- Nadeszła kolejna odsłona protestu egzaminatorów prawa jazdy.
- Znów egzaminy został odwołane.
- Strajkujący odrzucili propozycję 20-procentowej podwyżki, którą ich przedstawiciel nazwał “okruchami z pańskiego stołu”.
- Zobacz też: Protest kierowców odwołany. Zawarto pilne porozumienie
Ponad miesiąc temu pisaliśmy o proteście ze strony pracowników Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego. Domagali się zmian w systemie egzaminowania, wyższych płac i rozmów z ministrem. Po rozmowach z wiceministrem infrastruktury strajkujący stwierdzili, że “czują się zignorowani”.
Tak jak w sierpniu, egzaminy zostały odwołane. W uprzednim miesiącu dotyczyło to 40 placówek. Każdego dnia problem z egzaminami może wystąpić w innym ośrodku ruchu drogowego, dlatego warto dla zdającego, aby wcześniej sprawdził stronę internetową.
“Okruchy z pańskiego stołu”
Wojciech Dusza, jeden z przedstawicieli strajkujących, powiedział:
To jest kolejna próba testowania naszej determinacji, ale egzaminatorzy już nie raz pokazali, że potrafią uderzyć pięścią w stół. Propozycja, która tutaj padła, to tak naprawdę są okruchy z pańskiego stołu po 14 latach. Nigdy na to się nie zgodzimy.
Owe “okruchy z pańskiego stołu” to propozycja 20-procentowej podwyżki, na którą protestujący się nie zgodzili. RMF24 pisze, że “ich zdaniem resort nie przedstawił źródeł finansowania i wciąż podwyżki uzależnia od sytuacji finansowej WORD-ów. Nie zgodzili się także, by ich wynagrodzenie wciąż było dzielone na pensję zasadniczą i dodatek zadaniowy”.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
RMF24