Zobacz także: Japońscy kibice robią furorę na Mundialu. “Wciąż zwracają na siebie uwagę”
Po spotkaniu piłkarze Urugwaju z jednej strony byli rozgoryczeni odpadnięciem swojej reprezentacji z Mistrzostw Świata. Z drugiej mieli żal do sędziego o niektóre decyzje. Atmosfera była gorąca.
Gimenez odpalił się po meczu, wyzywając sędziów. "Sędziowie to banda złodziei. Skurwysyny. Tak, nagrywaj mnie!" pic.twitter.com/s8wVZAYa88
— Marcin Gazda (@marcin_gazda) December 2, 2022
Do akcji wkroczyli przedstawiciele FIFA, którzy chcieli zaprowadzić ład na murawie. Wtedy jeden z nich został uderzony łokciem przez Jose Marię Gimeneza.
Gimenez zaatakował dyrektora rozgrywek FIFA. Uderzył go i natychmiast znieważył w bardzo poważny sposób. Kara będzie historyczna – ocenił dziennikarz Alexis Maria Martin-Tamayo Blazquez.
Grave agresión de jugador de Uruguay a directivo de Fifa tras salir del Mundial.
— Canal Citytv (@Citytv) December 3, 2022
La ofensiva de José María Giménez fue física y verbal. La sanción que le espera podría ser severa. ► https://t.co/ORHGKiUI7s pic.twitter.com/8MRuaZNHuv
Inaczej sprawę widzi urugwajski sportowiec, Luis Suarez.
Po zakończeniu meczu chciałem pocałować żonę i dzieci, a ludzie z FIFA interweniowali, mówiąc mi, że nie mogę tego zrobić, podczas gdy francuscy zawodnicy robili wcześniej to samo. Zastanawiasz się, dlaczego zawsze ścigają Urugwaj? Cóż, taka jest FIFA – powiedział.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Twitter, sport.pl