Robert Biedroń

Europoseł Nowej Lewicy Robert Biedroń w szokujących słowach wypowiedział się o Zbigniewie Ziobro i jego Solidarnej Polsce.

Robert Biedroń ogłosił dzisiaj, że Wiosna i SLD połączą swoje siły. Na jesieni ma dojść do zjednoczenia obu ugrupowań. Oficjalnie powstanie wspólna lewicowa partia. W niedzielnych wyborach prezydenckich kandydat Lewicy otrzymał blisko 3 procent poparcia.

Na jesieni odbędzie się wielki kongres z udziałem SLD oraz Wiosny. Oba lewicowe ugrupowania zamierzają w najbliższym czasie przeprowadzić prace nad wspólnym programem, które oficjalnie potwierdzi utworzenie jednej partii Lewica, która jak dotychczas funkcjonuje jako sojusz trzech sił.

Zobacz także: Trzaskowski zabiega o poparcie Bosaka. Ziemkiewicz rozbawiony

“Od dzisiaj przystępujemy do pracy nad tym kongresem. Kilka tysięcy osób będzie zaangażowanych; będą się odbywały wojewódzkie kongresy programowe, tak, żeby na koniec mieć jeden duży z konsolidacją największych partii lewicowych” – ogłosił Robert Biedroń.

W niedzielnych wyborach prezydenckich wspólny kandydat Wiosny, SLD oraz Razem uzyskał zaledwie 2,21 % poparcia głosujących obywateli.

interia

Dodano w Bez kategorii

Andrzej Duda zwyciężył różnicą ok. 4 tys. głosów z Rafałem Trzaskowskim. Reszta kandydatów zdobyła niewielkie poparcie.

Rozgrywki toczyły się w okręgach wyborczych, największe z nich to: Waszyngton, Nowy Jork, Chicago, Los Angeles i najnowszy – Houston. Wybory w Los Angeles i Houston wygrał Rafał Trzaskowski, reszta głosowała na Andrzeja Dudę. Kolejnymi kandydatami, którzy zdobyli o wiele mniejsze poparcie byli Szymon Hołownia i Krzysztof Bosak. Reszta kandydatów, zdobyła pojedyncze głosy. Wiele osób zwracało uwagę na nieprawidłowości podczas głosowania. Ponoć nikt nie dostał informacji na temat ceny i sposobu wysyłki koperty. Do części wyborców, koperty wcale nie dotarły, lub dotarły zbyt późno. Z racji tego, że do II tury przeszli kandydaci, który byli najczęściej wybierani w USA, to wydaje się, że nie powinno być zaskoczenia co do wyników polonii 12 lipca.

Polsat News

Dodano w Bez kategorii

Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski przeszli do II tury wyborów prezydenckich. Nie wiadomo jeszcze jak zachowają się wyborcy Konfederacji i na kogo zagłosują.

Według publicysty Rafała Ziemkiewicza, aby wyborcy Krzysztofa Bosaka zagłosowali na kandydata PiS to trzeba coś zaproponować.

Oddać resort kultury

Dziennikarz uważa, że dobrym ruchem byłoby oddanie resortu kultury w ręce Grzegorza Brauna, albo Roberta Bąkiewicza. Tak napisał na swoim koncie twitterowym: Dla pozyskania wyborców Krzysztofa Bosaka PiS powinien zaproponować Konfederacji resort kultury. Np Grzegorz Braun ministrem. Albo jeszcze lepiej Robert Bąkiewicz. Rozmarzam się na myśl, jak oni by się wreszcie zabrali za to zaskorupiałe k***stwo i jego homokomunisyczne układy

CZYTAJ TAKŻE: Cejrowski ostro o Konfederacji: „powinna zmienić debilną decyzję”

Według danych PKW z 99 proc. komisji wyniki pierwszej tury wyglądają następująco: Andrzej Duda – 43,67 proc. głosów, Rafał Trzaskowski – 30,34 proc., Szymon Hołownia – 13,85 proc., Krzysztof Bosak – 6,75 proc. Władysław Kosiniak-Kamysz – 2,37 proc., Robert Biedroń – 2,21 proc. Frekwencja była rekordowa i wyniosła 64,4 proc.

TWITTER.COM

Dodano w Bez kategorii

Coca-Cola przyłączyła się do bojkotu Facebooka. Spowodowane jest to brakiem reakcji na fake newsy.

Zarząd Coca-Coli zdecydował się na zaprzestanie umieszczania reklam na Facebooku oraz innych platformach należących do korporacji. Jest to spowodowane brakiem reakcji na treści, które w przekonaniu części społeczeństwa przekazują nieprawdziwe informacje. Korporacje uważają, że Facebook powinien zareagować w sposób podobny co Twitter, który wypowiedzi Trumpa oznacza specjalnym tekstem informującym o fake newsie. Według korporacji takie działania są potrzebne do skutecznej walki z rasizmem w sieci. Póki co nie wiadomo jak zachowa się Facebook, jednak w dużej mierze korporacja utrzymywana jest z reklam, a utrata tak dużego sponsora byłaby co najmniej bolesna.

Next Gazeta

Dodano w Bez kategorii

Ogłoszenie przez liderów Konfederacji decyzji o nie popieraniu nikogo w II turze wyborów spotkało się z krytyką wielu osób w tym Wojciecha Cejrowskiego.

Sławny podróżnik o prawicowych poglądach w mocnych słowach skrytykował decyzję Konfederacji o nie udzielaniu poparcia Andrzejowi Dudzie jak i Rafałowi Trzaskowskiemu. Wynika to z faktu, iż obie partie prowadziły do tej pory bardzo wrogą narrację w stosunku do ugrupowania, a także postulaty Konfederacji zawsze były im obce. Według podróżnika wynik Bosaka może być użyty na Andrzeju Dudzie, aby przegłosować pewne ustawy – w tym wypadku ustawę przeciwko aborcji. Wojciech Cejrowski opublikował swój wpis na Twitterze, gdzie umieścił także wpis Kai Godek, twarzy ruchu pro-life, gdzie liderka przeciwników aborcji nawoływała do wykorzystania poparcia Konfederacji w tym właśnie celu.

Na kogo zagłosują konfederaci?

Rada Liderów Konfederacji opublikowała komunikat o treści: “Rada Liderów Konfederacji gratuluje wyników i dziękuje Krzysztofowi Bosakowi, sztabowi naszego kandydata oraz wszystkim środowiskom, działaczom i sympatykom za wielomiesięczne zaangażowanie w kampanię wyborczą… [Konfederacja] zachęca swoich sympatyków do głosowania zgodnego z własnym sumieniem i rozumem”. Dlatego też o poparcie wyborców Konfederacji walczy zarówno Andrzej Duda jak i Rafał Trzaskowski, 6,5% może przesądzić o tym kto zostanie prezydentem, dlatego już podczas wieczoru wyborczego można było usłyszeć od kandydatów wolnościową narrację. Jednak póki co wyborcy Konfederacji wydaje się być podzieleni, wielu zauważa, że bojkot wyborów również wydaje się być kuszącą opcją.

Do Rzeczy

Dodano w Bez kategorii

W Rosji trwa tygodniowe głosowanie nad poprawkami do ustawy zasadniczej. Najważniejsza z nich zakłada „wyzerowanie” ilość kadencji obecnego prezydenta kraju Władimira Putina, co oznacza faktyczne zezwolenie na jego pozostawanie u władzy do 2036 roku.

Stawką głosowania są zaproponowane przez Putina ogromne zmiany w Konstytucji. W sumie poprawek jest aż 206, a będą one dotyczyły 46 artykułów ustawy zasadniczej. – Ich wprowadzenie w życie wymaga uchwalenia 56 ustaw – tłumaczył przewodniczący Dumy Wiaczesław Wołodin.

Jednak wyborcy prawdopodobnie nie znają treści większości z nich. Dla zwolenników i przeciwników poprawek liczy się bowiem tylko jedna – „zerująca” ilość kadencji obecnego prezydenta, co oznacza faktyczne zezwolenie na jego pozostawanie u władzy do 2036 roku. Putin już zapowiedział, że rozważa możliwość ponownego kandydowania. – Żeby urzędnicy nie zezowali na boki w poszukiwaniu następcy – wyjaśnił.

