnych patroli z policją. – obiecuje Berlusconi.

Były premier oskarżył również Unię Europejską, która nie potrafi poradzić sobie z problemem nielegalnej imigracji. Nasz kraj nie liczy się ani dla Brukseli ani dla świata, ale sprawimy, że znów odzyskamy dawną pozycję. – obiecał były premier Włoch.

wprost.pl
Dodano w Bez kategorii

/ fot. Media Narodowe

Prezes Ruchu Narodowego poseł Robert Winnicki zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego ws. wizyty izraelskiego ministra edukacji w Polsce. Polityk apeluje o odwołanie wizyty Naftali Bennetta i uznanie go za persona non grata.

Winnicki przyznaje, że z najwyższym zdumieniem przyjął informację o zaproszeniu do Polski ministra edukacji Izraela Naftali Bennetta. Poseł przypomina, że tuż po rozpoczęciu przez Izrael “antypolskiej nagonki” Bennett zarządził przeprowadzenie w szkołach dwugodzinnych lekcji o holokauście ze “szczególnym uwzględnieniem” odpowiedzialności Polaków.

Jest on również autorem m.in. następujących słów: „Prawda jest taka, że wiele narodów, także Polacy, pomagało hitlerowcom w mordowaniu Żydów. Niektórzy sami dokonywali tych morderstw” – dodaje.

Zobacz też: Robert Winnicki: Pani ambasador Izraela skompromitowała się swoją postawą

Powołując się na izraelskie media prezes Ruchu Narodowego pisze, że Bennett przyjeżdża do Polski by „nawoływać do „mówienia prawdy” o polskich zbrodniach wobec Żydów w czasie Holokaustu i naciskać na prezydenta Andrzeja Dudę, aby nie podpisał nowelizacji ustawy o IPN”.

dorzeczy.pl

Dodano w Bez kategorii
Krajski

/ fot. Media Narodowe

Doktor Michał Krajski przybliża kulisy procesu reformacji oraz rozwoju wyznań protestanckich. Według badacza dziejów kościoła religia Marcina Lutra jest niczym innym jak implikacją germańskich praktyk pogańskich do nowo-powstałej formy wiary.

Dzisiejsze odłamy wyznań protestanckich są najszybciej rozwijającymi się odnogami chrześcijaństwa. Jednak, jak dowodzi dr Krajski, stoi za nimi szereg obrzędów pogańskich a nawet satanistycznych.

W późniejszych wiekach po niesławnej reformacji, kościoły protestanckie weszły w głęboką korelację z masonami i wolnomularzami, co skonsolidowało wąskie kasty praktykujące mistyczną teozofię i szkodliwy okultyzm.

Jednak szczególną sektą stali się różokrzyżowcy. Kim byli dokładnie? O tym w Komentarzu Mediów Narodowych:

Dodano w Bez kategorii

/ fot. Media Narodowe

Postanowiliśmy zapytać  Polaków, co sądzą na temat nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, o skandalicznej reakcji ambasador Izraela oraz kłamliwej polityce historycznej Izraela.  Poniższa sonda pokazuje jak odpowiadali Polacy.

Izrael w skandaliczny sposób zareagował na nową ustawę przyjętą przez Sejm. Premier Benjamin Netanjahu potępił w sobotę nowe ustawodawstwo w Polsce, które zakazuje jakichkolwiek wzmianek o zbrodniach przez “naród polski” podczas Holokaustu, wzywając ambasadora Izraela w Warszawie do spotkania z polskim premierem w sprawie kontrowersyjnego projektu ustawy.

Zobacz też: Izrael atakuje Polskę – “Były polskie obozy śmierci i żadne prawo tego nie zmieni”

Według MSZ Izraela, nowe przepisy „nie będą pomocne w ujawnianiu prawdy historycznej i mogą zaszkodzić swobodzie prowadzenia badań”. Światowy Kongres Żydów nazywał je „zaciemnianiem historii” i „atakiem na demokrację”.

Zobacz też:  prof. Jerzy Robert Nowak o amerykańskiej ustawie 447 “To śmiertelne niebezpieczeństwo. Możemy zostać ogołoceni i okradzeni” [WIDEO]

Całość niezwykle interesującej rozmowy można obejrzeć w poniższym materiale. Aby być na bieżąco z naszymi nowościami subskrybuj kanał Media Narodowe na portalu YouTube!

Dodano w Bez kategorii
Sandra

/ fot. Media Narodowe

Badaczka stosunków polsko-ukraińskich XX-go wieku Sandra Błażejewska opowiada o przyczynach narosłej nienawiści, a w konsekwencji akcie ludobójstwa na Polakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Jest doktorantką profesora Jana Żaryna.

Przez całe dwudziestolecie międzywojenne sytuacja we wschodnich województwach II RP była wybitnie skomplikowana. Różnice etniczno-regilijne i postępujące procesy narodowotwórcze utrudniały proces konsolidacji społeczeństwa, a wręcz go cofały. W konsekwencji mniejszości kresowych województw opowiadały się przeciw państwu polskiemu, czując się przez nie uciemiężone.

