- Straż Miejska z Warszawy postanowiła przesłać do Rafała Trzaskowskiego swoje żądania w sprawie podwyżek wynagrodzeń.
- Informują o dramatycznej sytuacji finansowej oraz kadrowej, którą obwiniają ich Komendanta, żądając także jego dymisji.
- Funkcjonariusze stołecznej SM otrzymują po 1700 zł wynagrodzenia zasadniczego z wyrównaniem od 2019 roku.
- Warszawski Ratusz informuje, że władze zaznajomiły się z postulatami i będą dążyć do rozwiązania problemu.
- Zobacz także: Matczak ma receptę na sukces: pracuj po 16 godz dziennie. Stanowski: “Łatwo pier***ić”
Według oceny warszawskich strażników, zarówno sytuacja finansowa oraz kadrowa jest katastrofalna. W swoim oświadczeniu podkreślili, że ich rozpaczliwa sytuacja zmusiła do podjęcia odpowiednich kroków. Zgłoszone postulaty zostały wcześniej przedyskutowane na wewnętrznym forum z udziałem całej załogi.
Związek Zawodowy Funkcjonariuszy oraz Pracowników Straży Miejskich i Gminnych wysłał pismo w tej sprawie do Rafała Trzaskowskiego
– podaje RadioZet.
Strażnicy chcą zwiększenia miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego o 1700 zł z wyrównaniem od września 2019 roku. Ich zdaniem odpowiedzialny za dramatyczną sytuację jest stołeczny komendant straży. W związku z tym żądają jego dymisji.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Prezydent Warszawy otrzymał miesiąc na spełnienie żądań strażników miejskich. W przeciwnym wypadku zostaną zmuszeni do wypowiedzenia nieposłuszeństwa stołecznej władzy i zastrajkowania. Warszawski ratusz poinformował już, że pracownicy zbadają i wyjaśnią sprawę oraz zostaną podjęte rozmowy ze strażnikami.
radiozet.pl, wawalove.wp.pl