Jak pisze Polonia Christiana (https://www.pch24.pl/w-rosji-trwa-referendum-konstytucyjne–istnieja-obawy–ze-wladimir-putin-wygra-niezaleznie-od-wyniku,76869,i.html), wśród pozostałych poprawek jest wpisanie do Konstytucji Pana Boga, uznanie języka rosyjskiego za „język narodu państwowotwórczego”, zakaz „fałszowania historii”, ustalenie priorytetu prawa rosyjskiego nad międzynarodowym, uznanie małżeństwa wyłącznie za związek kobiety i mężczyzny, oraz obowiązek indeksacji emerytur.

Władze zabezpieczyły się jednak przed ewentualną przegraną właśnie sposobami głosowania, które pozwalają swobodnie fałszować wyniki. Dziennikarz niezależnej telewizji Dożdź Paweł Łobkow udowodnił to głosując w Moskwie najpierw elektronicznie, a potem w zwykłej komisji wyborczej. W efekcie grozi mu sprawa karna z trzech paragrafów (w tym za „chuligaństwo”).

Źródło: Rzeczpospolita, Polonia Christiana

Dodano w Bez kategorii

– Nie zdobyłem imponującego wyniku, ale zyskałem za to sporą popularność w internecie. Postaram się tego nie zmarnować – mówi Stanisław Żółtek, jeden z kandydatów na prezydenta. Deklaruje też, że w II turze na pewno nie poprze Andrzeja Dudy, rozważy za to głos na Rafała Trzaskowskiego, jeśli ten „wyrazi poparcie dla jego postulatów”.

Przed wyborami wynik w rodzaju 0,2 proc. już uznałbym za nie taki zły. Natomiast teraz liczę, że jednak będzie to trochę więcej, może nawet zdołam uzyskać wyższe poparcie niż wskazują sondaże. 0,3 proc. to nie byłaby żadna rewelacja, ale dla mnie ważniejsze jest to, co stało się w internecie. Tam zdobyłem dużą popularność. Setki osób się do mnie zgłosiło i chce teraz ze mną działać. Dzięki temu będę mógł zorganizować jakąś porządną organizację albo nawet partię i ruszyć z nią do wyborów parlamentarnych – komentuje Stanisław Żółtek.

Mam nadzieję, że ten potencjał zdołam wykorzystać – dodaje.

Skąd jego zdaniem tak duża popularność w internecie? – Myślę, że wielu młodym osobom spodobało się to, że tak dużo mówiłem o wolności osobistej. To do nich trafiło. Wielu z nich też tak myśli, ale nie znają nikogo, kto by umiał to wyraziście głosić. Procentował pewnie też mój prosty język i to, że nie kłamałem ani nikogo nie udawałem. Jednak kluczowa była treść. Gdyby nie mój przekaz, to guzik bym zdobył, a nie internetopowiada Żółtek.

Jak mówi w rozmowie z Onetem, nie wie jeszcze, czy weźmie udział w II turze wyborów. – Andrzeja Dudę najbardziej lubię ze wszystkich kandydatów, bo jest sympatyczny i reprezentacyjny. Ale pan Duda tak naprawdę w tych wyborach nie startuje, więc go nie poprę. Głos oddany na niego to głos na prezesa Kaczyńskiego i jego otoczenie, a ja chcę głosować na prezydenta. Z panem Dudą chętnie bym wódkę wypił, ale głosować na niego na pewno nie będę – zapowiada polityk.

A co z Rafałem Trzaskowskim? – Jego mogę poprzeć, jeśli on wyrazi poparcie dla moich postulatów. Jeśli oświadczy, że jest za likwidacją podatków i zmieni swoje podejście do Unii Europejskiej, to wtedy go poprę. Ale raczej tego nie zrobi – mówi Stanisław Żółtek.

Źródło: Onet

Dodano w Bez kategorii

Kandydat Koalicji Obywatelskiej musi dokonać wielkiej mobilizacji, aby w drugiej turze zwyciężyć z Andrzejem Dudą. Do tego celu nie wystarczy jednak stały elektorat. Trzaskowski zabiega więc o poparcie wyborców Konfederacji.

Podczas wczorajszego wieczoru wyborczego prezydent Warszawy zwrócił się m.in. do kandydata Konfederacji. – Dziękuję Krzysztofowi Bosakowi i jego wyborcom. Jeśli chodzi o wolność gospodarczą, mamy w większości takie same poglądy – mówił polityk KO.