Moje zainteresowanie tematyką polsko-ukraińską rozwinęły się już w czasie studiów historycznych na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Stwierdziłam, że w pokoleniu młodych historyków jest to temat, który jest zbyt często poruszany i stwierdziłam, że warto się tym zająć – powiedziała Sandra Błażejewska.

Nie można opisywać tego ludobójstwa bez znajomości stosunków polsko-ukraińskich w dwudziestoleciu międzywojennym. Moja książka rozpoczyna się już w roku 1918, kiedy trwa wojna polsko-ukraińska o Lwów. Następnie opisuję jak wyglądały stosunki między Polakami, a Ukraińcami w dwudziestoleciu międzywojennym, jednakże ze względu na rozmiar książki musiał zawęzić obszar do województwa wołyńskiego. Następnie opisuję nasze stosunki, jak wyglądały po wybuchu II Wojny Światowej i również te przyczyny, które bezpośrednio doprowadziły do ludobójstwa.

W książce jest jeszcze jeden rozdział, który nie dotyczy historii, ale współczesności. Opisuję w niej, jak wyglądała pamieć o tych wydarzeniach już po roku 1989, a także reakcje na film Wołyń, zarówno po stronie polskiej, jak i ukraińskiej.

Całość niezwykle interesującej rozmowy można obejrzeć w poniższym materiale. Aby być na bieżąco z naszymi nowościami subskrybuj kanał Media Narodowe na portalu YouTube!

 

Dodano w Bez kategorii
Szczepionka

/ fot. pxhere.com

Preparaty przeznaczone do utylizacji były podawane nawet noworodkom. Lekarze wiedzieli, że wstrzykują niepełnowartościowy produkt. Jest co najmniej kilkaset takich przypadków – informuje w poniedziałek “Dziennik Gazeta Prawna”.

Eksperci uważają, że szczepionki, nawet przechowywane w niewłaściwych warunkach, są całkowicie bezpieczne – zapewnił w poniedziałek wiceminister zdrowia Marcin Czech. 

Według naszych ustaleń, szczepionki, które zostały użyte, są całkowicie bezpieczne dla pacjentów, nawet mimo przerwania łańcucha chłodniczego –powiedział Czech.

Aspekt bezpieczeństwa szczepionych dzieci przy wykorzystaniu tych preparatów jest bezdyskusyjny – podkreślił.

Większość szczepionek należy przechowywać w określonej temperaturze. Inspektorzy farmaceutyczni postanowili sprawdzić, czy sprzęt chłodniczy w aptekach i przychodniach działa. Okazało się, że tysiące szczepionek nadaje się do utylizacji. Ponadto mimo tego, że wiele lekarzy wiedziało, że szczepionki nadają się do utylizacji, to nadal je podawano.

Jestem w szoku. Okrutny brak wyobraźni tych, którzy tak robili –przyznaje Paweł Trzciński, rzecznik głównego inspektora farmaceutycznego.

Jak dodał, problem bowiem dotyczy wielu, jeśli nie wszystkich województw.

W najbliższych dniach o sprawie zostanie poinformowana prokuratura. Zdaniem urzędników doszło do narażenia najmłodszych pacjentów na utratę zdrowia i życia. Źle przechowywana szczepionka nie działa, choć rodzice myślą, że zaszczepili dziecko. Producenci nie wykluczają też, że wskutek przegrzania preparatu mogą wystąpić objawy niepożądane.

Dziennik “Gazeta Prawna”/bankier.pl

Dodano w Bez kategorii
skanska

/ fot. Lisa Picard via flickr.com / CC BY-ND 2.0

Szwedzki gigant budowlany – firma Skanska zatrudnia w Polsce ok. 6 tysięcy pracowników. Władze firmy zapowiedziały zwolnienia ponad 2,5 tysięcy pracowników polskiego oddziału firmy.

Spółka jest obecna w kilkunastu europejskich krajach. Cięcia budżetowe będą miały miejsce we wszystkich filiach firmy, ale największa ilość zwolnień ma dotyczyć polskiego i brytyjskiego oddziału. Zwolnienia mają się zacząć już w 2018 roku.

— To konieczne, aby działalność budowlana firmy była rentowna – mówił w rozmowie z portalem WNP Magnus Persson, prezes Skanska w Polsce. Konieczność zwolnień tłumaczył zmianą strategii firmy.  – Jeszcze większą staranność będziemy przykładać do selekcji kontraktów. Wybierzemy takie, do których posiadamy odpowiednie zasoby i kompetencje – wyjaśniał Persson.

Prezes szwedzkiej spółki, Anders Danielsson, nie ukrywał niezadowolenia przedstawiając wyniki Skanska z ostatniego roku. Ostatni rok był jednak także rekordowy dla polskiego oddziału firmy: Skanska Property Poland oddała  trzy budynki o łącznej powierzchni 60 tys., metrów kwadratowych i sprzedała funduszom inwestycyjnym 5 obiektów za 1,2 mld złotych oraz wystartowała z 7 inwestycjami w 6 miastach. Jednak zdaniem Danielssona— koszty wzrosły zbyt wysoko m.in. w naszym kraju.

 

Dodano w Bez kategorii