Kto ma skorzystać na rosyjskim imperializmie?

Dodano   2
  LoadingDodaj do ulubionych!
Władimir Putin

Władimir Putin / Fot. PAP/EPA/SERGEY GUNEEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Historia jest nauczycielką życia. Im większą mamy wiedzę, tym pełniejszy obraz świata nam się kreśli, tym mniej ulegamy kłamliwej propagandzie. W wyniku ignoranci niektóre osoby w naszym kraju bezkrytycznie uwierzyły w rosyjską propagandę o wyzwalaniu rzekomych rosyjskich ziem. Historia rosyjskiej agresji jest jednak o wiele ciekawsza i w jej poznaniu może pomóc lektura wydanego przed kilku laty przez wydawnictwo Wektory drugiego tomu dzieła Aleksandra Sołżenicyna „Dwieście lat razem”, dotyczącego historii Żydów w Rosji od XVIII wieku do końca ZSRR. W pracy tej znany rosyjski patriota przypomniał sprawę żydowskiej kolonizacji Krymu.

Zobacz także: Zełeński do Putina: Nie gryzę. Usiądź ze mną. Czego się boisz?

Żydowska finansjera sfinansowała rewolucję bolszewicką w Rosji

Rewolucja bolszewicka i budowa Związku Sowieckiego, do których dziś odwołuje się Putin i jego Rosja, została sfinansowana przez żydowską finansjerę z USA. Przed rewolucją bolszewicką amerykańska finansjera nie chciała udzielać Rosji carskiej pożyczek, pomimo że Rosja rozwijała się gospodarczo, i nie miałaby problemów ze spłatą odsetek. Jedynym powodem rezygnacji amerykańskiej finansjery z zysków był rzekomy antysemityzm carskiej Rosji.

Rewolucja bolszewicka, która dała Żydom władzę w Rosji, zmieniła stosunek amerykańskiej finansjery. Sowieci zaczęli być wspierani gigantycznymi kwotami przez amerykańską finansjerę. Powód był jeden, zgodność komunizmu z interesem żydowskim. Dla amerykańskiej finansjery nie miało znaczenia to, że sowieci mogli w każdej chwili zbankrutować i inwestycje mogły okazać się nic niewarte. Nie miały też znaczenia dla amerykańskiej finansjery miliony ofiar komunizmu, terror, głód i zbrodnie, za które odpowiedzialni byli komuniści.

Żydowska kolonizacja Krymu

Jednym z wielu przywilejów, jakimi Żydzi cieszyli się w ZSRR była kwestia żydowskiej kolonizacji Krymu. Sowiecki pomysł kolonizacji Krymu, oczyszczonego przez bolszewików z tubylczej ludności, bardzo spodobał się diasporze żydowskiej na zachodzie. Żydzi z zachodu wspierali żydowską kolonizacje Krymu olbrzymimi kwotami.

Kwestia zachodniej pomocy dla Żydów w ZSRR jest sama w sobie ewenementem, żadna inna nacja nie mogła otrzymywać pieniędzy z zachodu, ani utrzymywać kontaktów z zachodem, prócz Żydów – wszelkie takie relacje nie Żydów były traktowane przez sowietów jako zbrodnia szpiegostwa.

Żydzi na Krymie dostawali upaństwowioną wcześniej ziemie ofiar represji komunistycznych, Żydom to wcale nie przeszkadzało. Międzynarodowa organizacja żydowska Joint dostarczała z zachodu dla żydowskich kolonistów na Krymie: ciągniki, maszyny rolnicze, wysokogatunkowe ziarna siewne. Za pieniądze Żydów z zachodu budowane były studnie i przeprowadzano szkolenia żydowskich osadników.

Żydowscy koloniści na Ukrainie

Jawnym celem Żydów było uzyskanie autonomii narodowej na Krymie. Na osadnictwo żydowskie na Krymie sowieci przeznaczyli 697.00 hektarów i dodatkowo na Ukrainie oraz Białorusi 455.000 hektarów. Sowieci planowali, że Żydzi będą stanowić na Krymie 25% populacji, dzięki czemu będą liczniejsi od tatarów krymskich. Osiedlaniu Żydów na Krymie towarzyszyły protesty Tatarów i bezrolnych chłopów – sowieci protestujących mordowali.

