Temat potencjalnych reparacji wojennych jakich od Niemiec miałaby się domagać Polska od wielu miesięcy są jednym z wiodących tematów w debacie publicznej. Dzisiaj na antenie telewizji Polsat News Arkadiusz Mularczyk przedstawił konkretną kwotę jakiej ma domagać się strona polska.

Mówimy o bardzo dużych, ale uzasadnionych kwotach odszkodowań za zbrodnie wojenne, za zniszczone miasta, wioski, utracony potencjał demograficzny naszego kraju. – mówił Arkadiusz Mularczyk. Mówimy o dużych kwotach, dlatego Niemcy prowadzą politykę kwestionującą jakiekolwiek roszczenia i prowadzą tę politykę na całym świecie – przekonywał poseł.

Mularczyk podkreślił, że parlamentarny zespół, którym kieruje, będzie chciał w tym roku przedstawić zaktualizowany raport o stratach wojennych. Poinformował, że w tej chwili opracowywany jest raport powojenny, co potrwa kilka miesięcy. Jestem przekonany, że w tym roku taki raport powstanie – ocenił.

Polityk pokusił się o przedstawienie „szacunkowej” kwoty na jaką miałyby opiewać reparacje wojenne. Jeśli zwaloryzujemy, zaktualizujemy ten raport powojenny, to przeliczając według wartości np. dolara to mówimy o kwocie 850 mld dolarów, ale my chcemy ten raport powojenny zaktualizować. – przyznał Mularczyk.

wmeritum.pl
Dodano w Bez kategorii

Facebook/Golec uOrkiestra / Facebook/Golec uOrkiestra

Muzycy z zespołu Golec uOrkiestra przy okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych poinformowali, że są w trakcie nagrywania utworu o działaczce Narodowych Sił Zbrojnych. Chodzi konkretnie o Stanisławę Golec, ps. „Gusta”, która była ciocią słynnych braci Golców. 

1 marca to Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Święto upamiętnia żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia,którzy walczyli z narzuconą Polsce sowiecką okupacją. – czytamy na oficjalnym profilu Golec uOrkiestra na Facebooku.

To niezwykłe, że właśnie dzisiaj nagrywaliśmy klip do filmu „Lawina” mówiącym także o tragicznej historii naszej cioci Stasi Golec ps. „Gusta”. Premiera już 15 marca. Chwała i Cześć Bohaterom! – napisano dalej.


Stanisława Golec dołączyła do NSZ w 1945 roku. Trafiła do oddziału Antoniego Bieguna ps. Sztubak, gdzie byli już jej dwaj bracai – Franciszek oraz Zygmunt. Miała wtedy niecałe 18 lat.

To straszne, że taka młoda kobieta, która miała plany na życie została wywieziona w nieznanym kierunku i zamordowana. W Narodowych Siłach Zbrojnych miała narzeczonego. Zginęli oboje – mówił Łukasz Golec.

dorzeczy.pl
Dodano w Bez kategorii

Facebook / Facebook

W głośnym trwającym od tygodni sporze pomiędzy Polską a Izraelem nie zabrakło głosu ortodoksyjnych Żydów. Urządzili własną manifestację pod polską ambasadą w Izraelu, podczas której… bronili Polski. 

Pod ambasadą Polski w Izraelu doszło do nietypowego protestu. Grupka ortodoksyjnych rabinów postanowiła wyrazić swój sprzeciw wobec ataków na Polskę. Główne ostrze krytyki zostało skierowane przeciwko władzom w Izraelu.

Podczas demonstracji nie zabrakło wymownych transparentów. Pojawiły się na nich m.in. takie hasła jak: ,,Prowokacje antypolskie są zaprzeczeniem judaizmu”, ,,syjonistyczna manipulacja Holokaustem”, ,,Państwo Izrael nie reprezentuje 6 mln wymordowanych Żydów”, ,,Syjoniści nie mają prawo do wtrącania się w żaden aspekt polskiej polityki”, “Prowokacyjne zachowanie w stosunku do Polski jest nie do pogodzenia z żydowską religią i narodem”.

niezlomni.com

 

Dodano w Bez kategorii

/ got. gdansk.naszemiasto.pl

W 2016 roku doszło do makabrycznej zbrodni we wsi Podełbocie w województwie mazowieckim. Unijne prawo doprowadziło do wypuszczenia sprawczyni na wolność.

Zabójcą była młoda dziewczyna. Uważana była ona za nawiedzoną. Znana była ze swojego zainteresowania satanizmem. Nadużywała alkoholu, była też zadeklarowaną lesbijką.

Mieszkańcy wsi doskonale wiedzieli, że nastolatka ma ,,pomieszane w głowie”. Dziewczyna jeździła rowerem po grobach, kradła figurki Matki Bożej z przydrożnych kapilczek, walczyła z religią jak tylko mogła. Ponad to często widywano ją na ulicy z nożem.

Sąsiedzi dobrze wiedzieli, że trzeba omijać ją szerokim łukiem. Nie zawsze było to jednak możliwe. Pewnego wieczoru 62-letni mężczyzna napotkał ją na ulicy. Była pijana, wracała z imprezy. Wtedy zaatakowała staruszka nożem, zadała mu kilka ciosów w samą szyję. Ofiara nie miała szans na przeżycie.

Sprawa trafiła do sądu w Siedlcach. Dziewczynie groziło dożywocie. Sprawy nie udało się jednak doprowadzić do końca po dziś dzień. Ponad to unijne prawo, nie pozwalające przetrzymywać podejrzanego w areszcie śledczym dłużej niż 2 lata, nakazało wypuścić dziewczynę na wolność. Póki dziewczyna nie zostanie osądzona, nie trafi za kratki.

Tak tłumaczy tą sytuację tłumaczy gazecie ,,Super Expres”, Barbara du Château, rzecznik Sądu Apelacyjnego:

– Na tym etapie postępowania nie zachodzą przesłanki do dalszego pozbawienia wolności niezależnie od tego, jakie przestępstwo popełniła oskarżona. Pod uwagę brane też były przepisy unijne ograniczające stosowanie aresztu do dwóch lat.

Dodano w Bez kategorii

/ Fot. poranny.pl/archiwum

Skandal w  Białymstoku. Głównym aktorem prezydent Truskolaski. Polityk odsłonił pomnik Inki, ale bez mieszkańców. Ludzie niczym plebs stali za ogrodzeniem. Nikt oprócz wskazanych nie mógł dostać się pod pomnik.

1 marca prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski ogłosił, że tego dnia zostanie oficjalnie odsłonięty pomnik Inki. Tym samym zapraszał wszystkich mieszkańców włącznie z pocztami sztandarowymi. Wydawałoby się, że słuszna inicjatywa, ale… pomnik Inki w Białymstoku stoi od listopada. Jak zauważa Obóz Narodowo-Radykalny – Kiedyś to było nur fur Deutsche, dziś “tylko dla klakierów magistratu”.

Mało tego, prezydent zorganizował publiczne zgromadzenie w tym samym dniu i o tej samej godzinie, w której to w Białymstoku rokrocznie odbywa się Marsz Żołnierzy Wyklętych organizowany przez środowiska narodowe. Wydarzenie narodowców było zarejestrowane w urzędzie miasta już od 31 stycznia. Natomiast prezydent ogłosił swoje zamiary dopiero w ostatnim tygodniu lutego. Prezydent Truskolaski prowadzi prywatną wojnę z ONR, stąd taka a nie inna data odsłonięcia. Od incydentu w Białymstoku na uroczystościach 1 sierpnia 2017 roku Truskolaski próbuje na każdym kroku organizować uroczystości tak, by nie pojawiali się na tych wydarzeniach osoby, których nie lubi – komentują mieszkańcy.

Co najważniejsze – urząd miasta odgrodził się podczas “odsłonięcia” pomnika od zwykłych obywateli… płotem. Okazało się, że uroczystości są zamknięte. Można było w nich uczestniczyć tylko i wyłącznie jeśli miało się zaproszenia, których nikt po prostu nie miał.

Powinniśmy wszyscy razem cieszyć się z wolności. Pan prezydent też powinien pamiętać, że swoją władzę może sprawować tylko dlatego, że w Polsce ktoś o wolność kiedyś walczył, dzięki czemu mogły się odbyć wolne wybory. Przykre i niegodne doświadczenie spotkało mnie i wielu innych – komentuje skandaliczne zachowanie prezydenta Mirosław Wnorowski, współzałożyciel Solidarnych 2010.

 

MediaNarodowe/ddb24.pl
Dodano w Bez kategorii
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Twitter

1 marca Młodzież Wszechpolska, Obóz Narodowo-Radykalny i Ruch Narodowy zorganizowały manifestację, aby upamiętnić Żołnierzy Wyklętych. Uroczystości nie uszanowali jednak Obywatele RP oraz Antifa, która próbowała przeszkodzić w obchodach.

Czytaj: W Warszawie gorąco. “Drugie pokolenie UB blokuje Marsz Wyklętych”

Jak widzimy możemy doświadczyć nieudolnego zatrzymania i blokady Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Część z osób na pewno zatrzymała policja, jednak inna nadal blokuje zgromadzenie – wyjaśnia w relacji reporter Mediów Narodowych.

Przeciwnicy marszu ku czci Żołnierzy Wyklętych krzyczeli m.in. “No pasaran” i “Warszawa wolna od faszyzmu”. Narodowcy odpowiadali im okrzykami: “Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”.

Emocjonalne jest to, że my czcimy prawdziwych bohaterów, a wasz Marsz Żołnierzy Wyklętych pokazuje jednocześnie Pileckiego i Burego. Dla mnie to nie jest wszystko jedno kto jest na sztandarach. Otwórzcie umysł i pomyślcie, że jesteśmy patriotami tak jak Wy. Dla nas nie jest wszystko jedno. Bury nie zasługuje na miano Żołnierza Wyklętego – mówi Mediom Narodowym jedna z blokujących legalną manifestację ONR, MW i RN.

Całość relacji z Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Warszawie znajduje się poniżej. Aby być na bieżąco z nowymi produkcjami subskrybuj nasz kanał na portalu YouTube!

Dodano w Bez kategorii

/ fot. Media Narodowe

Gościem Mediów Narodowych był wiceprezes Ruchu Narodowego, Krzysztof Bosak. W Komentarzu MN wypowiedział się o idei narodowej oraz konserwatyzmie.

Dla mnie podstawą idei narodowej są Balicki, Dmowski i Popławski. Idea narodowa to patriotyzm czynny, który wyraża się w zaangażowaniu, zbiorowym działaniu. Jest to patriotyzm, który nie odnosi się wyłącznie do ojczyzny pojętej jako państwo, ale również do gospodarza państwa, wspólnoty politycznej, narodowej – mówi w telewizji internetowej polityk.

Rozmowa w Komentarzu Mediów Narodowych dotyczyła nie tylko samych pojęć i definicji, ale także zależności religii, katolicyzmu i idei narodowej, czy innych terminów, które mogą być powiązane z polskim ruchem narodowym.

Konrad Smuniewski zapytał się o stwierdzenie czy polski narodowiec może nazywać się patriotą. Panuje ogromny zamęt definicyjny. To w interesie naszych przeciwników jest zaciemnianie pojęć. To stan pożądany przez naszych przeciwników, żeby zwykły człowiek uwierzył, że nie da się odróżnić do siebie tych terminów. Patriota może być narodowcem, ale nie musi – tłumaczy Bosak.

Całość Komentarza Mediów Narodowych w poniższym materiale. Aby być na bieżąco z nowymi produkcjami subskrybuj nasz kanał na portalu YouTube!

Dodano w Bez kategorii

Stowarzyszenie Twoja Sprawa pozywa za reklamę Devil Energy. To chyba taki pierwszy proces w Polsce, kiedy NGO pozywa firmę za naruszenie dobrych obyczajów w reklamie. Podstawą pozwu jest ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Reklama ukazuje zdjęcie kobiety w pozie sugerującej, że klęczy ona przed mężczyzną, który dłonią unosi jej brodę. Został także wykorzystane hasło: “Ona już wie, co za chwilę będzie miała w ustach”.

Podstawą złożenia pozwu jest art. 16 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, który za czyn nieuczciwej konkurencji uznaje reklamę niezgodną z prawem, dobrymi obyczajami oraz naruszającą godność człowieka.

Reklama, którą się zajęliśmy, była wyjątkowo uprzedmiotawiająca kobiety, gdyż do sprzedaży słodzonego napoju wykorzystano wizerunek młodej kobiety w kontekście czysto seksualnym – powiedziała Izabela Karska ze Stowarzyszenia “Twoja Sprawa”.

Powodem, dla którego reklamodawcy pozwalają sobie na publikację reklam naruszających dobre obyczaje, jest to, że czują się bezkarni. Nawet orzeczenia Rady Reklamy nie łączą się dla reklamodawcy z namacalnymi konsekwencjami – oceniło STS.

Stowarzyszenie Twoja Sprawa (STS) zajmuje się ochroną dzieci i młodzieży przed niekontrolowanym i zbyt łatwym dostępem do pornografii. Podejmuje działania eliminujące z przestrzeni publicznej przejawy obsceniczności, seksualizacji i uprzedmiotowienia kobiet, wulgarności oraz szeroko rozumianego naruszenia dobrych obyczajów w reklamie i mediach.

gosc.pl

Dodano w Bez kategorii
Donald Trump

/ fot. flickr.com

Donald Trump zapowiedział w Białym Domu, że wprowadzi w przyszłym tygodniu cła na import stali i aluminium. Na te słowa zareagował Jean-Claude Juncker, który stwierdził, że Unia Europejska odpowie “w sposób zdecydowany”.

Wiadomość została od razu podana przez największe stacje telewizyjne i radiowe. Krytycy prezydenta ostrzegają, że nowe cła doprowadzą do eskalacji i tak już sporych napięć w relacjach z Chinami i innymi partnerami handlowymi USA.

Jednak jak twierdzi Trump, nowe przepisy mają pomóc przedsiębiorcom. – Przemysł stali i aluminium zobaczy dużo dobrych zmian – powiedział prezydent. – Po raz pierwszy od długiego czasu będziecie mieli ochronę i odbudujecie wasz przemysł (…). Tylko o to proszę. Musicie odbudować swój przemysł.

Wzrost produkcji stali i aluminium za granicą spowodował spadek ich cen, co w konsekwencji zaszkodziło amerykańskim producentom. Resort handlu aktualną sytuację za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA. Prezydent liczy na to, że wprowadzenie nowych przepisów przysporzy to nowych miejsc pracy.

Nasz przemysł stali i aluminium (oraz wiele innych) był dziesiątkowany przez dekady niesprawiedliwych umów handlowych zawartych z krajami całego świata i złych regulacji prawnych. Nie możemy pozwolić, by nasz kraj, nasze firmy i pracownicy byli dłużej wykorzystywani. My chcemy wolnego, sprawiedliwego i mądrego rynku! – napisał na Twitterze prezydent USA.

Na decyzje Trumpa zareagował Juncker. Szef KE oznajmił, że Unia “głęboko żałuje”, że USA podjęły taką decyzję. – Nie będziemy siedzieć bezczynnie, podczas gdy wobec naszego przemysłu zastosowano niesprawiedliwe środki, które stanowią zagrożenie dla tysięcy europejskich miejsc pracy (…). UE zareaguje w sposób zdecydowany i proporcjonalny, aby bronić swych interesów – powiedział polityk.

onet.pl/Twitter

Dodano w Bez kategorii
zakładanie kajdanek

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay.com

Afgańskie siły bezpieczeństwa poinformowały o zatrzymaniu w prowincji Helmand czterech talibów, w tym Niemca. Talibowie mieli doradzać radykałom w sprawach wojskowych.

NATO potwierdziło zatrzymanie, jednak wstrzymało się od potwierdzenia czy ujęty mężczyzna naprawdę jest Niemcem. Resolute Support podała w czwartek, że zatrzymany podaje się za Niemca i mówi po niemiecku.

Mężczyzna został zatrzymany w nocy ze środy na czwartek podczas operacji wojskowej w niespokojnym Helmandzie na południu Afganistanu. Wraz z nim ujęto trzech uzbrojonych mężczyzn, według afgańskiego MSW są to Afgańczycy. Władze twierdzą także, że mężczyzna przebywał z talibami od ośmiu lat i nie jest znane jego nazwisko.

Media sugerują, że niemiecki nie jest ojczystym językiem mężczyzny. Na nagraniu, które zostało udostępnione słychać jak zatrzymany odpowiada na zadawane pytania w języku niemieckim, jednak z silnym akcentem. Podczas przesłuchania miał podać, że nazywa się Abdul Ahad, a według innych źródeł – Abdul Wudud lub Wadud.

„Die Welt” twierdzi, że ujęty mężczyzna to „z dużym prawdopodobieństwem” znany niemieckiej policji konwertyta na islam pochodzący z Nadrenii-Palatynatu na zachodzie Niemiec. Rewelacji gazety nie potwierdziło dotąd niemieckie MSW.

radiomaryja.pl

Dodano w Bez kategorii