Post ten wywołał kpiny, zarówno po lewicowej, jak i prawicowej stronie sceny politycznej. Z jednej strony, padają zarzuty o ,,umizgiwanie się do faszystów“. Z kolei Robert Winnicki, poseł z ramienia Konfederacji pochlebstwa ze strony PO i PiS określił jako ,,produkt o wyjątkowo krótkiej przydatności do spożycia. A i tak, nawet na świeżo – niestrawny“. (https://dorzeczy.pl/kraj/145201/trzaskowski-walczy-o-glosy-bosaka-rozbrajajacy-komentarz-ziemkiewicza.html)

Sytuację humorystycznie skomentował Rafał Ziemkiewicz.

https://twitter.com/R_A_Ziemkiewicz/status/1277495724196970496?s=20

Czy starania obydwu kandydatów ,,z układu” o pozyskanie elektoratu Krzysztofa Bosaka odniosą skutek? Czas pokaże.

Źródło: Do Rzeczy

Dodano w Bez kategorii
Robert Biedroń

Europoseł Nowej Lewicy Robert Biedroń w szokujących słowach wypowiedział się o Zbigniewie Ziobro i jego Solidarnej Polsce.

Znamy już wyniki wyborów ze wszystkich komisji w Słupsku. Mieszkańcy tego miasta zaskoczyli swoimi wyborami. W swoim mateczniku z kretesem przegrał Robert Biedroń. Pokonał go nawet Krzysztof Bosak.

Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała wyniki wyborów w Słupsku, z których jednoznacznie wynika, że największe poparcie zyskał tam Rafał Trzaskowski. Na kandydata KO zagłosowało 43 proc. mieszkańców miasta.

Andrzeja Dudę poparło 32,58 proc. wyborców. Trzecie miejsce należy do Szymona Hołowni, który zdobył poparcie 12,29 proc. głosujących.

Czwarte miejsce należy do Krzysztofa Bosaka – 5,66 proc. Następnie: Robert Biedroń -3,75 proc, Władysław Kosiniak-Kamysz -2,06 proc., Stanisław Żółtek – 0,18 proc., Marek Jakubiak – 0,15 proc., Waldemar Witkowski – 0,14 proc., Paweł Tanajno – 0,11 proc., Mirosław Piotrowski – 0,09 proc.

Jak donosi WP (https://wiadomosci.wp.pl/wybory-prezydenckie-wyniki-wyborow-2020-slupsk-biedron-przegral-nawet-z-krzysztofem-bosakiem-6526614573234305a), frekwencja wyborcza w Słupsku wyniosła 63,07 proc. W obwodach wyborczych osób uprawnionych do głosowania było 68 033 osób.

Źródło: Wirtualna Polska

Dodano w Bez kategorii

Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała o wynikach głosowania z 99,78 proc. obwodów. Andrzej Duda zdobył 43,67 proc., a Rafał Trzaskowski – 30,34 proc. Frekwencja wyniosła 64,4 proc.

Państwowa Komisja Wyborcza podała dane z proc. obwodów głosowania. Wynika z nich, że Andrzej Duda zdobył 8 412 183, czyli 43,67 proc. głosów. Rafał Trzaskowski ma 30,34 proc.

Szymon Hołownia zdobył 13,85 proc. głosów. Krzysztof Bosak otrzymał 6,75 proc., Władysław Kosiniak-Kamysz – 2,37 proc. a Robert Biedroń – 2,21 proc. głosów.

Brakuje jedynie 63 protokołów z obwodowych komisji wyborczych. Frekwencja wyniosła 64,4 proc.

Stwierdzono 350 przestępstw w czasie wyborów prezydenckich.

Wyniki wyborów 2020. Dane z 87,16 proc. obwodów

Wcześniej Państwowa Komisja Wyborcza podała dane z 87,16 proc. obwodów głosowania. Wynika z nich, że Andrzej Duda zdobył 45,24 proc. głosów. Rafał Trzaskowski ma 28,92 proc. Szymon Hołownia zdobył 13,69 proc. głosów.

Na czwartym miejscu jest Krzysztof Bosak – zdobył 6,79 proc. głosów. Władysław Kosiniak-Kamysz ma 2,46 proc. głosów, Robert Biedroń – 2,12 proc.

Zgodnie z cząstkowymi wynikami z 87,16 proc. obwodów głosowania frekwencja wyniosła 53,29 proc.

WP.PL

Dodano w Bez kategorii