Żydowskie osadnictwo na Krymie wspierała komunistyczna propaganda. Majakowski w swym wierszu pisał:
„Uporczywą pracą
Żyd
na Krymie
uprawia
glebę kamień”.

Po ataku niemieckim na ZSRR w 1941 priorytetem dla władz sowieckich była ewakuacja Żydów z terenu potencjalnych działań wojennych, inne nacje nie miały tego przywileju. Także i żydowskich kolonistów z Krymu ewakuowano z całym dobytkiem i inwentarzem. Przeżyli więc oni wojnę, a dziś żyją ich spadkobiercy. I są oni zapewne zainteresowani restytucją mienia.

W Polsce organizacje żydowskie otrzymały już gigantyczny majątek byłych gmin żydowskich. Nieustannie amerykańskie organizacje żydowskie, władze Izraela, i lojalne wobec nich władze USA, chcą wymusić na Polsce realizacje bezzasadnych roszczeń żydowskich i przekazanie majątku wielkości 65.000.000.000 dolarów należącego do Polaków w ręce żydowskie. Nie ma więc powodu, by Żydzi w wypadku Krymu i reszty zajętej przez Rosjan Ukrainy nie stawiali roszczeń majątkowych, szczególnie gdy Rosja Putina i Izrael mają doskonałe relacje.

Ks. Trzeciak o żydowskiej kolonizacji Krymu

Przed wojną kwestia żydowskiej kolonizacji Krymu opisywana była przez księdza Stanisława Trzeciaka. Zdaniem księdza Trzeciaka na Krymie bolszewicy odbierali mienie Tatarom i dawali je Żydom. Program żydowskiej kolonizacji Krymu finansowany był przez amerykańskich Żydów milionerów, co prasa sowiecka skrzętnie przemilczał. Bolszewicy doprowadzili do masowej eksterminacji ludności rdzennej. Bela Kohn, ten sam, który wprowadził komunistyczny terror na Węgrzech, zamordował i zagłodził na śmierć na Krymie 70.000 tubylców, w celu zdobycia ziemi dla kolonistów. Krym miał być zalążkiem państwa żydowskiego. Co ciekawe żydowscy osadnicy nie byli zmuszani do kolektywizacji (obowiązkowej dla wszystkich innych nacji pod sowiecką tyranią, która nie Żydom zakazywała posiadania własności prywatnej) – Żydzi mogli prowadzić indywidualne gospodarstwa rolne i uniknąć kolektywizacji prowadzącej do nędzy. Na sowieckim Krymie za zgodą Moskwy Żydzi w praktyce odrzucili komunizm i prowadzili gospodarkę kapitalistyczną (do czego prawa nie mieli nawet Rosjanie). Żydowscy komisarze nie budowali komunizmu dla siebie, sami żyli normalnie. Komunizm budowany był w celu pozbawienia gojów własności i ich zniewolenia.

Jerusalem Post o żydowskiej kolonizacji Krymu

Z artykułu „Z archiwum: Kiedy Żydzi »skolonizowali« Krym” (From the Archive: When Jews ‘colonized’ Crimea) opublikowanego na łamach strony internetowej „The Jerusalem Post” można się dowiedzieć, że Krym „w latach dwudziestych i trzydziestych XX w. obszar ten był usiany żydowskimi koloniami rolniczymi i był domem dla około 29 000 Żydów”.

Żydowski dziennik informuje, że do 1938 roku „AgroJoint, program American Jewish Joint Distribution Committee, zapewniał szkolenia i kierownictwo dla tych kołchozów, w tym tych, w których mieszkańcy musieli mówić w jidysz”. Życie w tych kołchozach zachwalali korespondenci z amerykańskiej prasy żydowskiej.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY